Były poseł PiS Andrzej Jaworski był w minionym roku największym beneficjentem "dobrej zmiany" na Pomorzu. Sowite wynagrodzenia wypłacało mu PZU oraz inne spółki z grupy PZU.
Były poseł PiS Andrzej Jaworski zamienił mandat w Sejmie na prezesowskie posady w spółkach Skarbu Państwa. Odszedł z grupy PZU, zarabiając kolejny milion. Spółka nie odpowiada na pytania o wysokość odprawy i odszkodowania za zakaz konkurencji.
Andrzej Jaworski, szef lokalnego PiS-u i jednocześnie prezes PZU Zdrowie, występuje w reklamie finansowanej przez tę spółkę, a dotyczącej wydarzenia w jego byłym okręgu wyborczym.
We wrześniu 2022 r. minister Jacek Sasin zapowiedział wprowadzenie podatku od nadmiernych zysków, ale żadnego projektu nie wprowadził. Jego komunikat obniżył jednak giełdową wycenę akcji spółek, co zostało wykorzystane do zawarcia dużych transakcji. Posłanka PO Agnieszka Pomaska złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra Sasina.
"Daniel, czy Orlen mógłby zostać sponsorem rejsów dla podopiecznych i wolontariuszy Caritas?" - pytała prezesa Orlenu Daniela Obajtka działaczka sopockiego PiS Aleksandra Jankowska. Pieniądze ze sponsoringu trafiały do fundacji, a następnie do spółki, która wynajmowała jacht. Udziały w firmie posiada ojciec Jankowskiej, a spółka jest winna jej rodzinie ok. 440 tys. zł.
Za czasów burmistrza Patryka Demskiego miasto Pelplin słynęło z imprez w udziałem polityków PiS. Teraz Demski jest jednym z wielu prezesów spółek skarbu państwa, którzy dokonują wysokich wpłat na fundusz partii.
Były poseł PiS z Gdańska Andrzej Jaworski wraca do PZU. Wszedł do rady nadzorczej Pekao Investment Banking, kontrolowanego przez bank zależny od PZU. Został również członkiem zarządu PZU Życie.
Ze sprawozdania finansowego PZU SA wynika, że były pomorski poseł Andrzej Jaworski zarobił przez rok w spółce 2 mln zł. W tym znalazło się 400 tys. zł premii i nagród oraz 425 tys. zł odszkodowania za zakaz pracy u konkurencji.
Były poseł PiS Andrzej Jaworski zarabia w PZU blisko 100 tys. zł miesięcznie. Jest największym beneficjentem "dobrej zmiany" na Pomorzu, żaden z jego kolegów z pomorskiego PiS nie ma wyższej pensji.
Asystentka posła PiS Andrzeja Jaworskiego, obecnego wiceprezesa PZU, dostała posadę w PZU i miejsce w radzie nadzorczej spółki zależnej tego największego polskiego ubezpieczyciela.
Prof. Grzegorz Raczak, kardiolog z Gdańska obejmie mandat poselski po Andrzeju Jaworskim z PiS, który został wiceprezesem PZU. Kim jest prof. Raczak? - To Doktor Judym naszych czasów - mówi jego przyjaciółka.
We wtorek z pompą otwierał biuro poselskie i zapraszał do niego mieszkańców, a już w piątek złożył mandat, by objąć posadę wiceprezesa PZU. Andrzej Jaworski, najważniejszy w ostatnich latach polityk PiS w Gdańsku, rzuca działalność publiczną bez wyjaśnienia powodów decyzji.
Gdański poseł PiS Andrzej Jaworski został wybrany przez radę nadzorczą PZU na wiceprezesa spółki. Będzie musiał złożyć mandat poselski, jego miejsce w Sejmie przypada kolejnemu na liście PiS - prof. Grzegorzowi Raczakowi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)