Jerzy S. od lat miał zamykać się z uczennicami podstawówki w kantorku. Dyrektorka szkoły twierdziła, że "takie ma metody wychowawcze". W końcu jedna z dziewczyn opowiedziała, co się działo za zamkniętymi drzwiami.
Nauczyciel wychowania fizycznego Jerzy S. miał doprowadzić uczennicę do obcowania płciowego. Posiadał dziecięcą pornografię.
Kryminalni z Pomorza znaleźli w internecie zdjęcie roznegliżowanego chłopca, które prawdopodobnie zrobiono w 2015 r. Rozpoczęto śledztwo, które doprowadziło już do trojga skrzywdzonych dzieci.
40-letni gdańszczanin był kucharzem w jednym z barów w Brzeźnie. Po zatrzymaniu przez policję trafił do aresztu.
Policjanci z Gdańska zatrzymali 55-latka podejrzanego o utrzymywanie stosunków seksualnych z 13-letnią dziewczynką, która była jego sąsiadką.
Były wikary Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Cekcynie (powiat tucholski) został zatrzymany pod zarzutem posiadania i udostępniania treści pornograficznych z udziałem nieletnich. Został objęty nadzorem policyjnym. Biskup pelpliński odsunął go od posługi duszpasterskiej.
"Oni wszyscy wiedzieli i nic nie zrobili! Cały kler jest winien tuszowania pedofilii w Kościele! Hańba! Pamiętamy! Rozliczymy!". Plakaty o takiej treści powieszono na 15 kościołach na Pomorzu oraz na siedzibie Kurii Metropolitalnej w Gdańsku.
- Polski Kościół znalazł się na absolutnym dnie, a ja chcę dołożyć cegiełkę do tego, żeby go rozwalić. Choć wolałbym dołożyć kamień - mówi malarz i rysownik Bolesław Chromry. Jego nową wystawę "Katechizm dla wszystkich klas" można oglądać w Gdańskiej Galerii Miejskiej.
Zatrzymany ratownik medyczny ze Słupska pracował także jako rehabilitant niepełnosprawnych dzieci. Mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące.
- Po "Barbarce" nie chce się już słyszeć niczego innego, taki to ciężar" - tak dziennikarz muzyczny Jarosław Szubrycht skomentował nowy utwór Marii Peszek. Tekst jest inspirowany postacią Barbary Borowieckiej, ofiary księdza prałata Henryka Jankowskiego.
Tzw. grupy łowców pedofilów nie są tworem nowym. Ich działalność za granicą pokazała, do jakich tragedii może doprowadzić upublicznianie wizerunku potencjalnego przestępcy.
Antoni został ujęty przez łowców pedofili, którzy jego zatrzymanie transmitowali na Facebooku. Prosto z prokuratury poszedł rzucić się pod pociąg.
HBO kupiło prawa do ekranizacji "Zatoki świń" Piotra Głuchowskiego i Bożeny Aksamit. Książka opowiada o przestępstwach pedofilskich, do których dochodziło w sopockiej Zatoce Sztuki.
Policjanci zatrzymali w Gdańsku dwóch mężczyzn powiązanych z grupą pedofilską, która wykorzystywała seksualnie małoletnie osoby. Śledczym udało się zdobyć dowody na to, że molestowali 14-letnią dziewczynkę. W mieszkaniach mieli psychotropy, których mogli używać do odurzania krzywdzonych dzieci.
Sąd uznał Marka W. winnym przestępstw pedofilskich i skazał go na cztery lata więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.
Do gdańskiej prokuratury regionalnej wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez dwóch biskupów, które polegało na niezawiadomieniu organów ścigania o przypadkach pedofilii. Polska Agencja Prasowa informuje, że zawiadomienie dotyczy m.in. abpa Sławoja Leszka Głódzia, byłego metropolity gdańskiego.
Składał propozycje seksualne i wysyłał nagie zdjęcia. 31-latek z Gdańska był przekonany, że koresponduje z trzema nastolatkami w wieku 13 i 14 lat, ale po drugiej stronie monitora odpowiadały mu dorosłe kobiety. Mężczyzna jest już w areszcie.
Mężczyzna zaczepił 12-latkę na jednym z internetowych komunikatorów. Nie wiedział jednak, że po drugiej stronie monitora odpowiada mu dorosła osoba.
Z ustaleń śledczych wynika, że 40-letni trener siatkówki z Gdańska próbował siłą zmusić 13-letniego chłopca do obcowania płciowego. Biegli stwierdzili, że oskarżony nie ma zaburzeń seksualnych "pod postacią pedofilii".
27-letni Kamil D. był przekonany, że namawia do seksu 14-letnią dziewczynkę. Tymczasem korespondował z jej mamą, wysyłając zdjęcia swoich genitaliów.
27-latek spod Wejherowa korespondował przez internet z 14-latką, składał jej propozycje seksualne i wysyłał zdjęcia swoich narządów płciowych.
34-latek miał nakłaniać 13-letnią dziewczynkę do obcowania płciowego, pokazywał dziecku pornografię i doprowadził do tzw. "innej czynności seksualnej". Prokurator: podejrzany miał świadomość wieku pokrzywdzonej.
Gdańscy policjanci zatrzymali 31-latka, który składał propozycje seksualne 14-latce i wysyłał jej zdjęcia swoich genitaliów. Mężczyzna był już w przeszłości skazywany za przestępstwa związane z pedofilią.
"Romanowi Polańskiemu - przyjaciele z Sopotu" - taki napis znajduje się na szafie przypominającej słynną etiudę filmową Romana Polańskiego. Władze kurortu chcą usunięcia rzeźby.
Chłapowo. 43-latek miał zakraść się do pokoju, w którym spali chłopcy. Jednego z nich miał próbować zgwałcić. W jego telefonie znaleziono dziecięcą pornografię. Mężczyźnie przedstawiono już dwa zarzuty.
Autor listu szukał dziecka, które mógłby wykorzystać seksualnie za pieniądze. Podał swój adres. Na szczęście do jego drzwi zapukali policjanci.
Po gdańskim pomniku ks. Jankowskiego pozostał sam cokół, który stał się idealnym miejscem dla deskorolkarzy. Na hałasy skarżyli się mieszkańcy.
37-letni mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych z Suchanina. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli telefon i nośnik danych, który został przekazany biegłemu z zakresu informatyki.
Pedofilia. Policjanci z Gdańska zatrzymali 39-letniego mężczyznę pod zarzutem wykorzystania seksualnego 13-letniej dziewczyny. Podejrzany zwabił dziecko przez internet, a następnie uwiódł - informuje policja i udostępnia film z zatrzymania.
Jednym z "celebrytów" przedstawionych w filmie "Nic się nie stało" jest Przemysław Szaliński, znany w Trójmieście organizator akcji charytatywnych, który w Zatoce Sztuki urządzał dobroczynne wydarzenia z udziałem popularnych artystów. Jak mówi, to on namówił kilku z nich na zdjęcia z hashtagiem "Tak dla Zatoki Sztuki", które pojawiły się w filmie.
"Jak to jest, że jedne ofiary pedofilów i ich dramat powoduje, że prokurator generalny powołuje spec-zespół, a inne ofiary, te pedofilów w sutannach, spotyka milczenie lub zaniechania ze strony władz" - pyta po filmie "Nic się nie stało" o sopockiej Zatoce Sztuki posłanka Barbara Nowacka.
Tuż po emisji filmu "Nic się nie stało" o sopockiej Zatoce Sztuki wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zapowiedział powołanie zespołu do zbadania sprawy łowców nastolatek z Wybrzeża. A reżyser Sylwester Latkowski wezwał celebrytów, by przerwali zmowę milczenia.
Film dokumenatalny Sylwestra Latkowskiego opowiada o działalności sopockiej Zatoki Sztuki, opisanej w książce dziennikarzy "Gazety Wyborczej" Bożeny Aksamit i Piotra Głuchowskiego "Zatoka świń". Dokument zostanie pokazany w środę o godz. 21 na antenie TVP1.
Justyna Zorn, organizatorka protestów "Zadośćuczyńmy za krzywdy", po filmie "Zabawa w chowanego": - Biskupi, którzy przenoszą księży pedofilii, powinni zostać przeniesieni do stanu świeckiego i powinni zostać postawieni przed sądem.
- Najtrudniejsze w odbiorze są momenty konfrontacji ofiary z księżmi. I ta niezdolność do uznania prawdy. Niby się przyznają, ale coś tam bąkają, wszystko na pół gwizdka - mówi ks. Adam Świeżyński, który obejrzał "Zabawę w chowanego".
- Czułam, jakby to była moja historia. Jakbym brała w tym udział od nowa, jakbym na nowo była gwałcona - mówi po filmie "Zabawa w chowanego" Barbara Borowiecka, ofiara pedofilii w Kościele.
Po ponad dwóch miesiącach wierni z Gdańska otrzymali odpowiedź na list w sprawie odwołania metropolity gdańskiego arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Nuncjatura informuje, że "od dłuższego czasu trwają szerokie konsultacje mające na celu obsadzenie archidiecezji gdańskiej".
Rozpoczął się proces mężczyzny oskarżonego o molestowanie dzieci w gdańskiej komunikacji miejskiej. Prokuratura zarzuca mu dziesięć przestępstw o charakterze seksualnym
39-letni mężczyzna został zatrzymany za czyny o charakterze seksualnym wobec 13-letniego chłopca.
Do przestępstw na tle seksualnym wobec dwóch 13-letnich pacjentek miało dojść w szpitalu psychiatrycznym na gdańskim Srebrzysku. Mężczyźnie podejrzanemu o molestowanie nieletnich przedstawiono w poniedziałek zarzuty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.