Prokuratura w Gdańsku zakończyła dochodzenie w sprawie byłej posłanki Nowej Lewicy. Śledczy nie dopatrzyli się znamion czynów zabronionych, a taśmy, które miały pogrążyć Beatę Maciejewską, uznali za zmanipulowane.
Posłanka Beata Maciejewska, która odeszła z Nowej Lewicy i chciała startować do Senatu na Kociewiu, we wtorek zrezygnowała z tego pomysłu. W oświadczeniu napisała, że nie chce obniżać szans opozycji na utrzymanie większości w Senacie.
Jedynkami Lewicy na Pomorzu będą dwie znane posłanki, ale niepochodzące z tego regionu. Ich start wywołał oburzenie wśród lokalnych polityków, a część z nich zrezygnowała ze startu w wyborach. - To część szerszej strategii wyborczej partii - mówi posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
- Jeżeli pani poseł z lewicy uznała, że wystartuje przeciwko kandydatowi Paktu Senackiego, który jest zbudowany również z ludźmi lewicy, to tym samym wspiera ona PiS - mówi senator Ryszard Świlski. W jego okręgu do Senatu wystartuje niespodziewanie nie tylko rywal z PiS, ale także posłanka lewicy Beata Maciejewska.
Posłanka Beata Maciejewska zrezygnowała w poniedziałek z członkostwa w Nowej Lewicy, a we wtorek ogłosiła, że wystartuje do Senatu w okręgu nr 66 z poparciem partii Nowa Demokracja Tak. To pokłosie afery z nagraniami, które wykonał były szef jej biura poselskiego.
Liderzy Lewicy realizują plan osoby, która zleciła nagrania, i stoją po stronie osoby, która nagrywa posłankę Lewicy, żeby mieć miejsce na liście wyborczej. Dla nich jest bardzo niewygodne, by te taśmy wyszły - mówiła na antenie Radia Gdańska posłanka Lewicy Beata Maciejewska.
Posłanka Lewicy Beata Maciejewska została zawieszona w prawach członkini partii i nie będzie kandydować w wyborach. Dodatkowo partia skierowała zawiadomienie do prokuratury po tym, jak były dyrektor biura posłanki ją nagrał - dowiedziała się "Wyborcza".
W Trójmieście pojawiły się plakaty i billboardy posłanki Lewicy Beaty Maciejewskiej. Przekonuje, że to kampania informacyjna, a nie wyborcza. - Mamy absurdalne prawo, z jednej strony można kupić leczniczą marihuanę w aptece, a jednocześnie zostać zatrzymanym za jej posiadanie - mówi posłanka.
- Wszystkim tym, którym się wydaje, że będą bezkarni w sprawie podsłuchów Pegasusem, mogę powiedzieć, że po przejęciu władzy zajrzymy wam do duszy i do tego, co robiliście - zapowiedział w Gdańsku Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Nowej Lewicy.
Pomorska posłanka Lewicy Beata Maciejewska ponownie zaapelowała o odwołanie Bartłomieja Obajtka ze stanowiska szefa Lasów Państwowych w Gdańsku. Nie przekonała jej bowiem odpowiedź, jaką dostała od wiceministra Edwarda Siarki, więc napisała ponownie do jego przełożonej.
Do Sejmu trafił wniosek o odebranie immunitetu posłance Beacie Maciejewskiej z Lewicy. Policja chce ją ukarać za to, że rok temu przykleiła kartkę papieru na bramie siedziby PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.
Dyrektor Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomiej Obajtek, brat prezesa Orlenu, nie musi obawiać się dymisji. Ministerstwo Środowiska usprawiedliwia jego kontrowersyjne decyzje, które lokalna społeczność na Pomorzu uznaje za szkodliwe i niezrozumiałe.
Dyrektor Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomiej Obajtek, brat prezesa Orlenu, blokuje od lat poszerzenie Rezerwatu Biosfery UNESCO Bory Tucholskie. Choć sam zasiada w Radzie Rezerwatu, której zadaniem jest jego poszerzenie, to twierdzi, że to niezgodne z prawem.
Bartłomiej Obajtek, szef Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych na Pomorzu, zrezygnował z certyfikatu FSC w gospodarce leśnej, czym naraził tysiące firm z branży na straty. Nie cofnął decyzji mimo licznych apeli. Posłanka Lewicy Beata Maciejewska domaga się jego dyscyplinarnej dymisji.
Po tym, jak furgonetka "Żegnaj Religio!" wyruszyła z Warszawy 19 września, odwiedziła Gdańsk i Tczew. O akcji napisał lokalny portal tcz.pl. W komentarzach pod artykułem rozpętała się burza.
Wiceprezydent Gdańska na wspólnej konferencji z polityczkami lewicy zapewnił, że w ciągu pół roku pan Ryszard otrzyma mieszkanie socjalne. W ubiegłym tygodniu lewicowi aktywiści zablokowali jego eksmisję z miejskiej sutereny.
Lokalni właściciele kotłowni już informują mieszkańców, że tej zimy nie będą im ogrzewać domów i dostarczać ciepłej wody z powodu problemów z węglem. Posłanka Nowej Lewicy Beata Maciejewska pyta premiera: - Czy Polacy mają palić śmieciami?
Lewicowi aktywiści wraz z posłanką Beatą Maciejewską zablokowali eksmisję 69-letniego, schorowanego pana Ryszarda z Gdańska. Teraz miejscy urzędnicy zapewniają, że nie zostawią go bez pomocy i mężczyzna otrzyma lokal socjalny. - Ale czy to powinno tak wyglądać? - pyta Joanna Sobańska z RSS.
9 maja posłanka Nowej Lewicy Beata Maciejewska usiłowała przeszkodzić konsulowi Rosji w złożeniu kwiatów na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Gdańsku. Doszło do awantury. Incydent spotkał się z reakcją dyplomatyczną Rosji i Ukrainy. Posłanka ma też kłopoty w partii.
MSZ poinformowało, że w sprawie zadłużenia Konsulatu Federacji Rosyjskiej w Gdańsku "podejmowane są prace analityczne, w tym także z państwami członkowskimi UE i samą UE", bo rozmowy z Rosją nie przyniosły rezultatu.
Konsulat Rosji w Gdańsku zalega z płatnościami za zajmowany budynek na kwotę ponad 5 mln zł. Posłanka Lewicy Beata Maciejewska proponuje, żeby budynek przekazać społeczności ukraińskiej. Sprawa nie jest jednak prosta.
W tym tygodniu Sejm będzie procedował trzy ustawy dotyczące marihuany. - Dzisiaj mamy w Polsce taką sytuację, że każdy, kto ma kontakt z marihuaną, może stać się przestępcą, nawet nie ze swojej winy - mówi posłanka Lewicy Beata Maciejewska.
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie działki, na której abp Głódź hodował daniele, a którą otrzymał od Gdańska za bezcen. Posłanka Lewicy Beata Maciejewska czeka na uzasadnienie decyzji i chce złożyć od niej zażalenie.
- Nieprzypadkowa w mojej opinii jest zbieżność czasowa między publicznym ogłoszeniem lokalizacji a galopującymi cenami energii. Myślę, że każdego z nas niepokoi to, ile przyjdzie nam płacić w 2022 roku za prąd dostarczany do naszych domów - ocenia Mieczysław Struk (PO), marszałek województwa pomorskiego.
Posłanka Beata Maciejewska przedstawiła w czwartek radnym Gdańska uchwałę ograniczającą oddawanie Kościołowi gruntów z wysoką bonifikatą. To pierwsza taka uchwała w Polsce, posłanka będzie ją słała do innych samorządów.
- Nie może być tak, że Kościół otrzymuje za bezcen publiczne grunty, odsprzedaje je bogatym biznesmenom, a ksiądz potem jeździ jaguarem - mówi posłanka Lewicy Beata Maciejewska i zapowiada, że w czwartek złoży w tej sprawie projekt uchwały do Rady Miasta Gdańska.
Sopockie koło Nowej Lewicy nagle urosło do największego na Pomorzu. Tymczasem zablokowano powstanie nowych kół w okręgu gdańskim, przez co część działaczek NL zbojkotowało kongres zjednoczeniowy. Za to poseł Rutka przyprowadził na niego swoją rodzinę. Czy wybory zostaną powtórzone?
Kaja Godek wysłała posłance Maciejewskiej pluszowego misia, chcąc namówić ją w ten sposób do poparcia ustawy zakazującej marszów równości. Posłanka Lewicy list wrzuciła do niszczarki, a maskotkę przerobiła na sojusznika osób LGBT+.
List Kai Godek do posłanki Lewicy Beaty Maciejewskiej trafił do niszczarki, natomiast pluszowy miś ma dostać tęczowe ubranko. Przez takie prowokacje Kaja Godek próbuje nagłośnić swoją homofobiczną ustawę, która ma zakazać marszów równości.
Posłanka Lewicy Beata Maciejewska złożyła projekt ustawy ograniczającej oddawanie gruntów Kościołowi na cele religijne, które potem nie są realizowane, tak jak w przypadku słynnych danieli abp. Głódzia. - Dziękuję arcybiskupowi, bo był inspiracją do stworzenia lepszego prawa - mówi posłanka.
Po przesłuchaniu posłanki Beaty Maciejewskiej, która złożyła w prokuraturze zawiadomienie w sprawie działki od miasta dla arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, śledczy wystąpili do gdańskich urzędników o przekazanie dokumentów.
Gdańsk nie odważył się zawalczyć o zwrot 99-procentowej bonifikaty od ceny działki, na której abp Sławoj Leszek Głódź hodował daniele. Pół miliona złotych przeszło koło nosa.
Fantazja abpa Głódzia, który hodował daniele na działce pozyskanej z blisko półmilionową bonifikatą, poskutkowała rozłamem w opozycji w Gdańsku. Posłanka Lewicy doniosła do prokuratury na prezydent Gdańska i teraz instytucja Zbigniewa Ziobry zdecyduje, czy postawić zarzuty Aleksandrze Dulkiewicz i jej urzędnikom.
Posłanka Beata Maciejewska przygotowała petycję do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, aby zażądała zwrotu bonifikaty za nieruchomość, na której pasły się daniele abpa Sławoja Leszka Głódzia.
Posłanka Lewicy Beata Maciejewska skrytykowała władze Gdańska za zapowiedź niewystąpienia o zwrot bonifikaty za działkę, na której abp Sławoj Leszek Głódź hodował daniele. Stawką jest 450 tys. zł.
Władze Gdańska mają kilka tygodni, aby wystąpić o zwrot bonifikaty od Kościoła za działkę, na której abp Sławoj Leszek Głódź pasł daniele.
Grupa gdańszczan chce, żeby w Gdańsku stanął pomnik ofiar pedofilii. Liczyli, że ich inicjatywę będzie wspierał nowy metropolita gdański, ale abp Tadeusz Wojda odmawia i powołuje się na list papieża.
20 kwietnia, w Światowy Dzień Marihuany, parlamentarny zespół na rzecz jej legalizacji złożył w Sejmie pakiet ustaw dotyczący m.in. depenalizacji uprawy i posiadania marihuany na własny użytek. To pierwszy tak kompleksowy projekt wypracowany w szerokim konsensusie, pod przewodnictwem pomorskiej posłanki Lewicy.
Chcą, by w Gdańsku stanął pomnik ofiar pedofilii. Zapraszają nowego metropolitę gdańskiego, by wsparł ich inicjatywę. "Ufamy Pana słowom o sprawiedliwości i chęci usunięcia zła z Kościoła, wierzymy" - piszą w liście do arcybiskupa Tadeusza Wojdy. Ten na razie nie odpowiada.
Posłanka Lewicy Beata Maciejewska domaga się od władz Gdańska kontroli w byłej rezydencji abpa Sławoja Leszka Głódzia. - W mojej ocenie na posesji nie była prowadzona działalność sakralna i miasto powinno domagać się zwrotu bonifikaty. Ma na to tylko trzy miesiące - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.