Mieszkańcy ewakuowali się jeszcze przed przybyciem straży. W środku być może został człowiek, ale straż ani tego nie potwierdza, ani temu nie zaprzecza. - Sprawdzamy tę informację - mówią strażacy.
W nocy zapalił się dach budynku usługowego. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Akcja gaśnicza trwała do rana.
Gdańsk. W pożarze pustostanu na Oruni zginął bezdomny. Płomienie gasiło pięć zastępów straży pożarnej.
Ogień w fabryce łodzi. Pożar zakładu produkcyjnego gasiło ponad 30 zastępów straży pożarnej. Jeden z pracowników firmy został poszkodowany.
Około godziny 5 rano wybuchł pożar w mieszkaniu przy ul. Glinki 17 w Gdańsku.
Podpalenie - mówią strażacy o pożarze, który obrócił w zgliszcza Rancho Promenada w Brzeźnie. Internet huczy od sugestii, że działkę po lokalu przejmie deweloper i postawi tam osiedle.
Siedem zastępów strażaków gasiło pożar, który w środę po południu wybuchł w drewnianych budynkach nieczynnego baru Ranczo Promenada na gdańskiej Zaspie.
Pożar na Żuławach. Zabytkowy dom o drewnianej konstrukcji spłonął doszczętnie. Pięciu mieszkańców ewakuowało się samodzielnie. Pożar gasiło 13 zastępów straży pożarnej.
Pożar w Gdyni. Kilkanaście samochodów spłonęło w nocy w Gdyni. Auta stały na placu na terenie jednego ze znanych serwisów samochodowych.
Płonął garaż i mieszkanie w bloku przy ul. Piotrowskiej na gdańskim Ujeścisku. Jedna osoba została poszkodowana. Policja sprawdza, czy doszło do celowego podpalenia.
Pożar plebanii w Nowym Stawie. Gdy strażakom udało się wejść do środka, znaleźli tam zwęglone ciało. To jeden z księży. Drugi z kapłanów miał zdążyć uciec z objętego ogniem budynku.
Wciąż niejasne są okoliczności pożaru, który w nocy z niedzielę na poniedziałek wybuchł w kamienicy przy ul. Smoluchowskiego 4 w Gdańsku. Powołany przez prokuraturę biegły wstępnie wskazał na podpalenie. W związku ze sprawą zatrzymano 29-letniego mężczyznę, ale nie usłyszał on żadnych zarzutów.
Do zdarzenia doszło w okolicach Cetniewa. Dokładne przyczyny pożaru zbada policja.
Pożar wybuchł na klatce schodowej kamienicy przy ul. Smoluchowskiego 4 w Gdańsku. Ewakuowano 22 osoby, dwie z nich podtruły się dymem.
W Klawkowie koło Chojnic wybuchł ogień w zakładzie produkującym łodzie. Gasiły go 23 zastępy straży pożarnej.
Podczas pożaru w rezerwacie Białogóra zniszczone zostały cenne przyrodniczo tereny. Przyczyną było niedogaszone ognisko.
Spłonął wyróżniający się wyglądem we Władysławowie budynek restauracji Szpinak. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Właściciele restauracji chcą ją odbudować, ruszyli z internetową zbiórką na ten cel.
75-letnia kobieta zmarła po pożarze mieszkania w Kwidzynie.
W Starogardzie Gdańskim wybuchł pożar w zakładzie produkującym znicze. Gasi go 24 zastępów straży pożarnej.
W piątek po godz. 6 wybuchł pożar w gospodarstwie Kaszubska Koza w powiecie kościerskim na Pomorzu. Nie przeżyło kilka zwierząt.
Tragiczny pożar w hospicjum w Chojnicach na Pomorzu wstrząsnął lokalną społecznością. Czterech pensjonariuszy zginęło, a osiem osób cudem uszło z życiem. Po wydarzeniach ze stycznia ub. roku burmistrz miasta ogłosił żałobę, a prokuratura rozpoczęła trwające kilkanaście miesięcy śledztwo. Teraz wskazuje winnych.
Do pożaru doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w miejscowości Dębogórze Wybudowanie koło Rumi (gmina Kosakowo). Mocno poparzony został właściciel kompleksu, który jeszcze przed przyjazdem strażaków zdołał wyprowadzić konie z płonącej stajni.
W czwartek wieczorem w pożarze w Mostach na Pomorzu zginął mężczyzna. Ogniem objęte było całe poddasze jednorodzinnego domu.
W płomieniach stanęła kuchnia sopockiej restauracji Tandoori Love. Przyczyną było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. Trwa zbiórka środków na odbudowę lokalu.
Pożar klubu Corpus Gym w Gdańsku-Brzeźnie. Po godz. 16 w piątek ogień objął elewację obiektu. Przyczyny pożaru będzie ustalała policja.
Do pożaru w hospicjum w Chojnicach na Pomorzu doszło 6 stycznia ub.r. Po 13 miesiącach Prokuratura Okręgowa w Słupsku przedstawiła Barbarze B. oraz Jerzemu K. zarzuty popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Dwa całkowicie spalone autobusy, hale garażowe i jeden nadpalony pojazd. To bilans strat MZK Wejherowo po niedzielnym pożarze w zajezdni. Prezes przedsiębiorstwa wycenia straty na ok. 300 tys. zł i mówi, że w tym trudnym okresie trafiło do niego mnóstwo propozycji pomocy z całej Polski.
Pożar w zakładzie wejherowskiego MZK przy ul. Tartacznej wybuchł w niedzielę przed godz. 10. Akcja gaśnicza trwa, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Policjanci zatrzymali 19-latka, który podpalał sterty słomy na polu w pobliżu miejscowości Lasowice Wielkie na Pomorzu. Grozi mu nawet pięć lat więzienia. To strażak OSP
Ogień wygasł jeszcze przed przybyciem jednostek straży, a w zadymionym domu rodzina znalazła ciało 80-letniego mężczyzny.
Pożar wybuchł w nocy z wtorku na środę w hali, gdzie znajdowały się butle z gazem. Gdyby nie szybka akcja strażaków, mógłby spłonąć majątek wart pół miliona złotych.
Samochód zapalił się na drodze w powiecie słupskim. Mimo szybkiej akcji strażaków, nie było czego zbierać. Osobówka spłonęła doszczętnie.
Młoda kobieta zginęła w pożarze budynku wielorodzinnego na Starym Mieście w Tczewie. Ogień został już ugaszony, ale służby dalej pracują na miejscu zdarzenia.
W nocy z wtorku na środę 5/6 stycznia doszło do pożaru domu w miejscowości Czatkowy koło Tczewa. Mieszkającej w nim rodzinie udało się ewakuować, ale pogorzelcy stracili dobytek całego życia. Można im pomóc m.in. poprzez internetową zbiórkę.
Do pożaru magazynu z balotami siana doszło we wsi Janowice w powiecie lęborskim. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, akcja gaśnicza wciąż trwa.
Ogień doszczętnie strawił zabytkowy, drewniany kościół pw. św. Józefa w Kasparusie na Kociewiu. Policja wszczęła dochodzenie.
Pożar domu na Olszynce w Gdańsku wybuchł w poniedziałek nad ranem. Dwie osoby podtruły się dymem, jedna została odwieziona do szpitala.
Mieszkańcy świąt nie spędzą w swoich domach. - Jeśli przed zimą kamienica nie zostanie odpowiednio zabezpieczona, może się zawalić - opowiada pani Aga Jarecka, sąsiadka pogorzelców.
W piątkowym pożarze kamienicy w Sopocie trzy rodziny zostały pozbawione dachu nad głową i dorobku całego życia. Pomocy szybko udzieliło im miasto. Zbiórkę pieniędzy zorganizowała też parafia pogorzelców.
Pożar wybuchł w poniedziałek późnym wieczorem. Był na tyle poważny, że płomienie wydostawały się oknem. Dwóch mężczyzn trafiło do szpitala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.