Po przygodzie z Lechią Gdańsk niemiecki Advancesport notuje 75 mln zł strat. Fundusz Mada Global, który ma być nowym właścicielem klubu, nie ujawnia, w jaki sposób chce zarabiać na piłce nożnej w Gdańsku.
Transakcja przejęcia Lechii Gdańsk przez fundusz Mada ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zostanie wkrótce sfinalizowana. Obie strony zawarły umowę w sprawie sprzedaży klubu.
Adam Mandziara kilka dni temu wrócił do rady nadzorczej Lechii Gdańsk, teraz w obliczu bardzo trudnej sytuacji finansowej klubu przedstawił trzy najważniejsze cele do zrealizowania. Wyjaśnił także, dlaczego jego zdaniem trudno traktować poważnie negocjacje w sprawie przejęcia klubu przez Michała Brańskiego.
Spadek Lechii Gdańsk z ekstraklasy spowodował ogromną dziurę w budżecie klubu. Są zaległości wobec piłkarzy, pracowników i współpracowników. Jeśli w najbliższym czasie klub nie zostanie dokapitalizowany, start w rozgrywkach I ligi może stanąć pod znakiem zapytania.
Spadek Lechii Gdańsk z ekstraklasy to jedna z największych niespodzianek ostatnich lat w polskiej piłce. Jeszcze w tym sezonie zespół grał w europejskich pucharach, teraz musi przygotowywać się do gry w I lidze. Odpowiedzialnych za ten stan rzeczy jest wielu, przedstawiamy listę wstydu.
Kilka dni po tym, jak spadek Lechii Gdańsk z ekstraklasy został przesądzony, głos zabrał Adam Mandziara. Wskazuje on na popełnione błędy, pojawia się też autorefleksja i zapewnienie, że klub przeżyje ten spadek zarówno sportowo, jak i finansowo.
Prokuratura zajęła konta spółki myWorld Poland (wcześniej Lyoness Poland), którą niedawno kierował nowy prezes Lechii Gdańsk Zbigniew Ziemowit Deptuła. Z inicjatywą śledztwa wystąpiła kancelaria reprezentująca pokrzywdzonych przez program Lyoness (Lyconet), którzy zgłaszają roszczenia na ok. 5 mln zł.
Właściciel większościowy Lechii Gdańsk już od ponad roku szuka chętnego do wykupienia jego udziałów w klubie. W tym czasie pojawiło się kilku kandydatów, tym najnowszym - o czym informuje Interia - jest jeden z udziałowców Grupy Wirtualna Polska Michał Brański.
Zbigniew Ziemowit Deptuła został nowym prezesem Lechii Gdańsk. Zastąpił na tym stanowisku Pawła Żelema, który z końcem marca zrezygnował z pełnionej funkcji z powodu problemów zdrowotnych.
Piłkarze Lechii Gdańsk coraz mocniej dryfują w kierunku spadku do I ligi, w Poniedziałek Wielkanocny rozegrają kolejny mecz o wszystko - z Jagiellonią Białystok. Ewentualny spadek może doprowadzić do katastrofy klubu, co tylko potwierdzają wydarzenia ostatnich tygodni. Jest bardzo źle.
Przed piłkarzami Lechii Gdańsk trudny bój o utrzymanie w ekstraklasie. Spadek może mieć o wiele poważniejsze konsekwencje od tych czysto sportowych. Jednym ze skutków będzie rozwiązanie umowy o współpracę z miastem Gdańsk, opiewającą na ponad 10 mln zł rocznie. Straty finansowe będą jednak poważniejsze.
Paweł Żelem z końcem marca przestanie pełnić funkcję prezesa Lechii Gdańsk. Jego rezygnacja wiąże się z problemami zdrowotnymi, jednak niewykluczone, że zostanie w klubie w innej roli.
- Jeżeli realnie myślimy o utrzymaniu, w naszej grze musi zmienić się wszystko - mówił po przegranym w katastrofalnym stylu meczu z Radomiakiem trener Lechii Gdańsk Marcin Kaczmarek. W najbliższym czasie zmienić może się sam szkoleniowiec, jednak z pewnością problemy zespołu są dużo głębsze, a osoba trenera nie jest tym najpoważniejszym.
Adam Mandziara, zgodnie z zapowiedzią, na poniedziałkowym posiedzeniu Rady Nadzorczej Lechii Gdańsk złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego tego gremium. Złożył również propozycję całkowitego oddłużenia klubu wobec akcjonariusza większościowego.
Adam Mandziara poinformował, że w kwestii sprzedaży Lechii Gdańsk reprezentowany przez niego akcjonariusz większościowy "nie jest tak daleko, jakby chciał". I na dziś nie ma propozycji, którą mógłby przyjąć z czystym sumieniem.
Adam Mandziara, który na różnych stanowiskach rządził klubem od 2014 roku, ostatecznie żegna się z Lechią Gdańsk. Oficjalnie swoją rezygnację złoży 12 września.
Michał Hałaczkiewicz nie zasiada już w zarządzie Lechii Gdańsk. Swoje członkostwo w tym gremium ma zamiar zawiesić także jeden z wiceprezesów klubu Piotr Zejer - przedstawiciel akcjonariuszy mniejszościowych.
Lechia Gdańsk w ten weekend nie gra meczu ligowego, ale w klubie trwają bardzo gorące dni. Trener Tomasz Kaczmarek podjął szokującą wręcz decyzję o odebraniu opaski kapitana Flavio Paixao. Z kolei Adam Mandziara wydał oświadczenie skierowane do kibiców.
Wystawiony na sprzedaż klub piłkarski Lechia Gdańsk czeka na nowego właściciela i sfinalizowanie umowy sponsorskiej z głównym sponsorem. Spółka właśnie zaraportowała, że sezon 2020/2021 przyniósł jej blisko 8 mln zł straty.
Wciąż nie wiadomo, kto zostanie nowym właścicielem Lechii Gdańsk. W grze jest kilka podmiotów, a według dziennikarza Kanału Sportowego Mateusza Borka, jeden z nich pochodzi z Arabii Saudyjskiej.
Lechia Gdańsk wciąż nie pozyskała żadnego zawodnika w letnim oknie transferowym, jedyną nową twarzą jest zakontraktowany już zimą Dominik Piła. Sprawy nie ułatwia przedłużający się proces zmiany właściciela klubu.
Agnieszka Syczewska oraz Edyta Ernest powiększyły trzyosobowy do tej pory skład zarządu Lechii Gdańsk. Ta pierwsza - przez wiele lat związana z Jagiellonią Białystok - została wiceprezesem klubu.
Po ośmiu latach szykują się zmiany w strukturze właścicielskiej Lechii Gdańsk. Posiadająca pakiet większościowy spółka Advancesport AG zamierza sprzedać całość lub część swoich udziałów innemu inwestorowi. Są już pierwsi zainteresowani.
Za nami walne zgromadzenie akcjonariuszy Lechii Gdańsk. Został m.in. uzupełniony skład zarządu, do którego dołączył Michał Hałaczkiewicz. Z kolei jego miejsce w radzie nadzorczej zajęła Marta Jabłońska.
Podczas posiedzenia Rady Nadzorczej Lechii Gdańsk SA na stanowisko prezesa klubu powołany został Paweł Żelem. Zastąpił on Adama Mandziarę, który funkcję tę - z krótką przerwą - pełnił od grudnia 2014 roku.
Podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Lechii Gdańsk z funkcji prezesa klubu zrezygnował Adam Mandziara, który został jednocześnie członkiem rady nadzorczej. Jego następcą zostanie prawdopodobnie Paweł Żelem.
Akcjonariusze Lechii Gdańsk doszli do porozumienia w sprawie konwersji długu wewnętrznego wobec właściciela większościowego na nowe akcje. Tym samym kapitał spółki został zwiększony o 39 mln zł.
Artur Sobiech piłkarzem Lechii Gdańsk przestał być na początku tego roku, a z klubem rozstał się w nieciekawych okolicznościach. Teraz ujawnia kulisy odejścia i w bardzo mocnych słowach uderza w prezesa Adama Mandziarę oraz trenera Piotra Stokowca.
Piłkarze Lechii Gdańsk wreszcie otrzymali premie za sukcesy odniesione w połowie poprzedniego roku, co było koniecznym wymogiem w procesie licencyjnym na następny sezon. W drodze jest też część zaległych pensji. Ich otrzymanie z kolei to warunek zawodników przy negocjacjach obniżek wynagrodzeń na czas epidemii koronawirusa.
Lechia Gdańsk opublikowała sprawozdanie finansowe za sezon 2018/19. Dane w nim przedstawione są niepokojące, kontrolujący dokument biegły rewident zawarł nawet tezę, że znacząco zagrożone jest kontynuowanie działalności klubu.
W piątek opublikowaliśmy na trojmiasto.wyborcza.pl rozmowę z prezesem Lechii Adamem Mandziarą. Odniósł się on w niej m.in. do sprawy rozwiązania kontraktów z winy klubu przez Sławomira Peszkę oraz Rafała Wolskiego. Na te słowa odpowiedział prawnik obu piłkarzy.
Lechia Gdańsk w obliczu epidemii koronawirusa stoczy w najbliższym czasie ciężką walkę o przetrwanie. Prezes Adam Mandziara opowiedział nam o obecnej sytuacji klubu, m.in. zaległościach wobec piłkarzy, negocjacjach dotyczących obniżenia kontraktów, wzorowej postawie Piotra Stokowca, konkretnej pomocy finansowej właściciela i sprawach Rafała Wolskiego oraz Sławomira Peszki, które wcale nie są zakończone.
Trwają niekończące się problemy Lechii Gdańsk związane z niepewną sytuacją finansową klubu. Gdański klub znalazł się pod lupą Klubowej Komisji Kontroli Finansowej UEFA.
Kierownictwo Lechii Gdańsk odebrało akredytację na mecze gdańskiego zespołu red. Pawłowi Stankiewiczowi z "Dziennika Bałtyckiego". Nie zgadzając się z tą decyzją środowisko trójmiejskich dziennikarzy sportowych publikuje list otwarty.
Wokół Lechii dzieje się tej zimy bardzo wiele, jednak obraz wyłaniający się z ostatnich działań klubu na pewno nie jest pozytywny. Dlatego prezes Adam Mandziara wraz z trenerem Piotrem Stokowcem postanowili udzielić wywiadu dla oficjalnej strony klubowej.
Lechia Gdańsk znów nie płaci swoim piłkarzom, a zaległości właśnie sięgnęły trzech miesięcy. Niestety temat ten powraca co kilka miesięcy.
Decyzją rady nadzorczej Adam Mandziara został powołany na funkcję prezesa zarządu Lechii Gdańsk. Od trzech miesięcy był pełniącym obowiązki prezesem.
Rada nadzorcza Lechii Gdańsk na czwartkowym posiedzeniu odwołała Janusza Biesiadę z funkcji prezesa klubu. Już od jakiegoś czasu był on zawieszony w swoich obowiązkach, a zastępował go Adam Mandziara. Okoliczności rozstania są nieciekawe, a sprawa będzie miała finał w sądzie.
Adam Mandziara znów przejmie obowiązki prezesa Lechii Gdańsk. Tymczasowo zastąpi na tym stanowisku Janusza Biesiadę, a przyczyną - wedle komunikatu klubu - są kłopoty zdrowotne tego drugiego. Co ciekawe, on sam dowiedział się o decyzji ze wspomnianego komunikatu.
Zmienia się klimat na kobiecą piłkę nożną - także w Gdańsku. Lechia ogłosiła, że będzie miała sekcję żeńską. Droga do tego nie była jednak łatwa dla piłkarek Biało-Zielonych Gdańsk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.