PKW podała dane o frekwencji w wyborach samorządowych do godz. 17. W województwie pomorskim frekwencja wyniosła 38,74 proc. - to blisko średniej krajowej.
Cząstkowe wyniki wyborów różnią się od tych z sondażu exit poll i late poll, bo szybciej spływają głosy z małych komisji wyborczych. Dlatego od rana na Pomorzu prowadził PiS. Jego przewaga nad KO malała jednak z godziny na godzinę. Koalicja Obywatelska wysunęła się na prowadzenie.
PKW zliczyła wszystkie głosy oddane w komisjach wyborczych zorganizowanych na polskich statkach i platformach wiertniczych. PiS był dopiero trzeci.
Hojnie zasilane rządowymi dotacjami stowarzyszenie katolickie z Gdyni będzie za zgodą Państwowej Komisji Wyborczej emitowało spoty w mediach publicznych w ramach kampanii referendalnej.
Wyniki wyborów. PKW podała już dane o frekwencji w większości obwodów w kraju. W województwie pomorskim frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich wyniosła 70 proc. To o 4,5 proc. więcej niż w pierwszej turze.
Po historycznych "wyborach widmo" politycy zastanawiają się, co dalej, jak na nowo zorganizować wybory prezydenckie. Politycy opozycji mają różne propozycje, ale co do jednego są zgodni: - Chaos, jaki zafundował nam PiS, powoduje, że ciężko znaleźć zgodne z prawem rozwiązanie.
Wybory parlamentarne 2019. W niedzielę 13 października na Pomorzu wybieramy 26 posłów i sześcioro senatorów. PKW: frekwencja w województwie pomorskim wyniosła do godz. 17 47,26 proc., co daje trzeci wynik w kraju
Miejska Komisja Wyborcza nie widzi już przeszkód - skrajnie prawicowy Grzegorz Braun wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska.
Mimo zebrania przez Grzegorza Brauna, kandydata na prezydenta Gdańska, wymaganej liczby podpisów, jego rejestracja została niespodziewanie odroczona do poniedziałku.
Jeden z kandydatów PiS na radnego Gdańska został tuż przed głosowaniem wykreślony przez komisarza z listy wyborczej, bo okazało się, że został skazany prawomocnie przez sąd na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu. Oddane na niego głosy zostały jednak zaliczone liście PiS i dzięki temu partia w okręgu zdobyła dodatkowy mandat radnego.
Niespodzianek raczej nie ma, choć nie wszystkie komitety potwierdziły swoich kandydatów na prezydentów. Czas mają do 26 września. W najbliższą niedzielę dowiemy się, czy Wojciech Szczurek będzie ubiegał się o reelekcję w Gdyni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.