Dwaj piłkarze Lechii Lukas Haraslin i Gino van Kessel mają już za sobą pierwsze mecze w narodowych reprezentacjach. Słowacja wygrała z Serbią 2:0, natomiast Curacao zremisowało 1:1 z Salwadorem.
W przegranym przez Lechię 0:1 meczu z Lechem Poznań po raz pierwszy w podstawowym składzie Lechii znalazł się Gino van Kessel. Reprezentant Curacao spisał się przeciętnie i na pewno nie zaliczy tego spotkania do udanych.
Gino van Kessel oraz Steven Vitoria zostali powołani do swoich reprezentacji na zbliżające się mecze towarzyskie.
W wygranym przez Lechię 4:2 meczu z Cracovią debiut w ekstraklasie zaliczył reprezentant Curacao Gino van Kessel. Na boisku przebywał niecałe 10 minut, ale zdążył zaliczyć asystę.
W inaugurującym rundę wiosenną meczu z Jagiellonią Białystok pomocnik Lechii Sławomir Peszko z powodu urazu opuścił boisko na początku drugiej połowy. Jednak na piątkowe spotkanie z Bruk-Bet Termaliką (godz. 20.30) powinien być gotowy do gry. Natomiast ligowego debiutu w Niecieczy nie zaliczy Gino van Kessel, który wciąż ma zbyt duże braki motoryczne.
Pozyskanie przez Lechię Gino van Kessela było jednym z ciekawszych ruchów podczas zimowego okienka transferowego. Jeszcze kilka miesięcy temu Slavia Praga zapłaciła za niego ponad milion euro, ale w czeskiej lidze nie poszło mu najlepiej. Do Gdańska przychodzi z zamiarem odbudowania się.
Piłkarze Lechii w ostatnim przedsezonowym sparingu pokonali Drutex-Bytovię 2:0. W meczu po raz pierwszy w biało-zielonych barwach zagrał bramkarz Dusan Kuciak, natomiast inny nowy nabytek Gino van Kessel obserwował spotkanie z trybun. Wielkie nadzieje związane z przyjściem obu zawodników ma trener Piotr Nowak.
23-letni skrzydłowy lub napastnik Gino van Kessel to kolejne wzmocnienie Lechii przed rundą wiosenną. Urodzony w Holandii reprezentant Curacao został wypożyczony do końca sezonu ze Slavii Praga, a w umowie znalazła się opcja pierwokupu.
Urodzony w Holandii reprezentant Curacao może zostać nowym piłkarzem Lechii. Według czeskich mediów zawodnik Slavii Praga ma być wypożyczony do klubu z Gdańska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.