"Dziennik Bałtycki" będzie miał nowego naczelnego, pochodzącego ze Szczecina. Ze stanowiskiem żegna się Artur Kiełbasiński.
- To plebiscyt podwójnie zależny. Po pierwsze, Polska Press reprezentuje media zależne od polityki. Po drugie, to ranking zależny od tego, kto ma więcej pieniędzy. To smutne - mówi Martyna Regent w rozmowie z "Wyborczą".
Zakupiony przez Orlen "Głos Pomorza" uderzył w znanego rysownika i satyryka Andrzeja Mleczkę oraz sieć Lidl, alarmując, że "niemiecka sieć handlowa sprzedaje puzzle obrażające Polaków". Lidl wycofał już puzzle ze sprzedaży.
Orlenizacja mediów dotarła na Pomorze. Nowym naczelnym "Dziennika Bałtyckiego" został Artur Kiełbasiński z Radia Gdańsk.
Media nigdy nie miały tyle władzy, by decydowały o tym, co ludzie mają myśleć - choć niektórym się wydaje, że tak może być. Ale mają już np. duży wpływ na to, o czym myśleć. I na tym polega zapewne sens inwestycji Orlenu.
- Czy coś się zmieni? Nie wiemy, ale możemy mieć uzasadnione obawy, że to kolejny krok do tworzenia tuby propagandowej dla rządzących... - tak prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz komentuje przejęcie Polska Press przez Orlen.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.