Lider I ligi Lechia Gdańsk w piątek podejmie na Polsat Plus Arenie ostatnie w tabeli Zagłębie Sosnowiec. Pod każdym względem oba zespoły dzieli prawdziwa przepaść i trudno spodziewać się innego wyniku niż wysokie zwycięstwo gospodarzy.
Już niemal pięć miesięcy minęło od ostatniego występu Luisa Fernandeza w barwach Lechii Gdańsk. Jest szansa, że Hiszpan znajdzie się w kadrze meczowej na poniedziałkowe starcie z Resovią. Dużą rolę w jego powrocie do zdrowia odegrał angielski specjalista Kevin Paxton.
25 piłkarzy znalazło się w kadrze na zgrupowanie w tureckiej miejscowości Lara, gdzie piłkarze Lechii Gdańsk zameldowali się w sobotę. Do samolotu wsiadł m.in. Conrado, ale zabrakło jednego z wieloletnich członków sztabu szkoleniowego oraz... przedstawicieli biura prasowego.
Brazylijczyk Conrado leczy w tej chwili kontuzję i na dziś trudno przewidzieć, czy jeszcze w tym sezonie zdoła wrócić na boisko. Jednak kierownictwo klubu wiąże z nim wielkie nadzieje na przyszłość, o czym świadczy podpisana właśnie umowa przedłużenia kontraktu.
Zespół Lechii do końca roku będzie sobie musiał radzić bez Luisa Fernandeza oraz prawdopodobnie Conrado. Czy trenerowi Szymonowi Grabowskiemu uda się przykryć brak dwóch absolutnie kluczowych zawodników?
Ostatnie ligowe mecze Lechii Gdańsk pełne są trudnych wyzwań, a swoistym podsumowaniem będzie piątkowe spotkanie na Polsat Plus Arenie z wiceliderem tabeli Górnikiem Łęczna. Do starcia z jedynym niepokonanym zespołem w lidze gospodarze przystąpią mocno osłabieni.
W kolejnym meczu I ligi Lechia Gdańsk pokonała na własnym stadionie Znicz Pruszków 1:0. Gospodarze zagrali bardzo przeciętne spotkanie, jednak dzięki bramce debiutującego w biało-zielonych barwach Szweda Eliasa Olssona udało im się odnieść ważne zwycięstwo.
Piłkarze Lechii Gdańsk po efektownym początku rozgrywek w piątek po raz pierwszy w tym sezonie I ligi zagrają przed własną publicznością. Na Polsat Plus Arenie podejmą beniaminka Motor Lublin. Zapowiada się bardzo ciekawe widowisko przy naprawdę dobrej frekwencji.
W meczu inaugurującym rozgrywki I ligi piłkarze Lechii Gdańsk pewnie pokonali na wyjeździe Chrobrego Głogów 4:2. Fenomenalnie przywitał się z nowym zespołem Hiszpan Luis Fernandez, który udowodnił, że na tym poziomie rozgrywek jest zawodnikiem z innej planety.
W środowe popołudnie zespół Lechii Gdańsk odbył pierwszy trening pod wodzą nowego szkoleniowca Szymona Grabowskiego. Zabrakło na nim m.in. Conrado, Kevina Friesenbichlera, Mario Malocy oraz Miłosza Szczepańskiego. Z jakich powodów?
Lechia Gdańsk w Wielkanocny Poniedziałek zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok w kolejnym niezwykle ważnym meczu w walce o utrzymanie. W spotkaniu zabraknie dwóch kluczowych skrzydłowych - do będącego od dłuższego czasu na liście kontuzjowanych Conrado dołączył Ilkay Durmus.
Po wysokiej wygranej z Miedzią daleko jest oczywiście do euforii w Gdańsku, ale wszyscy dobrze życzący Lechii dostali mały zastrzyk optymizmu. Jednak dopiero wyjazdowy mecz z Wartą Poznań pokaże, w którym miejscu znajduje się obecnie zespół Marcina Kaczmarka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.