- Odnoszę wrażenie, że obóz władzy przestraszył się tej tragedii. Widać pewne zażenowanie, trudność z radzeniem sobie w tej sytuacji. Bo ta brutalizacja języka i zachowań politycznych szła z samej góry - mówi "Wyborczej" Aleksander Hall, wieloletni przyjaciel prezydenta Pawła Adamowicza.
TVP - powołując się na Sławomira Cenckiewicza, członka kolegium IPN - oskarżyła UOP o spowodowanie katastrofy wieżowca w Gdańsku, w której zginęły 22 osoby. - Teza jest absurdalna, telewizja zjechała do poziomu mediów bulwarowych - komentuje Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.