Nie milkną echa wokół budowy parkingów kubaturowych w Gdańsku. Do Urzędu Miejskiego wpłynął protest blisko 600 mieszkańców, którzy sprzeciwiają się, by inwestycja powstała na Podwalu Staromiejskim.
- Parkingi kubaturowe powinny powstać na obrzeżach śródmieścia, a nie w jego centrum - uważają gdańskie organizacje z FRAG-iem na czele i apelują do miasta o wycofanie się z inwestycji. W październiku ubiegłego roku Gdańsk podpisał z prywatnym inwestorem umowę na budowę parkingów na Targu Węglowym, Podwalu Przedmiejskim, Podwalu Staromiejskim i Długich Ogrodach
Aktywiści z Lepszego Gdańska krytykują władze za podpisanie umowy na budowę czterech parkingów kubaturowych w Śródmieściu. Ich zdaniem zapisy kontraktu są niejasne, a sama budowa spowoduje masową wycinkę drzew w centrum miasta.
Po latach poszukiwań Gdańsk znalazł firmę, która wybuduje w samym sercu miasta trzy parkingi podziemne i jeden nadziemny. Do wartej 166,2 mln zł inwestycji miasto dopłaci 41,6 mln zł.
Gdańsk oferuje lepsze warunki firmom, które zechcą podjąć się wybudowania w mieście parkingów podziemnych. Urzędnicy liczą na to, że inwestorzy zaproponują przystępną kwotę dopłaty, a zapowiadana od lat inwestycja wreszcie zostanie zrealizowana.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)