Arka Gdynia po remisie 1:1 z Koroną Kielce może już powoli witać się z I ligą. Przed spadkiem z Ekstraklasy mógłby ją uchronić już tylko splot niezwykle szczęśliwych okoliczności.
Lechia Gdańsk sobotnim tarciem z Cracovią na Stadionie Energa (godz. 20) zaczyna serię pięciu meczów w ciągu 16 dni. Jeśli w tym czasie będzie tak skuteczna jak do tej pory w grupie mistrzowskiej, znów zagra w europejskich pucharach.
Arka Gdynia ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie w ekstraklasie, ale wszyscy w klubie powtarzają hasło "dopóki piłka w grze". Co musi się stać, żeby gdyński zespół uratował się przed spadkiem?
Filip Mladenović w poprzednią środę pożegnał się z Lechią Gdańsk, a po tygodniu podpisał kontrakt z Legią Warszawa. Serb związał się z nowym klubem 3-letnią umową.
Arka Gdynia ma od 1 lipca nowego prezesa. Został nim akcjonariusz większościowy klubu Michał Kołakowski.
Lechia Gdańsk poinformowała o aktualnej sytuacji zawodników, których umowy kończą się 30 czerwca tego roku. Na lipiec zostaje w zespole Portugalczyk Ze Gomes. Z kolei kontuzja Kenny'ego Saiefa okazała się groźniejsza, niż wcześniej przypuszczano, i Amerykanin wrócił do Belgii.
Lechia Gdańsk jest po restarcie rozgrywek jednym z czterech najlepiej punktujących zespołów ekstraklasy i jako jedyna wygrała wszystkie trzy mecze w grupie mistrzowskiej. W dużej mierze decyduje o tym siła ławki rezerwowych.
Jednymi z najlepszych zawodników Lechii Gdańsk w wygranym 2:1 meczu z Jagiellonią Białystok byli Ze Gomes oraz Kenny Saief. Obaj zawodnicy byli wypożyczeni ze swoich klubów do końca czerwca, ale zostaną w zespole także na mecze lipcowe. A może dłużej.
Lechia Gdańsk dzięki świetnej drugiej połowie pokonała na wyjeździe Jagiellonię Białystok 2:1. Bohaterami meczu byli zmiennicy, zwłaszcza niesamowity po restarcie ligi Łukasz Zwoliński, który zdobył obie bramki.
Lechia Gdańsk zagra w niedzielę na wyjeździe z Jagiellonią Białystok o trzecie kolejne zwycięstwo w grupie mistrzowskiej. - To jest dla nas dobry moment, idziemy w odpowiednim kierunku - mówi kapitan zespołu Flavio Paixao. Początek spotkania o godz. 15. Gdzie będzie można je obejrzeć?
Mimo ambitnej pogoni w drugiej połowie Arka Gdynia przegrała w Bełchatowie z Rakowem Częstochowa 2:3 i jest coraz bliżej spadku do I ligi.
Lechia Gdańsk straciła naprawdę znaczącą i barwną postać. Po dwóch i pół roku z klubem pożegnał się Filip Mladenović, zdaniem wielu najlepszy lewy obrońca Ekstraklasy. Być może wciąż nim będzie, gdyż blisko pozyskania Serba jest Legia Warszawa.
Lechia Gdańsk w drugim meczu grupy mistrzowskiej po raz drugi wygrała 1:0 - tym razem z Piastem Gliwice. - Mogliśmy dziś równie dobrze przegrać, cieszę się, że wytrzymaliśmy tę próbę nerwów i charakteru. Nie zachłystujemy się i dalej robimy swoje - mówił po spotkaniu trener Piotr Stokowiec.
Lechia Gdańsk po cichutku włącza się do walki o podium Ekstraklasy. Dzięki bramce niezawodnego Flavio Paixao już po raz piąty w sezonie pokonała wciąż urzędującego mistrza Polski Piasta Gliwice - tym razem 1:0.
To, że Lechia Gdańsk po sezonie straci Filipa Mladenovicia, było pewne już od dłuższego czasu. Teraz klub oficjalnie potwierdził, że Serb opuści klub wraz z wygaśnięciem kończącego się 30 czerwca kontraktu. Zatem nie pomoże zespołowi w lipcowych meczach.
Lechia Gdańsk zmierzy się w środę na Stadionie Energa z Piastem Gliwice (godz. 18). Po raz pierwszy od niemal czterech miesięcy na trybunach będą kibice. A gdzie obejrzeć mecz w telewizji?
Lechia Gdańsk w obecnym sezonie wygrała wszystkie cztery mecze z Piastem Gliwice. Jeśli w środę na Stadionie Energa podtrzyma tę serię, pozostanie w grze o podium. Początek spotkania - wreszcie z kibicami na trybunach - o godz. 18.
Po jednym ze swoich najlepszych meczów w sezonie Arka Gdynia pokonała Zagłębie Lubin 3:2 i dała wyraźny sygnał, że jeszcze nie można jej skreślać w kontekście walki o uratowanie Ekstraklasy.
Arka Gdynia zremisowała dwa ostatnie mecze, ale w walce o utrzymanie koniecznie potrzebuje zwycięstw. We wtorek podejmie Zagłębie Lubin (godz. 18). Po raz pierwszy od ponad trzech miesięcy z publicznością na stadionie.
W pierwszym meczu grupy mistrzowskiej Lechia Gdańsk pokonała na wyjeździe Pogoń Szczecin 1:0. Tym samym po raz pierwszy od ośmiu kolejek nie straciła gola i wyprzedziła w tabeli niedzielnego rywala. Zwycięską bramkę zdobył Kenny Saief.
Lechia Gdańsk niedzielnym spotkaniem z Pogonią Szczecin rozpoczyna rywalizację w grupie mistrzowskiej. Początek o nietypowej porze - godz. 12.30. Gdzie będzie można zobaczyć mecz w telewizji?
Arka Gdynia bezbramkowo zremisowała w Płocku z Wisłą. Końcowy wynik idealnie oddaje przebieg i poziom meczu.
Arka Gdynia rozpocznie w sobotę rywalizację w grupie spadkowej. Jej rywalem będzie w Płocku Wisła. Początek spotkania o godz. 15. Gdzie obejrzeć transmisję?
Trzy mecze Lechii Gdańsk w grupie mistrzowskiej będzie mogło oglądać z trybun Stadionu Energa maksymalnie 9 272 kibiców. Klub ogłosił zasady rozprowadzania biletów.
Piłkarze Lechii Gdańsk oraz Arki Gdynia w weekend rozpoczynają rywalizację w fazie finałowej Ekstraklasy. Oprócz walki o jak najlepszy wynik, trenerzy obu zespołów będą mieli jeszcze jeden cel - sprawdzić stan posiadania w obliczu kolejnego sezonu.
Wypożyczenie Jaroslava Mihalika z Cracovii do Lechii będzie obowiązywać także w sezonie 2020/21. Umowa między klubami zawiera opcję wykupu piłkarza.
Akcjonariusze Lechii Gdańsk doszli do porozumienia w sprawie konwersji długu wewnętrznego wobec właściciela większościowego na nowe akcje. Tym samym kapitał spółki został zwiększony o 39 mln zł.
Już od najbliższej kolejki ekstraklasy na stadiony - także Lechii Gdańsk oraz Arki Gdynia - będą mogli wrócić kibice. Jednak ze względu na sytuację epidemiologiczną w Polsce decydujący głos będzie należeć do wojewodów.
Podczas meczu ekstraklasy Arka Gdynia - Wisła Kraków na boisko przedostała się osoba w koszulce gdyńskiego zespołu i próbowała zaatakować bramkarza gości Michała Buchalika. Napastnik miał we krwi 3 promile alkoholu.
Lechia Gdańsk w zremisowanym 1:1 spotkaniu z Pogonią Szczecin po raz pierwszy w sezonie zdobyła bramkę bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego. Maciej Gajos przerwał tym samym serię 40 meczów bez takiego trafienia gdańskiego zespołu.
Sławomir Peszko kilka miesięcy temu w nieciekawych okolicznościach rozstał się z Lechią Gdańsk. Od nowego sezonu były reprezentant Polski grać będzie w lidze okręgowej (szósty poziom rozgrywkowy). Jego nowym klubem jest Wieczysta Kraków.
Lechia Gdańsk oraz Arka Gdynia zakończyły sezon zasadniczy. Ci pierwsi na 8. miejscu, drudzy na 15. Znamy terminarz grup mistrzowskiej oraz spadkowej.
Arka Gdynia w ostatnim meczu fazy zasadniczej bezbramkowo zremisowała z Wisłą Kraków. Zatem do rywalizacji w grupie spadkowej przystąpi z sześcioma punktami straty do niedzielnego rywala.
W ostatniej kolejce fazy zasadniczej ekstraklasy Lechia Gdańsk zremisowała na wyjeździe z Pogonią Szczecin 1:1. Tym samym zakończyła tę część rozgrywek na 8. miejscu, a strata do podium wynosi już sześć punktów.
W niedzielę odbędzie się ostatnia kolejka sezonu zasadniczego Ekstraklasy. Wszystkie mecze rozpoczną się o godz. 18. Gdzie obejrzeć mecze Lechii Gdańsk i Arki Gdynia?
Lechia Gdańsk na zakończenie fazy zasadniczej Ekstraklasy zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Pogonią Szczecin (godz. 18). - Cały czas walczymy o jak najlepszy wynik w lidze, choć mamy też inne ważne cele - mówi trener Piotr Stokowiec.
Co prawda w grupie spadkowej wszystkie zespoły bedą miały jeszcze do rozegrania po siedem spotkań, jednak Arka Gdynia już teraz zagra mecz o wszystko. W niedzielę podejmie Wisłę Kraków (godz. 18, transmisja w Canal+Family).
Lechia Gdańsk w przegranym 1:3 starciu z Cracovią, dopiero po raz drugi w sezonie rozpoczęła mecz z dwoma napastnikami w składzie. Przyniosło to skutki odwrotne od zamierzonych, a trener Piotr Stokowiec przyznał się po spotkaniu do błędu. W niedzielę jego zespół zagra w Szczecinie z Pogonią (godz. 18).
Arka Gdynia już w pierwszej minucie strzeliła bramkę Legii Warszawa, ale potem była już tylko biernym obserwatorem popisów lidera tabeli. Ostatecznie przegrała 1:5, chociaż mogła stracić dużo więcej bramek.
Lechia Gdańsk okrutnie zawiodła we wtorkowym meczu z Cracovią, ale wyniki na innych stadionach ułożyły się na tyle korzystnie, że podopieczni Piotra Stokowca są już pewni gry w grupie mistrzowskiej ekstraklasy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.