Najpierw miało być spotkanie przy drinkach w restauracji, potem studentka Gdyńskiej Szkoły Filmowej miała obudzić się naga w łóżku obok jej profesora, dokumentalisty Andrzeja Fidyka - opisuje Oko.press.pl.
34-letnia Mołdawianka w rodzinnym domu zostawiła trójkę dzieci i w maju 2017 roku przyjechała do Polski do pracy na polu truskawek. Została porwana sprzed hotelu i uwięziona w mieszkaniu w Gdyni. Przed kolejnym zgwałceniem ratowała się skokiem z czwartego piętra. Cudem przeżyła.
Dziewięć kolejnych zarzutów dla Krystiana W. Tym razem chodzi o oszustwa na szkodę firm ubezpieczeniowych, składanie fałszywych zeznań i podania nastolatce narkotyków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.