Jeśli Jacek Karnowski dostanie się do Sejmu, straci mandat prezydenta Sopotu. Zastąpi go komisarz, który powinien zostać powołany niezwłocznie. - Jestem przekonany, że wygra opcja demokratyczna i ten komisarz jak najszybciej będzie z tej opcji - wierzy prezydent Karnowski.
- Zaatakowano samorządy, którymi kierują osoby związane z opozycją. Będąc nad umierającą Odrą, usłyszeliśmy więc m.in. o zanieczyszczeniach Wisły w Warszawie i Gdańsku - mówią samorządowcy.
Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, wysłał list otwarty do liderów opozycji. Adresatami są m.in. Mateusz Kijowski, Ryszard Petru i Grzegorz Schetyna. "Wzywam do działania w obronie wywalczonej i wypracowanej przez nas wszystkich demokracji, w obronie każdego obywatela niszczonego przez upartyjniony aparat represji" - napisał Karnowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.