- Po odznaczeniu Macierewicza przez prezydenta Dudę widać, że cały obóz władzy jest obecnie zaangażowany w specjalną operację socjotechniczną pod nazwą kłamstwo smoleńskie - mówi senator Sławomir Rybicki, brat Arkadiusza, który zginął w katastrofie w Smoleńsku.
We Wspólnocie Domowej dla Dorosłych Osób z Autyzmem w Gdańsku będzie mogło na stałe zamieszkać sześć osób. We wtorek wmurowano akt erekcyjny pod budynek przy ul. Malczewskiego.
W sobotę, w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej, władze Gdańska zapalą znicze i złożą kwiaty na grobach ofiar. O godz. 18 rozpocznie się transmitowana w internecie msza św. w ich intencji w kościele św. Jana.
- Jako spadkobierczyni praw po śp. Arkadiuszu Rybickim, który zginął w katastrofie smoleńskiej, chciałam wyrazić swój głęboki sprzeciw wobec planów zawłaszczania Tablic z 21 postulatami, których właścicielami jesteśmy my - Maciej Grzywaczewski, drugi autor, oraz ja z dziećmi - powiedziała, trzymając portret zmarłego męża, Małgorzata Rybicka podczas konferencji prasowej w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku.
Dwaj działacze Ruchu Młodej Polski Maciej Grzywaczewski i Arkadiusz Rybicki postanawiają zrobić tablice z żądaniami strajkujących. Dostają od robotników czerwoną farbę i płyty ze sklejki. Idą do stoczniowego hangaru.
Na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku odbył się ponowny pogrzeb Arkadiusza "Arama" Rybickiego, polityka z Trójmiasta, tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej. Jego ciało zostało ekshumowane w połowie maja z polecenia Prokuratury Krajowej.
W sobotę, 9 czerwca, na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku odbędzie się ponowny pochówek Arkadiusza "Arama" Rybickiego, polityka z Trójmiasta, tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej. Na wniosek Prokuratury Krajowej, która prowadzi śledztwo w sprawie ustalenia przyczyn katastrofy, jego ciało zostało ekshumowane w połowie maja.
- Wymuszona ekshumacja mojego brata, po ośmiu latach od katastrofy smoleńskiej, depcze nasze prawa obywatelskie, nie służy poznaniu prawdy, jest tylko niepotrzebnym zadawaniem bólu rodzinie. To, co zrobiła prokuratura, będzie kiedyś opisane jako przykład, jak nie powinno się postępować z rodzinami ofiar - mówi "Wyborczej" senator PO Sławomir Rybicki.
Na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku kilkaset osób - wśród nich rodzina i przyjaciele - protestowało przeciwko ekshumacji Arkadiusz Arama Rybickiego, prowadzonej pod eskortą policji i żandarmów. - Po ośmiu latach jesteśmy zmuszeni do ponownego przeżywania żałoby - mówiła Małgorzata Rybicka, żona zmarłego w katastrofie smoleńskiej polityka.
W oświadczeniu do premiera i ministra sprawiedliwości senator Sławomir Rybicki protestuje przeciwko decyzji prokuratury o zaplanowanej na 14 maja ekshumacji zwłok jego brata Arama Rybickiego.
Rodziny Arkadiusza Rybickiego i Leszka Solskiego, pochodzących z Trójmiasta ofiar katastrofy smoleńskiej, protestują przeciw ekshumacji ciał swoich bliskich. Pod apelem do premiera i ministra Ziobry podpisało się już około tysiąca osób.
"Szanowny Panie Redaktorze, Dziękuję za mądry artykuł. Ważni ludzie w naszym regionie powinni go sobie powiesić nad biurkiem. W czasie kryzysu możemy wzmocnić naszą Trójmiejską Wspólnotę. W niedawnej przeszłości, trudniejszej niż dzisiejszy kryzys, jej postawa stała się drogowskazem dla innych. Tak może być również teraz. Pozdrawiam serdecznie. Arkadiusz Rybicki".
Małgorzata Rybicka, wdowa po tragicznie zmarłym Arkadiuszu Aramie Rybickim, napisała list otwarty do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Nie zgadza się w nim na ekshumację ciała swojego męża.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.