Prowadzony etapami od kwietnia remont nawierzchni pomorskiego odcinka autostrady A1, wchodzi w ostatnią fazę. Do końca listopada kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w rejonie węzła Rusocin.
Zarządca pomorskiego odcinka autostrady A1 zaplanował w tym roku remont 60 km jezdni. Pierwsze prace ruszą już w poniedziałek, ostatnie zakończą się w listopadzie.
Autostrada A1. W połowie października mija dekada od udostępnienia dla kierowców całego pomorskiego odcinka autostrady A1, czyli AmberOne. Po liczącej 152 km trasie między Gdańskiem a Toruniem przejechało w tym czasie 195 mln aut.
Liczącą hektar łąkę zarządca AmberOne autostrady A1 wysiał przy węźle Stanisławie. To pilotażowy projekt, którego pełne efekty mamy zobaczyć latem.
Wakacje 2020. Kierowcy jadący nad morze muszą uzbroić się w cierpliwość. Zatłoczone są popularne trasy.
Coraz więcej kierowców decyduje się płacić za przejazd autostradą A1 za pomocą mobilnej aplikacji, którą operator wprowadził pół roku temu. Dzięki niej nie ma konieczności stawania na bramkach, aby uiścić opłatę. Korki nad morze będą jednak mniejsze, jeśli zainteresowanie się podwoi.
Korki w drodze znad morza dają się we znaki kierowcom. Największe utrudnienia czekają jadących drogą wojewódzką 216 z Helu. Na autostradzie A1 czas oczekiwania na węźle Rusocin wynosi kilkadziesiąt minut
Wielokilometrowe korki przed bramkami na autostradzie A1 od lipca mogą być już tylko niechcianym wspomnieniem. Dzięki nowoczesnemu systemowi kierowcy przejadą przez bramki bez zatrzymywania się, a opłaty będą pobierane automatycznie.
Postoje w kilkukilometrowych korkach - tak wyglądała podróż kierowców nad morze w 2014. Czy coś się zmieni w tym roku? - Na A1 będą otwierane bramki w weekendy, gdy będzie nadmierne natężenie ruchu - obiecuje Kopacz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)