Po 10 latach od rozpoczęcia śledztwa zapadły wyroki w aferze korupcyjnej, w której gdańskie urzędniczki przyznawały mieszkania komunalne za łapówki. Katarzyna M. i Krystyna W. zostały skazane na wieloletnie pozbawienie wolności.
- Sąd uznaje Julię Ladnowską za winną zarzucanego jej czynu - ogłosił w piątek 22 września asesor sądowy Jakub Zank. Studentka, która krzyczała "J...ać PiS" na proteście po wyroku TK w sprawie aborcji, popełniła wykroczenie, ale nie poniesie kary. - Dziwny wyrok - komentuje adwokat Julii.
- Spełnił się mój najgorszy sen - komentowała decyzję asesora sądowego obwiniona Julia Landowska.
Marcin P., zatrzymany kilka lat temu i nieprawomocnie skazany za seksualne wykorzystywanie nastolatek, nadal pełni funkcję rewizora w Pomorskim Związku Jeździeckim. W stadninie prowadzi zajęcia z dziećmi i młodzieżą. Związek milczy.
Stefan W. został skazany za podrobienie dwóch wniosków do sądu, pod którymi podpisał się za prokuratorkę, która go oskarżyła, i za posła Piotra Adamowicza.
Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał kierowcę samochodu osobowego, który w 2020 r. spowodował tragiczny wypadek w Mierzynie koło Wejherowa. W zdarzeniu zginęły cztery osoby - podróżujący autobusem pracownicy firmy przetwórstwa rybnego Graal.
Na karę 15 lat więzienia oraz ośmiu lat pozbawienia praw publicznych skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku 39-letnią kobietę w sprawie zabójstwa noworodka, do którego doszło w czerwcu 2021 r.
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku zapadł wyrok w sprawie wytoczonej spółkom NB Tricity i Nextbike Polska przez Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot. Sąd nie miał wątpliwości, że operator systemu roweru metropolitalnego Mevo 1.0 nie wywiązał się z umowy.
Na półtora roku prac społecznych został skazany 42-letni Mariusz L., który nawoływał do nienawiści wobec Ukraińców i niszczył flagi Ukrainy.
Odszkodowanie i zadośćuczynienie należy się Andrzejowi Gwieździe za aresztowanie na początku lat 80. - tak w prawomocnym wyroku uznał w środę Sąd Najwyższy.
72-letni Piotr M. przed pięściami Michała S. bronił się nożem. Wbił ostrze w brzuch 25-latka, który przeżył cios tylko dzięki szybkiej operacji. Stracił nerkę i śledzionę. Sąd: Obrona konieczna to nie jest rycerski pojedynek.
Po tym, jak przed tygodniem zapadł wyrok dotyczący 14-letniej Anaid, która po kontakcie z "Krystkiem" rzuciła się pod pociąg na gdańskiej Oruni, mężczyzna ponownie trafił do aresztu. W czwartek policja zatrzymała go, gdy wychodził z budynku wejherowskiego MOPS, z którego pomocy korzystał.
Po ponad czterech latach od zamachu na życie Pawła Adamowicza sąd w Gdańsku wydał nieprawomocny wyrok. Zabójca prezydenta Stefan Wilmont skazany został na dożywocie.
Prokuratura domaga się dożywocia dla Stefana W., a obrona żąda umorzenia sprawy z powodu niepoczytalności zamachowca. Dziś zabójca Pawła Adamowicza usłyszy nieprawomocny wyrok za zbrodnię z 13 stycznia 2019 r., której dokonał w świetle kamer.
34-letni mężczyzna udusił swojego znajomego, bo chciał go okraść. Zabrał mu portfel z pieniędzmi i dokumentami. Po dwóch latach usłyszał wyrok - 25 lat więzienia.
Zakończył się proces zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Mowy końcowe były emocjonalne i pełne oskarżeń, głównie za mowę nienawiści w publicznych mediach.
Marszałek Mieczysław Struk wygrał spór sądowy z Radiem Gdańsk o nieprawdziwe stwierdzenia, że realizuje cele Federacji Rosyjskiej. Ale serial trwa. Gdy proces dobiegał końca, rosyjskie oskarżenia odpalił poseł PiS Kacper Płażyński, co Radio Gdańsk skrzętnie odnotowuje.
Stręczyciel z sopockich klubów, m.in. dawnej Zatoki Sztuki, wraca do więzienia. Zapadł wyrok dotyczący 14-letniej Anaid, która po kontakcie z "Krystkiem" rzuciła się pod pociąg na gdańskiej Oruni.
Pięciu uniewinnionych, dwóch skazanych. W gdańskim sądzie zapadł wyrok w sprawie organizacji i niewłaściwego zabezpieczenia imprezy WOŚP, na której w zamachu zginął Paweł Adamowicz.
Kilka godzin po ogłoszeniu wyroku białoruskiego sądu, skazującego dziennikarza Andrzeja Poczobuta na 8 lat więzienia o zaostrzonym rygorze, w Gdańsku zebrali się działacze Komitetu Obrony Demokracji oraz mieszkający w Trójmieście Białorusini.
Posłowie KO z Pomorza pytają Ministerstwo Rodziny, dlaczego mająca prawomocny zakaz pełnienia funkcji publicznych była posłanka Małgorzata Zwiercan nadal jest komendantką główną Ochotniczych Hufców Pracy.
Dziecko wypadło z niewłaściwie zamontowanego nosidełka samochodowego po tym, jak ojciec stracił panowanie nad samochodem i uderzył w bariery energochłonne pod wiaduktem SKM. Mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Instruktor odpowiedzialny za organizację skoków, sprzęt i bezpieczeństwo został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Zdaniem sądu mężczyzna zaniechał kontroli liny.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ oddalił powództwo przeciwko lotnisku, które kilka lat temu złożył mieszkaniec dzielnicy Kokoszki. Pozew dotyczył tzw. klimatu akustycznego i może mieć duży wpływ na przyszłe orzecznictwo w tego typu sprawach.
Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że Mirek Górski z zespołu Dobosze nie jest autorem znanego weselnego szlagieru "Biały miś". Z wyrokiem sądu nie zgadza się Tymon Tymański, który w 2004 r. nagrał swoją wersję "Białego misia" do filmu "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego.
W ocenie sądu wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz miał prawo do krytycznej oceny działalności TVP, która, będąc nadawcą publicznym, w sposób szczególny koncentrowała się na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu.
Marek Mielewczyk, ofiara księdza pedofila, po latach batalii sądowej wygrał z Kościołem katolickim w Polsce. Sąd Najwyższy oddalił kasację strony kościelnej. Teraz ksiądz pedofil musi przeprosić na piśmie, a parafia i diecezja wypłacić 400 tys. zł zadośćuczynienia za krzywdy.
Adam Sz., fotograf z Pomorza, mamił kobiety międzynarodową karierą w modelingu, obiecywał "złote góry" za zrobienie sesji fotograficznej. Był to jedynie wabik na ofiary, które mężczyzna więził w mieszkaniu i gwałcił.
Sąd uznał, że ojciec dziecka, Marcin G., i matka, Klaudia F., w równym stopniu winni są maltretowania swojego nowo narodzonego dziecka. Mała Luiza nie miała jeszcze miesiąca. Cudem przeżyła. Skutki pobicia odcisną piętno na całym życiu dziewczynki.
Żonie Marcina P., twórcy Amber Gold, do odsiadki pozostało jeszcze dwa i pół roku. W pierwszym tygodniu lipca dobrowolnie stawiła się pod murami więzienia.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich wręczył w poniedziałek Kazimierzowi Kuleckiemu powołanie na funkcję burmistrza Krynicy Morskiej, do czasu wybrania nowego burmistrza. Poprzedni burmistrz musiał ustąpić po wyroku sądowym.
Wyrok w sprawie Magdaleny Adamowicz. Europosłanka KO została uniewinniona ze wszystkich zarzutów.
Sprawa Amber Gold. Sąd Apelacyjny w Gdańsku obniżył karę Katarzynie P. o rok. Wyrok w sprawie Marcina P. został utrzymany. Choć prokurator domagał się dla obojga podwyższenia kar, po wyroku uznał, że jest on "sukcesem polskiego wymiaru sprawiedliwości".
Kurier, który w Wejherowie wjechał rozpędzony w sześcioletnią dziewczynkę, sprawdzał w telefonie adresy, pod które miał dostarczyć paczki. Sąd skazał go na trzy lata więzienia.
Sąd w Kościerzynie nie miał wątpliwości, że Waldemar Bonkowski świadomie zabił psa, ciągnąc zwierzę na linie za swoim samochodem. Wyrok jest nieprawomocny.
Sąd Najwyższy rozpatrzył skargę kasacyjną żony posła PiS Kacpra Płażyńskiego. Natalia Nitek-Płażyńska wniosła skargę na wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, który nakazywał jej przeprosić byłego pracodawcę, który znieważał Polaków.
Dariusz Z., były szef jednostki GROM, został skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i 60 tys. zł grzywny. Zdaniem prokuratury ujawnił okoliczności przestępstw popełnianych ze Sławomirem Nowakiem.
Patryk D. najpierw udusił 23-letnią Paulinę P., potem rozczłonkował jej ciało, a jego fragmenty ukrył na polu w Piotrowie, wsi pod Nowym Dworem Gdańskim. We wtorek zapadł nieprawomocny wyrok skazujący.
- Nasza godność została nam odebrana, jesteśmy nagrywani i szpiegowani we własnym domu, do którego nawet nie możemy dojechać, a wszystko to w centrum Gdańska - mówi Jacek. Osiem lat temu sąsiad odciął mu drogę do domu.
Sąd obniżył grzywnę za nielegalną, masową wycinkę chronionego lasu w Łebie. Właściciele działek, na których padły tysiące drzew, mają łącznie zapłacić nieco ponad 17,6 tys. zł.
Copyright © Agora SA