Tylko jedna trzecia uprawnionych dzieci skorzystała z darmowych szczepień przeciwko HPV. Ministerstwo Zdrowia zapowiada łatwiejszy dostęp do szczepień i akcję promocyjną, ale końca prac nie widać.
Z 800 tysięcy dzieci uprawnionych do szczepień na HPV skorzystało z nich tylko ponad 200 tysięcy. Czy ministra zdrowia Izabela Leszczyna, która chce je promować w szkołach, dokona cudu?
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że resort zdrowia wraz z resortem edukacji będą promować szczepienia przeciwko HPV, które choć refundowane, nie cieszą się popularnością. Jej poprzednicy o takich akcjach nie chcieli nawet słyszeć.
- Jak widać, niektórym szczepienia na HPV kojarzą się jednoznacznie - mówi dyrektorka jednej z podstawówek w Gdańsku. Jedynie niecałe 15 procent uprawnionych dzieci skorzystało z bezpłatnych od czerwca szczepień przeciwko HPV. Program miał być promowany w szkołach, jednak dyrektorzy przyznają, że nie dostali żadnej informacji w tej sprawie.
1 czerwca rusza program darmowych szczepień dla 12-13-letnich dziewcząt i chłopców - zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Co jednak z programami miejskimi, które wciąż prowadzą zapisy? Rodzice są pełni obaw.
Jedynie 12 procent uprawnionych nastolatków skorzystało ze szczepień przeciwko HPV, które za darmo oferuje Gdańsk. To jednak wcale nie wyjątek. - Seks w Polsce jest tematem tabu - zaznacza dr Agnieszka Mastalerz-Migas.
Mijają trzy lata od uchwalenia w Gdańsku darmowych szczepień przeciwko wirusowi HPV wywołującego raka szyjki macicy. Jednak program wciąż nie wystartował, choć w innych miastach nie ma problemów z ich realizacją.
Nastolatki m.in. z Sopotu i Gdyni od lat są szczepione przeciwko wirusowi HPV. W związku z problemami producenta tego preparatu niektóre programy refundacyjne trzeba będzie zawiesić.
Gdańsk nadal nie może szczepić dzieci przeciwko HPV. Bo na rynku wciąż brakuje szczepionek.
W najbliższym czasie nie będzie darmowych szczepień przeciwko HPV w Gdańsku. Wszystko przez problemy producenta preparatu. Szczepionek brakuje w całym kraju.
Refundowane przez miasto szczepienia przeciwko HPV wystartują latem. Dziś rodzice za jedną dawkę muszą zapłacić 300-400 zł. A zastrzyk trzeba powtórzyć trzykrotnie.
Władze Gdańska jak dotąd nie chciały szczepić młodych gdańszczanek przeciwko wirusowi HPV. Jednak w roku wyborczym Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, postanowił zmienić zdanie. Od 2019 roku miasto przeznaczy na szczepienia pół miliona złotych rocznie.
Szczepionki przeciw wirusowi HPV od lat dostają młode gdynianki i sopocianki. W Gdańsku nadal ich nie ma. Władze miasta chcą zapytać o zdanie rodziców.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.