Wyjazdowa porażka z Miedzią Legnica, a także zwycięstwo Lecha Poznań sprawiły, że po 7. kolejkach rozgrywek ekstraklasy Lechia Gdańsk wylądowała na ostatnim miejscu w tabeli. Od kiedy wróciła do ekstraklasy, stało się to dopiero po raz trzeci.
24-letni obrońca Joel Abu Hanna został wypożyczony do Lechii Gdańsk z Legii Warszawa. Reprezentant Izraela w poprzednim sezonie rozegrał w barwach zespołu ze stolicy zaledwie siedem ligowych meczów, ale przez kilka miesięcy leczył kontuzję. W obecnym na murawie pojawił się raz.
Lechia przegrała trzeci mecz z rzędu, tym razem na wyjeździe z Miedzią Legnica 1:2. I znów w kompromitującym stylu. - Jesteśmy w kryzysie i w takim momencie posada trenera nigdy nie jest bezpieczna. Klub ma prawo do wszystkiego - mówił po spotkaniu szkoleniowiec gdańskiego zespołu Tomasz Kaczmarek.
Trwa katastrofalna seria Lechii Gdańsk, która przegrała trzeci mecz z rzędu, znów w beznadziejnym stylu. Ostatnia w tabeli Miedź Legnica okazała się lepsza, mimo że przez ponad godzinę grała w dziesiątkę. Kryzys się pogłębia, a światełka w tunelu nie widać.
Piłkarze Lechii Gdańsk w sobotę zmierzą się na wyjeździe z ostatnią w tabeli Miedzią Legnica. Po dwóch porażkach z rzędu interesuje ich tylko zwycięstwo, ale będzie to możliwe tylko w przypadku poprawy gry defensywnej. Podobne problemy ma też rywal.
30-letni defensywny pomocnik Joeri de Kamps to kolejny zawodnik, który ma dołączyć do Lechii Gdańsk. Holender ostatnie pół roku spędził w Sparcie Rotterdam, wcześniej przez kilka lat grał w Slovanie Bratysława.
Przed nami dopiero 7. kolejka sezonu, a Lechię Gdańsk już teraz czeka jeden z najważniejszych meczów. Tylko zwycięstwo z Miedzią Legnica może bowiem choć na moment przykryć zamieszanie panujące wokół zespołu. Wciąż nie wiadomo, kto zastąpi Flavio Paixao w roli kapitana.
Trener Lechii Tomasz Kaczmarek po niemal równo roku pracy w gdańskim klubie musi gasić pierwszy naprawdę poważny pożar. Jednak czy odebranie opaski kapitana Flavio Paixao nie jest dolaniem benzyny do całkiem sporego już paleniska?
Lechia Gdańsk w ten weekend nie gra meczu ligowego, ale w klubie trwają bardzo gorące dni. Trener Tomasz Kaczmarek podjął szokującą wręcz decyzję o odebraniu opaski kapitana Flavio Paixao. Z kolei Adam Mandziara wydał oświadczenie skierowane do kibiców.
Piłkarze Lechii Gdańsk w pierwszych czterech meczach nowego sezonu ekstraklasy zdobyli raptem trzy punkty. Rozegrali dwa koszmarne spotkania, stracili aż 10 bramek. Główną przyczyną jest brak wzmocnienia kadry, przez co zespół popadł w marazm.
21-letni napastnik Lechii Gdańsk Łukasz Zjawiński zostanie do końca sezonu wypożyczony do Widzewa Łódź. Umowa zawierać będzie także opcję pierwokupu.
- Musimy przeprosić naszych kibiców za dwa ostatnie mecze. Nasze problemy są głębsze, konsekwencją jest to, jak w tym momencie wyglądamy na boisku. Przede wszystkim zbyt dużo zawodników jest pod formą - mówił po porażce 1:4 z Radomiakiem trener Lechii Tomasz Kaczmarek.
Zwyczajnie brakuje słów po tym, co pokazali piłkarze Lechii w wyjazdowym meczu z Radomiakiem. Podopieczni Tomasza Kaczmarka zostali wręcz zmiażdżeni przez rywala i choć brzmi to niedorzecznie, porażka 1:4 jest dla nich bardzo korzystnym wynikiem. Z gdańskim zespołem dzieje się coś bardzo niedobrego...
- Mecz z Koroną dla mnie osobiście był drogowskazem, sygnałem, że należy wrócić do naszych podstaw. Znów musimy stać się zespołem, który chce mieć piłkę, broni wysoko i do przodu, gra odważnie, szybko, technicznie - mówi trener Lechii Tomasz Kaczmarek. W niedzielę jego zespół zmierzy się na wyjeździe z Radomiakiem.
Zaplanowany na 21 sierpnia mecz 6. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk - Lech Poznań został przełożony na 31 sierpnia. Stało się tak na prośbę mistrza Polski, który w najbliższych dniach walczyć będzie o awans do fazy grupowej Ligi Konferencji.
Pomocnik Lechii Maciej Gajos jest jedynym piłkarzem biegającym w tej chwili po boiskach ekstraklasy, który zdobywał gola w jedenastu kolejnych sezonach. W sumie zaliczył 44 trafienia w barwach trzech klubów.
Piłkarze Lechii Gdańsk rozegrali najgorszy mecz od wielu, wielu miesięcy. Przegrali 0:1 z Koroną Kielce w stylu urągającym zespołowi, który chce być traktowany jako jeden z czołowych w ekstraklasie. - Graliśmy jak w letargu, byliśmy bez energii, wyglądaliśmy na drużynę grającą bez pomysłu - mówił po spotkaniu trener Tomasz Kaczmarek.
Rzadko oglądanego gniota zafundowali swoim kibicom piłkarze Lechii w meczu z Koroną Kielce. Katastrofalnie wyglądający i kompletnie bezradny w ofensywie gdański zespół przegrał 0:1 po samobójczym golu Michała Nalepy.
Lechia Gdańsk dopiero w 4. kolejce sezonu rozegra pierwszy mecz na własnym stadionie. W sobotę podejmie na Polsat Plus Arenie Koronę Kielce. Początek spotkania o godz. 15.
17-letni reprezentant Polski juniorów Miłosz Kurzydłowski przeniósł się z Lechii Gdańsk do Jagiellonii Białystok. Z kolei Jakub Kałuziński od dłuższego czasu znajduje się na celowniku holenderskiego FC Utrecht.
Lechia Gdańsk zakończyła udział w kwalifikacjach Ligi Konferencji po pechowo przegranym dwumeczu z Rapidem Wiedeń. Sportowo klub w jakiś sposób się obronił, niestety wizerunkowo po raz kolejny stracił. Jak zawsze.
Zaledwie 70 godzin po traumatycznej porażce z Rapidem Wiedeń piłkarze Lechii Gdańsk musieli stawić czoła rywalowi na jednym z najgorętszych polskich stadionów. Na dodatek Widzew Łódź rozegrał naprawdę dobry mecz. Jednak to podopieczni Tomasza Kaczmarka byli w nim górą.
Piłkarze Lechii po kapitalnym widowisku pokonali na wyjeździe Widzew Łódź 3:2, chociaż gospodarze zawiesili im poprzeczkę bardzo wysoko. Zadecydowały indywidualności, a po raz nie wiadomo który o zwycięstwie gdańskiego zespołu przesądził niesamowity Flavio Paixao.
Piłkarze Lechii Gdańsk mają w niedzielę rozegrać wyjazdowe spotkanie z Widzewem Łódź (godz. 20). Jednak na chwilę obecną rozegranie meczu jest zagrożone już po raz trzeci w tym tygodniu! Za każdym razem powody były inne.
Wszyscy w Gdańsku żyją czwartkowym meczem II rundy kwalifikacji Ligi Konferencji, w którym Lechia podejmie Rapid Wiedeń. Jego wynik będzie miał wpływ na to, czy dojdzie do niedzielnego spotkania ligowego biało-zielonych - na wyjeździe z Widzewem Łódź.
Lechia jest niezwykle bierna podczas letniego okna transferowego, wygląda na to, że kierownictwo klubu wybrało taktykę czekania na tzw. okazje lub przechwytywania piłkarzy do odbudowy. W tej drugiej kategorii mieści się Michał Karbownik, który może trafić do Gdańska.
Lechia na inaugurację rozgrywek Ekstraklasy przegrała z Wisłą Płock 0:3 i jest to najgorszy wynik gdańskiego zespołu na początek ligowego sezonu w XXI wieku. W tej sytuacji trudno o optymizm przed czwartkowym meczem II rundy kwalifikacji Ligi Konferencji z Rapidem Wiedeń.
Lepszy z pary Aris Limassol (Cypr) - Neftci Baku (Azerbejdżan) będzie rywalem Lechii w III rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji, jeśli zespół z Gdańska w II rundzie upora się z Rapidem Wiedeń.
Po niezłej pierwszej połowie i katastrofalnej drugiej Lechia Gdańsk przegrała na wyjeździe z Wisłą Płock 0:3 na inaugurację rozgrywek Ekstraklasy. To bardzo zły prognostyk przed meczem II rundy kwalifikacji Ligi Konferencji z Rapidem Wiedeń.
Lechia Gdańsk w najbliższy czwartek rozpocznie rywalizację w II rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji z Rapidem Wiedeń. Jednak już w poniedziałek pozna potencjalnego rywala w rundzie III.
Sześć meczów w ciągu 18 dni mają zaplanowane w najbliższym czasie piłkarze Lechii Gdańsk. Jednak może być ich mniej, gdyż trener Tomasz Kaczmarek nie wyklucza przełożenia jednego ze spotkań ligowych. Na razie drużyna szykuje się na niedzielną inaugurację sezonu w ekstraklasie - w Płocku z Wisłą.
Słoweński pomocnik Egzon Kryeziu za porozumieniem stron rozwiązał obowiązujący do czerwca 2023 r. kontrakt z Lechią Gdańsk. Jego nowym klubem będzie spadkowicz z Ekstraklasy Górnik Łęczna.
Globalna sieć inwestowania społecznościowego eToro została głównym sponsorem Lechii Gdańsk w sezonie 2022/23. Zastąpiła w tej roli firmę Energa.
- Nie dopytujcie mnie, czy na pewno skończę karierę po tym sezonie, ale wiem jedno - ma on być najlepszym w moim życiu - mówi kapitan Lechii Gdańsk Flavio Paixao. Początek miał fantastyczny, w meczu I rundy kwalifikacji Ligi Konferencji strzelił Akademiji Pandev trzy gole.
Po półtora roku gry w Lechii Gdańsk Szwed Joseph Ceesay wraca do ojczyzny. Jego nowym klubem będzie mistrz kraju Malmö FF.
Piłkarze Lechii Gdańsk w czwartek rozpoczną nowy sezon meczem I rundy kwalifikacji Ligi Konferencji z macedońską Akademiją Pandev. Spotkanie na Polsat Plus Arenie rozpocznie się o godz. 20.15.
Wystawiony na sprzedaż klub piłkarski Lechia Gdańsk czeka na nowego właściciela i sfinalizowanie umowy sponsorskiej z głównym sponsorem. Spółka właśnie zaraportowała, że sezon 2020/2021 przyniósł jej blisko 8 mln zł straty.
Na tydzień przed pierwszym meczem nowego sezonu piłkarze Lechii Gdańsk pokonali w sparingu Radomiaka 2:0. Bramki zdobyli Flavio Paixao oraz Bassekou Diabate.
Wciąż nie wiadomo, kto zostanie nowym właścicielem Lechii Gdańsk. W grze jest kilka podmiotów, a według dziennikarza Kanału Sportowego Mateusza Borka, jeden z nich pochodzi z Arabii Saudyjskiej.
Piłkarze Lechii Gdańsk mają za sobą dwa tygodnie ciężkiej pracy na zgrupowaniu w Cetniewie, a także dwa sparingi z zespołami ekstraklasy. Zdobyli w nich co prawda aż siedem goli, jednak stracili pięć. To zdaniem trenera Tomasza Kaczmarka zdecydowanie za dużo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.