Maria Peszek - aktorka, która od prawie dwóch dekad z powodzeniem gra rolę zbuntowanej wokalistki - wystąpi w Trójmieście.
Wrażenia po przesłuchaniu utworu Barbara Borowiecka nazywa "ekstremalnie mocnymi". - Łzy ciekły mi po policzkach - przyznaje ofiara księdza Henryka Jankowskiego.
- Po "Barbarce" nie chce się już słyszeć niczego innego, taki to ciężar" - tak dziennikarz muzyczny Jarosław Szubrycht skomentował nowy utwór Marii Peszek. Tekst jest inspirowany postacią Barbary Borowieckiej, ofiary księdza prałata Henryka Jankowskiego.
Lata mijają, wiele się zmienia w polskiej muzyce, ale pozycja Marii Peszek pozostaje niezmienna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.