"Rota" wygrywana na carillonie z wieży Ratusza Głównego Miasta w Gdańsku umilkła na miesiąc. Nie wzbudziło to protestów jak dawniej. Muzeum Gdańska zapewnia, że utwór wróci w nowszej aranżacji.
Są już na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, trwają starania o wpisanie ich na światową listę dziedzictwa UNESCO. - W okresie pandemii carillon był chyba jedynym instrumentem, który grał na żywo, a jego dźwięk dodawał otuchy - mówi carillonistka miejska Monika Kaźmierczak.
Carillony w Gdańsku - instrumenty złożone z dzwonów - zostały wpisane na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Umożliwi to rozpoczęcie starań o umieszczenie carillonów na liście UNESCO.
Wykonywanie utworów na carillonie z wieży Ratusza Głównego Miasta to prawie 460-letnia tradycja Gdańska. 40-minutowego koncertu będzie można wysłuchać na żywo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.