Prokuratura we Wrzeszczu sprawdza, kto wysłał do Urzędu Miejskiego w Gdańsku list z groźbami pod adresem Aleksandry Dulkiewicz oraz jej rodziny. Pełniącej obowiązki prezydenta Gdańska przydzielono osobistą ochronę.
4 czerwca do Gdańska przyjadą samorządowcy z całego kraju oraz żyjący uczestnicy obrad Okrągłego Stołu. Wokół pomnika Poległych Stoczniowców stanie wtedy nowy okrągły stół, przy którym podpisana zostanie Deklaracja Wolności i Solidarności. W ten sposób samorządy uczczą 30. rocznicę obalenia komunizmu w Polsce.
PKW uspokaja: przedterminowe wybory w Gdańsku uda się przeprowadzić mimo krążących od środy informacji, że są one zagrożone wobec niedostatecznej liczby chętnych do zasiadania w komisjach wyborczych.
W środę o godz. 20 na Targu Węglowym kilka tysięcy gdańszczan przyszło upamiętnić zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza. "Światełko dla Prezydenta" wymyśliła gdańszczanka Marta Barzowska.
Samorządowcy zdecydowanie odrzucają propozycję szefa resortu kultury. W piśmie do wicepremiera Glińskiego napisali: "Odrzucamy argument, iż ten, kto daje więcej pieniędzy, powinien mieć większą władzę".
W związku ze śmiercią Jana Olszewskiego władze Gdańska wyłożą we wtorek księgę kondolencyjną. Mogą do niej wpisywać się wszyscy, którzy chcą wyrazić swój żal z powodu śmierci byłego premiera RP.
W środę wieczorem gdańszczanie znów zbiorą się na Targu Węglowym, aby "Światełkiem dla Prezydenta" uczcić pamięć Pawła Adamowicza. Będzie to ostatni dzień żałoby po zamordowanym prezydencie Gdańska.
Miejska Komisja Wyborcza nie widzi już przeszkód - skrajnie prawicowy Grzegorz Braun wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska.
Paweł Adamowicz uważał, że PiS prowadzi przeciwko niemu dziesiątki śledztw z powodów politycznych. W urzędzie gotowy był scenariusz na wypadek próby usunięcia go z urzędu, a jego prawnicy napisali oświadczenie, które miało zostać odczytane, gdyby doszło do zatrzymania prezydenta Gdańska.
Mimo zebrania przez Grzegorza Brauna, kandydata na prezydenta Gdańska, wymaganej liczby podpisów, jego rejestracja została niespodziewanie odroczona do poniedziałku.
- Mówienie o aktywizowaniu kobiet może zacząć się dopiero wtedy, gdy zabezpieczona jest ich potrzeba fizycznego, psychicznego i emocjonalnego bezpieczeństwa. Oczywiście aktywizacja zawodowa kobiet jest bardzo ważna, a korzyści z tego są obopólne - zyskują i kobiety, i rynek pracy - mówi Aleksandra Dulkiewicz, pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska.
Podpisane przez prezydenta Adamowicza porozumienie z LG wchodzi w życie. Kontynuację współpracy ze stowarzyszeniem zapowiedziała Aleksandra Dulkiewicz. "To unikat na skalę kraju" - mówią społecznicy.
Trwa spór wokół Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. "S" do odwołania zawiesiła uczestnictwo w Radzie ECS i Radzie Historycznej. - Centrum czynnie uczestniczy w politycznym sporze - napisała w liście do dyrektora Basila Kerskiego.
W wyborach prezydenckich w Gdańsku wystartuje troje kandydatów, którzy zdołali zebrać wymaganą liczbę podpisów. To Aleksandra Dulkiewicz, Grzegorz Braun i Marek Skiba.
Spektakularnym sukcesem kończy się środowa zbiórka podpisów poparcia dla Aleksandry Dulkiewicz, kandydatki na prezydenta Gdańska. Po skardze Grzegorza Brauna w jeden dzień udało się zebrać aż 25 tys. podpisów poparcia do startu w wyborach dla niedawnej zastępczyni Pawła Adamowicza.
Państwowa Komisja Wyborcza nakazała komitetowi Aleksandry Dulkiewicz zmienić nazwę, jednak zebrane dotychczas podpisy uznała za ważne. Ale Braun nadal twierdzi, że komitet został zarejestrowany bezprawnie, i złożył skargę do Sądu Najwyższego. Dulkiewicz zbiera dodatkowe podpisy. Ma czas tylko do północy.
Licealiści z kilkunastu trójmiejskich szkół organizują w środę "Marsz ponad podziałami". Protestują w ten sposób przeciwko agresji w życiu publicznym, nietolerancji i podziałom politycznym.
"KWW Wszystko dla Gdańska Aleksandry Dulkiewicz" - tak brzmi nowa nazwa komitetu, z którego była wiceprezydent wystartuje w marcowych wyborach po najważniejszy fotel w mieście.
Rządzić Gdańskiem chcą między innymi: "Czerwony Korsarz", bezrobotny po podstawówce, działacz Ruchu Światło-Życie, wnuk Anny Walentynowicz oraz reżyser Braun z komitetu "Szczęść Boże!".
Ponad 6 mln zł jest już na koncie Europejskiego Centrum Solidarności. A może być jeszcze więcej.
Komitet musi zmienić nazwę, ale nie będzie musiał ponownie zbierać podpisów - tak zadecydowała Państwowa Komisja Wyborcza, po skardze, którą złożył Grzegorz Braun.
- Szczególny nacisk kładziemy na inwestycje bliskie gdańszczanom i gdańszczankom. Chcemy jak najwięcej zielonych przestrzeni, stawiamy na domy sąsiedzkie, chcemy kontynuować modernizację chodników i lokalnych dróg - tak zaprezentowali się kandydaci do rad dzielnic ze stowarzyszenia Wszystko dla Gdańska. Wybory 24 marca.
Ubiegający się o urząd prezydenta Gdańska Grzegorz Braun złożył skargę do PKW na rejestrację komitetu faworytki tych wyborów - Aleksandry Dulkiewicz. Twierdzi, że komitet został zarejestrowany bezprawnie, ponieważ nazywa się tak, jak stowarzyszenie.
Podliczyliśmy, ile w sumie pieniędzy udało się dotąd zebrać na Europejskie Centrum Solidarności. To już ponad 4,4 mln zł, a będzie jeszcze więcej.
Komisarz Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk wykładają na działanie instytucji dodatkowe pieniądze - 700 tys. zł. Niewykluczone, że zbiórkę na ECS - instytucję, której budżet drastycznie obniżył minister Gliński - uruchomi także Patrycja Krzymińska, krawcowa z Kowal i autorka "ostatniej puszki Pawła Adamowicza".
Minister Gliński domaga się wpływu na obsadę stanowiska wicedyrektora Europejskiego Centrum Solidarności oraz większości miejsc w jednym z ciał statutowych ECS. Od tego uzależnia zwiększenie dotacji. Tymczasem w sieci trwają akcje wsparcia dla Centrum.
Nie tylko Aleksandra Dulkiewicz będzie się ubiegać o fotel prezydenta Gdańska. Start w wyborach ogłosiło już siedmioro innych kandydatów. Do 6 lutego muszą zebrać po trzy tysiące podpisów od popierających ich osób.
Jest bezrobotny i przedstawia się jako "prawicowy anarchista". Mowa o kandydacie na prezydenta Gdańska Andrzeju Kani. Jeszcze przed zamordowaniem Pawła Adamowicza opublikował wyrok skazujący prezydenta Warszawy na śmierć. Komenda Miejska Policji w Gdańsku właśnie wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Grzegorz Braun, prawicowy publicysta i reżyser, oraz Piotr Walentynowicz, radny miejski w kadencji 2014-2018, chcą kandydować w przedterminowych wyborach na prezydenta Gdańska. Teraz muszą zebrać co najmniej trzy tysiące podpisów od mieszkańców i mieszkanek Gdańska.
Ten jest zboczony, który sieje nienawiść. Ten jest zepsuty, który odnosi się z wrogością do drugiego człowieka. Miłość może tylko łączyć. Gdańsk chce być otwarty na różnorodność, bo różnorodność jest bogactwem, nie jest problemem.
Piotr Gliński zapytany w porannej audycji RMF FM o powód obniżenia dotacji dla Europejskiego Centrum Solidarności - z siedmiu milionów złotych do czterech - opuścił studio. W tej sprawie ma spotkać się z pełniącą obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz i marszałkiem województwa pomorskiego Mieczysławem Strukiem.
Był wymagającym szefem, ale jednocześnie wyrozumiałym i cierpliwym. Każdą rozmowę rozpoczynał od zapytania "co u ciebie słychać". Inspirował, był wizjonerem, często trudno było za nim nadążyć. Tak zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza wspominają jego najbliżsi współpracownicy i urzędnicy.
Wszystko wskazuje na to, że Aleksandra Dulkiewicz będzie jedyną kandydatką na urząd prezydenta Gdańska w przedterminowych wyborach 3 marca. Pozostałe ugrupowania prawdopodobnie nie wystawią własnych kandydatów, choć komitet "Gdańsk tworzą mieszkańcy" się zastanawia.
Aleksandra Dulkiewicz wystartuje w przedterminowych wyborach prezydenta Gdańska z ramienia komitetu Wszystko dla Gdańska. Popierają ją samorządowcy, przyjaciele Pawła Adamowicza z opozycji oraz działacze gdańskiej PO.
Dla wielu gdańszczan i dla osób z otoczenia zamordowanego prezydenta naturalną kandydatką na stanowisko jest Aleksandra Dulkiewicz. Tak samo uważa przewodniczący Rady Europejskiej.
Przedterminowe wybory prezydenta Gdańska odbędą się 3 marca. Kandydatką może być Aleksandra Dulkiewicz, pierwsza zastępczyni Pawła Adamowicza i jego wychowanka. Do czasu wyborów Gdańskiem rządzić będzie Dulkiewicz wraz z trzema zastępcami Adamowicza.
- Gdy byłam pełnomocnikiem ds. Euro 2012, zaprosiłam szefa na kolację, żeby mu powiedzieć, że jestem w ciąży. Mówię "szefie, mogę nie dać rady, bo spodziewam się dziecka". Rozpłakał się, bardzo się wzruszył, powiedział, że we wszystkim mi pomoże. Szef miał takie podejście - mówi Aleksandra Dulkiewicz, pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska.
W czwartek wojewoda pomorski Dariusz Drelich przekazał Aleksandrze Dulkiewicz pełnomocnictwo do pełnienia funkcji prezydenta. - Mam nadzieję, że ta decyzja przyczyni się do zasypywania podziałów między nami - powiedziała Dulkiewicz.
Komisarz wyborczy w Gdańsku podpisał postanowienie o wygaszeniu mandatu zamordowanego prezydenta Gdańska.
Obowiązki prezydenta Gdańska przejęła Aleksandra Dulkiewicz, pierwsza zastępczyni prezydenta Pawła Adamowicza. Dulkiewicz przyjęła propozycję rządu dotyczącą objęcia funkcji komisarza w Gdańsku i prawdopodobnie wystartuje w przedterminowych wyborach. Szef pomorskiej PO chciałby, żeby był jeden kandydat i by obyło się bez sporów politycznych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.