W lidze nie błyszczy, zaś w hali bryluje. Sławomir Peszko po turnieju Amber Cup zdecydowanie nabierze pewności siebie. Czy przełoży się to na prawdziwą murawę?
Marco Paixao to drugie wzmocnienie Lechii tej zimy. Klub, który gra znacznie poniżej oczekiwań wiosną ma wskoczyć na właściwe tory. W to przynajmniej głęboko wierzy nowy nabytek biało-zielonych.
Nikt się chyba nie spodziewał, że halowy turniej Amber Cup będzie gościł w tym roku Bale'a, Cristiano Ronaldo, czy Zlatana. A jednak! Na nic się to jednak zdało, bo i tak wygrała Lechia, a puchar w górę wniósł jej kapitan... Sławomir Peszko.
Najprawdopodobniej we wtorek Ariel Borysiuk zostanie piłkarzem Legii Warszawa, a następnie uda się na Maltę i dołączy do przebywających na obozie kolegów. Lechia potwierdza, że oferta kupna wpłynęła do klubu, jednak ostateczne decyzje dalej nie zapadły. Zawodnik w poniedziałek przechodził w Warszawie testy medyczne.
Chociaż Piotr Nowak został zwolniony z Philadelphia Union prawie cztery lata temu, to sprawa jego odejścia wciąż jest głośna. W ostatnich dniach na jaw wyszło to, jak traktował piłkarzy Union. Miał ich bić i maczać ręce w wiadrze z lodowatą wodą, aby załagodzić ból po tym, jak uderzał ich zbyt mocno. Teraz Nowak ma zostać szkoleniowcem Lechii Gdańsk.
Do tej pory wśród kandydatów, teraz już oficjalnie. Gdynia i jej Stadion Miejski zostały wybrane jako miasto gospodarz młodzieżowych mistrzostw Europy w 2017 roku. Taką decyzję podjęła UEFA. Kto z trójmiejskich piłkarzy ma szansę zagrać na tym turnieju?
Stało się to, czego można było się spodziewać. Po serii pięciu porażek z rzędu i słabej grze drużyny Thomas von Heesen przestał być trenerem Lechii. Na razie nie wiadomo kto go zastąpi, w tej chwili obowiązki szkoleniowe sprawuje duet Dawid Banaczek - Juergen Radschuweit.
To będzie wielki sportowy hit. Piłkarze Lechii zmierzą się dziś na PGE Arenie z finalistą ostatniej edycji Ligi Mistrzów Juventusem Turyn. Zespół z Włoch zagra w Gdańsku po 32 latach od historycznych meczów obu drużyn w Pucharze Zdobywców Pucharów.
Jeśli będący na fali piłkarze Lechii pokonają w sobotę na wyjeździe Wisłę, w klubie z Krakowa zrobi się bardzo gorąco. Ale trener Robert Maaskant posady raczej nie straci.
- Biorę się ostro do treningów. Dam z siebie wszystko, bo chcę, żeby to mnie wybrano na odkrycie ekstraklasy - mówi Deleu. 26-letni brazylijski obrońca ma na to spore szanse.
W sobotę piłkarze Lechii Gdańsk podejmą Polonię Warszawa, w której jednym z liderów drużyny jest były zawodnik biało-zielonych Łukasz Trałka. Polonia jest w ciężkiej sytuacji. - Ja już się do tego przyzwyczaiłem, przecież nie od dziś wiadomo, że prezes Wojciechowski to wybuchowy człowiek (śmiech) - mówi Trałka o reakcjach prezesa klubu na postawę drużyny.
Lechia negocjuje nowe kontrakty z czwórką podstawowych piłkarzy: Pawłem Kapsą, Peterem Cvirikiem, Łukaszem Surmą i Karolem Piątkiem. Rozmowy są jednak bardzo trudne. - Chcemy ich zatrzymać, ale nie za wszelką cenę jak Milan Maldiniego - mówi dyrektor klubu Błażej Jenek
Ostatni w tym roku mecz piłkarzy Lechii Gdańsk zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Na Traugutta przyjeżdża krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa Cracovia. Początek w sobotę o godz. 14.45
- Żadna passa nie trwa wiecznie. Ta świetna Cracovii skończy się w sobotę w Gdańsku - mówi pomocnik Lechii Paweł Nowak, były piłkarz krakowskiego zespołu.
- Przyjście do Lechii Gdańsk to krok do przodu w mojej karierze - mówi Sergejs Kożans. 23-letni łotewski obrońca biało-zielonych woli grę w polskiej ekstraklasie niż występy ze Skonto Ryga w Lidze Europejskiej
Przebywający na zgrupowaniu w Gutowie Małym piłkarze Lechii rozegrali pierwsze sparingi. Klub z Gdańska jest zdecydowany wykupić Mateusza Żytkę z Wisły Płock
Lechia Gdańsk utrzymała się w ekstraklasie, ale co sezon chce poprawiać wynik, więc potrzebuje wzmocnienia. Bez wątpienia byłoby nim pozyskanie Mięciela
Jej trzecia ofiara to Paweł Buzała. Wcześniej grypa zmogła Arkadiusza Mysonę i Macieja Kowalczyka.
Umowa chorwackiego zawodnika, który miał okazać się zbawcą Lechii, została rozwiązana przez PZPN z winy klubu. Lechia będzie musiała wypłacić Caciciowi zaległe 97 tys. zł.
Łukasz Trałka z Lechii Gdańsk zadebiutował w niedzielę w reprezentacji Polski. W meczu z Serbią zaprezentował się nieźle i ma duże szanse na kolejne występy w biało-czerwonej koszulce. Trałka już wkrótce rozpocznie też rozmowy z Lechią w sprawie nowego kontraktu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.