Mijając na korytarzu uczelni studentkę z Chin, młody mężczyzna ostentacyjnie zakrył twarz bluzą. Kiedy dziewczyna zareagowała, miała zostać obrzucona wyzwiskami i pokazano jej środkowy palec.
Wyprowadzenie z uczelni czterech i pół miliona złotych, wyłudzenie miliona złotych dotacji z ministerstwa, plagiat, manipulacje przy wyborach na rektora, bezprawne zwalnianie działaczy związków zawodowych - to kilka z zarzutów, które pod adresem dr. hab. Waldemara Moski stawia ministerstwo nauki. Od kilku miesięcy trwa też postępowanie prokuratorskie.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie AWFiS. W grę wchodzi nadużycie przez rektora uprawnień lub niedopełnienie obowiązku, a w konsekwencji wyrządzenie znacznej szkody majątkowej.
Część wykładowców i studentów AWFiS w Gdańsku uważa, że rektor wzbogaca się kosztem uczelni. Ten zaś - zamiast zlecić zewnętrzny audyt - oskarża przeciwników o rasizm i ksenofobię.
Od piątku do niedzieli trwać będzie w hali gdańskiej AWFiS przy ul. Kazimierza Górskiego międzynarodowy turniej piłkarek ręcznych Baltic Handball Cup. Rywalami reprezentacji Polski będą Islandia, Słowacja oraz Argentyna.
Z dwuletnim opóźnieniem, ale już jest oficjalnie otwarta. Mowa o hali gimnastycznej Leszka Blanika na gdańskim AWFiS. Obiekt ma być krajowym ośrodkiem szkolenia gimnastycznego.
Hala Gimnastyczna Leszka Blanika Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku będzie pierwszym tego typu obiektem w Polsce. We wtorek kamień węgielny pod budowę hali wmurował m.in. jej imiennik, mistrz olimpijski i mistrz świata, od 1 lipca trener kadry narodowej w gimnastyce sportowej mężczyzn.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.