Z powodu koronawirusa wtorkowa sesja rady miasta Gdańska odbyła się bez udziału dziennikarzy i publiczności, radni siedzieli od siebie w sporych odległościach i nie używali przycisków do głosowania. Przyjęli tylko kilka uchwał finansowych.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła wszczęte po tekstach "Wyborczej" śledztwo w sprawie bezprzetargowej zamiany nieruchomości miasta Gdańsk z radnym PO Mirosławem Zdanowiczem. Radny złożył w maju mandat, gdy ujawniliśmy, że złamał ustawę o samorządzie.
Milion złotych kosztować ma funkcjonowanie portalu gdansk.pl przez cztery miesiące tego roku. To może być jeden z najdroższych tego typu projektów w Polsce. - Samorząd spółki są powołane do tego, aby wykonywać zdania własne gminy, a w nich nie mieści się prowadzenie portalu medialnego - mówi Szymon Osowski, prezes Stowarzyszenia Sieć Obywatelska Watchdog Polska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.