Przemysław Frankowski, Vanja Milinković-Savić, Filip Mladenović oraz Steven Vitoria - tych czterech byłych piłkarzy Lechii Gdańsk zagrało podczas mistrzostw świata w Katarze. Wszyscy już pożegnali się z turniejem, kto wypadł najlepiej?
Na początku sezonu duet środkowych obrońców Lechii składał się z Błażeja Augustyna i Michała Nalepy. Ten pierwszy doznał jednak kontuzji w meczu z Miedzią Legnica, natomiast Nalepa już w szóstej kolejce musiał pauzować za kartki. Wobec tego w Szczecinie jako stoperzy zagrali Steven Vitoria i Adam Chrzanowski. Obaj strzelili po golu, a - co najważniejsze - byli pewni w defensywie.
Odejście Pawła Stolarskiego do Legii Warszawa spowodowało, że w zespole Lechii zrobiła się mała dziura na prawej stronie obrony. - Na tej pozycji już nieraz sprawdzał się Joao Nunes, a bierzemy też pod uwagę Karola Filę. Te dwa nazwiska powinny być rozwiązaniem sytuacji - mówi jeden z asystentów trenera Piotra Stokowca Jarosław Bieniuk. W sobotnim meczu w Zabrzu (godz. 20.30) po raz pierwszy w tym sezonie powinien też zagrać Steven Vitoria, niewykluczony jest również debiut Artura Sobiecha.
- To mój pierwszy gol strzelony w Polsce. Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc drużynie - mówi obrońca Lechii. Biało-zieloni krótko rozegrali rzut rożny, a Steven Vitoria w znakomitym stylu wykorzystał dośrodkowanie Joao Oliveiry.
Kanadyjczyk Steven Vitoria bez medalu wróci do Gdańska ze Złotego Pucharu CONCACAF. Jego zespół w meczu ćwierćfinałowym przegrał z Jamajką 1:2 i odpadł z turnieju.
Do tej pory tylko jeden medal mistrzowskiej imprezy w rywalizacji seniorów zdobył piłkarz Lechii. W 2013 roku wicemistrzem Afryki z zespołem Burkina Faso został Abdou Razack Traore. Teraz szansę na podium z reprezentacją Kanady w Złotym Pucharze CONCACAF ma Steven Vitoria.
Steven Vitoria otrzymał powołanie do reprezentacji Kanady na turniej o Złoty Puchar CONCACAF 2017. Ta z pozoru mało istotna informacja ma jednak drugie dno. Oznacza bowiem, że 30-letni obrońca nie będzie mógł pomóc Lechii w początkowej fazie sezonu.
Gino van Kessel oraz Steven Vitoria zostali powołani do swoich reprezentacji na zbliżające się mecze towarzyskie.
Debiut Stevena Vitorii w drużynie Lechii był katastrofalny. W końcówce pucharowego meczu z Puszczą Niepołomice w bezmyślny sposób sprokurował rzut karny, co - jak się później okazało - sprawiło, że biało-zieloni odpadli w starciu z trzecioligowcem. W minioną sobotę Kanadyjczyk po raz pierwszy zagrał w Lotto Ekstraklasie i z pewnością nie musi wstydzić się tego występu.
Obrońca Lechii Kanadyjczyk Steven Vitoria zdobył piękną bramkę w towarzyskim, wygranym 4:0, meczu swojej narodowej reprezentacji z Mauretanią. W reprezentacji Polski do lat 20 wystąpił z kolei Paweł Stolarski.
Dwaj piłkarze Lechii Gdańsk - Bułgar Simeon Sławczew oraz Kanadyjczyk Steven Vitoria - zostali powołani na październikowe mecze swoich reprezentacji narodowych.
Sławomir Peszko i Jakub Wawrzyniak nie otrzymali powołania od selekcjonera Adama Nawałki na mecz eliminacji mistrzostw świata z Kazachstanem, który odbędzie się 4 września w Astanie. W kadrze narodowej będzie mógł za to wystąpić Steven Vitoria.
Ani Simeon Sławczew, ani Steven Vitoria nie pojechali z drużyną Lechii do Białegostoku. Na debiut w Lotto Ekstraklasie muszą jeszcze poczekać.
- Ostatnio nie grałem tyle ile bym chciał, ale mogę zapewnić, że jestem dobrze przygotowany do sezonu - mówi Steven Vitoria, który w środę podpisał 3-letni kontrakt z Lechią.
Trzyletni kontrakt z Lechią podpisał środkowy obrońca Steven Vitoria. Nad polskie morze przechodzi na zasadzie transferu definitywnego z Benfiki. Po pomyślnym przejściu testów medycznych umowę z gdańskim klubem podpisał też Bułgar Simeon Sławczew.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.