Biało-zielonym wybitnie nie idzie w meczach z Koroną. Dziś trzeba jednak zapomnieć o niekorzystnej serii i sięgnąć po niezwykle ważne punkty. Początek spotkania na Stadionie Energa Gdańsk o godz. 18.
Lech, Górnik, Zagłębie i Legia to jedyne zespoły, które w tym sezonie jeszcze nie przegrały na własnym boisku. To o nich można powiedzieć, że zbudowały twierdzę nie do zdobycia. W przeciwieństwie do Lechii, która co chwilę rozdaje rywalom prezenty w postaci punktów.
Flavio Paixao twierdzi, że przerwa na mecze reprezentacji przyda się Lechii. Innego zdania jest trener pierwszej drużyny Adam Owen.
Pierwsze w tym sezonie spotkanie Arki i Lechii odbędzie się 3 listopada o godz. 20.30 na Stadionie Miejskim w Gdyni.
Brak reprezentanta Polski to niejedyny problem biało-zielonych, bo przecież od kilku tygodni rehabilitację przechodzi również Lukasz Haraslin. Być może dzięki temu szansę debiutu otrzyma Romario Balde.
W piątek, 14 lipca rozpocznie się sezon 2017/18 w Lotto Ekstraklasie. Na ponad miesiąc przed startem poznaliśmy terminarz rozgrywek. W pierwszej kolejce piłkarze Lechii zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock, natomiast Arka zmierzy się na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław.
Średnio 17 947 kibiców ogląda domowe mecze gdańskiej Lechii w tym sezonie. To trzeci wynik w lidze. Lepiej pod tym względem wypadają jedynie drużyny Lecha Poznań i Legii Warszawa.
Piłkarze Lechii wracają do gry w lidze po dwóch tygodniach przerwy. W niedzielę o godz. 18 zagrają z Zagłębiem Lubin, czyli zespołem, który wybitnie im leży.
Piłkarze gdańskiej Lechii przegrali drugi mecz z rzędu w Lotto Ekstraklasie, tym razem 1:2 z Ruchem Chorzów. Ekipa Piotra Nowaka zagrała do bólu przewidywalnie, a chorzowianie wykorzystali to, co sobie stworzyli.
Średnio 15 899 widzów przychodziło na domowe mecze Lechii w rundzie jesiennej. Lepszy wynik osiągnęły jedynie Legia Warszawa i Lech Poznań. Z kolei Arka, ze średnią frekwencją 8342, plasuje się na siódmym miejscu w lidze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.