W wieku 74 lat odeszła Anna Gwiazda, siostra znanego działacza pierwszej "Solidarności" Andrzeja Gwiazdy i radna sejmiku województwa pomorskiego.
Odszkodowanie i zadośćuczynienie należy się Andrzejowi Gwieździe za aresztowanie na początku lat 80. - tak w prawomocnym wyroku uznał w środę Sąd Najwyższy.
Andrzej Gwiazda otrzyma 425 tys. zł zadośćuczynienia za trwające ponad rok internowanie w stanie wojennym - tak w środę 22 grudnia orzekł Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
Andrzej Gwiazda, współzałożyciel "Solidarności", chce zadośćuczynienia za internowanie go w stanie wojennym. Nie zgadza się z orzeczeniem sądu okręgowego, który zasądził mu już 400 tys. zł. Domaga się kwoty pięciokrotnie wyższej.
Andrzej Gwiazda - współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i NSZZ "Solidarność", kawaler Orderu Orła Białego - przeprosił w poniedziałek działaczkę Komitetu Obrony Demokracji za skierowane pod jej adresem obraźliwe słowa. To finał ponadrocznych mediacji.
Przed konwencją PiS w Gdańsku do protestującej działaczki KOD podszedł Andrzej Gwiazda i zapytał: "Ile bierzesz za numer?".
Andrzej Gwiazda, jeden z założycieli "Solidarności", powiedział o autorach gróźb kierowanych wobec prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, że "mają do tego moralne prawo".
Rekonstruktorzy, orkiestra, zabytkowe pojazdy, artyści, piękne damy z lat 20. czy 30. - Tak w Trójmieście od 15 lat świętuje się odzyskanie niepodległości. Gdańska Parada bardzo różni się od Manifestacji Niepodległości spod znaku ONR w Warszawie.
Do protestującej kobiety przed gdańską konwencją PiS podszedł Andrzej Gwiazda i zapytał "Ile bierzesz za numer?". - Byłam zszokowana, chciał ze mnie zrobić kogoś, kogo można wynająć za pieniądze, a ja stałam tam konstytucją i krzyczałam "konstytucja" - mówi Sława, działaczka KOD-u z Gdańska.
Lecha Wałęsa znowu zaskoczył. W środę na Facebooku napisał wprost do Jarosława Kaczyńskiego zwracając się do niego "bracie" i deklarując chęć pojednania się z nim. - Chciałbym zdążyć to zrobić przed śmiercią, chrześcijanie sobie wybaczają - mówi "Wyborczej".
- Prezydent jest wybierany przez naród i prezydent nie może dzielić tego narodu na radykalnych i racjonalnych - mówił w czwartek w Gdańsku Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta RP. Za główny cel swojej prezydentury uznał odbudowę polskiego przemysłu i zapowiedział powołanie ?narodowej rady rozwoju?.
Grupa gdańszczan zebrała podpisy pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie Grupy Lotos. Sejm, głosami opozycji, zgodził się nad nim pracować, ale posłowie Platformy liczą, że ostatecznie odrzucą projekt
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.