Od kilku dni urolodzy ze szpitala na gdańskiej Zaspie wykorzystują robota chirurgicznego da Vinci w operacjach raka prostaty w ramach kontraktu z NFZ. Wcześniej za takie zabiegi trzeba było płacić.
- Nikt nie określił, jakie zabiegi planowe powinny być wstrzymane, żeby w jak najmniejszym stopniu było to odczuwalne dla pacjentów. W związku z tym podejmowane są działania doraźne - mówi dr Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego w Gdańsku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.