Piłkarze Arki Gdynia w piątek zmierzą się w Zabrzu z Górnikiem, tymczasem wciąż dużo dzieje się w tematach pozaboiskowych. Włodzimierz Midak - ojciec akcjonariusza większościowego Dominika - wszedł w skład rady nadzorczej klubu. A kibice żółto-niebieskich zostali ukarani za ich obrażanie.
Kenny Saief to kolejny nowy nabytek Lechii Gdańsk. 26-letni skrzydłowy został do końca sezonu wypożyczony z Anderlechtu Bruksela.
To już czwarty transfer Lechii w ostatnich kilku dniach. Tym razem umowę z gdańskim klubem podpisał Słoweniec Egzon Kryeziu. Kontrakt obowiązuje do czerwca 2022 r., z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
- W tej chwili nie mogę niczego zadeklarować, cały czas możliwe są wszystkie trzy scenariusze: odchodzę już w tym oknie transferowym, odchodzę dopiero po sezonie lub przedłużam kontrakt z gdańskim klubem - mówi obrońca Lechii Filip Mladenović.
22-letni Afgańczyk Omran Haydary na zasadzie transferu definitywnego przenosi się z Olimpii Grudziądz do Lechii. To już trzeci napastnik, który w ostatnich dniach podpisał kontrakt z gdańskim kluibem.
Lechia do końca sezonu wypożyczyła z Benfiki Lizbona 20-letniego napastnika Ze Gomesa, który w nowym klubie spróbuje w końcu zaistnieć w piłce seniorskiej. Żeby tak się stało, musi przełamać złą passę w Gdańsku zawodników rodem z Gwinei Bissau.
Nawet siedmiu zawodników więcej niż w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław może mieć do dyspozycji trener Lechii Piotr Stokowiec przed piątkowym meczem z Piastem Gliwice. W tym trzech nowych - Łukasza Zwolińskiego, Afgańczyka Omrana Haydary'ego oraz Portugalczyka Ze Gomesa.
Kierownictwo Lechii Gdańsk odebrało akredytację na mecze gdańskiego zespołu red. Pawłowi Stankiewiczowi z "Dziennika Bałtyckiego". Nie zgadzając się z tą decyzją środowisko trójmiejskich dziennikarzy sportowych publikuje list otwarty.
Z mieszanymi uczuciami schodzili z boiska piłkarze Lechii Gdańsk po zremisowanym 2:2 meczu ze Śląskiem Wrocław. Z jednej strony niespodziewanie wywalczyli punkt, z drugiej - trochę na własne życzenie - wypuścili z rąk zwycięstwo. Jednak w przyszłość mogą patrzeć z nadzieją, tym bardziej że lada chwila znacznie poprawi się sytuacja kadrowa zespołu.
Skazywana na pożarcie Lechia Gdańsk do ostatnich sekund prowadziła we Wrocławiu ze Śląskiem, ale ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. Oba gole dla gości zdobył Flavio Paixao, którego już niedługo wspomoże w ataku Łukasz Zwoliński.
W meczu, w którym remis byłby najsprawiedliwszym rezultatem, po trzy punkty sięgnęła Cracovia. "Pasy" pokonały w Gdyni Arkę 1:0 po pełnym szczęścia uderzeniu z rzutu wolnego Sergiu Hanki.
Do piątkowego meczu ze Śląskiem Wrocław zespół Lechii Gdańsk przystąpi potężnie osłabiony. - To już zupełnie inna drużyna niż jesienią. Cóż, przeliczymy, ilu piłkarzy mamy do gry i walczymy o zwycięstwo - mówi kapitan zespołu Flavio Paixao.
W piątek piłkarze Arki zmierzą się na własnym stadionie z Cracovią (godz. 18). Jednak więcej niż o sprawach czysto sportowych mówi się w Gdyni o problemach trawiących klub od środka. Czyli przede wszystkim kwestiach właścicielskich i kłopotach finansowych.
Żaden zespół Ekstraklasy nie doznał w przerwie zimowej tak wielu osłabień jak Lechia Gdańsk. Kłopoty finansowe klubu sprawiły, że nagle zmieniła się jego filozofia. Zamiast przepłaconych, a często już wypalonych zawodników, teraz szansę ma dostać głównie młodzież.
Środkowy obrońca Douglas Bergqvist to kolejny nabytek Arki Gdynia. 27-letni zawodnik karierę zaczynał w Anglii, a ostatnio występował w norweskim FK Haugesund.
13 lub 12 piłkarzy, którzy grali w barwach Lechii w rundzie jesiennej, zabraknie w inaugurującym rundę wiosenną piątkowym meczu ze Śląskiem we Wrocławiu (godz. 20.30). W zamian w kadrze jest dwóch nowych zawodników. Bez względu na okoliczności nie jest to sytuacja normalna.
Wokół Lechii dzieje się tej zimy bardzo wiele, jednak obraz wyłaniający się z ostatnich działań klubu na pewno nie jest pozytywny. Dlatego prezes Adam Mandziara wraz z trenerem Piotrem Stokowcem postanowili udzielić wywiadu dla oficjalnej strony klubowej.
Po serii odejść z zespołu Lechia poinformowała również o pozyskaniu dwóch nowych zawodników. Jednak zarówno Bartosz Kopacz z Zagłębia Lubin, jak i Łukasz Zwoliński z chorwackiej Goricy piłkarzami gdańskiego klubu staną się dopiero w lipcu tego roku.
W jakim składzie zagra zespół Lechii Gdańsk w inaugurującym rundę wiosenną piątkowym starciu ze Śląskiem we Wrocławiu (godz. 20.30)? Po ostatnich odejściach i na skutek problemów zdrowotnych zawodników trener Piotr Stokowiec będzie miał duży ból głowy.
Dwaj kolejni piłkarze opuścili zespół Lechii Gdańsk. Lukas Haraslin przeniósł się do włoskiego Sassuolo, natomiast Daniel Łukasik do tureckiego Ankaragücü.
W ostatnim sparingu podczas zgrupowania w Turcji zespół Arki przegrał z bułgarskim Łokomotiwem Płowdiw 1:4. Honorowego gola dla gdynian zdobył Michał Nalepa.
Tym razem zespół Lechii, grający przez większość meczu mocno młodzieżowym składem, pokonał słowacki zespół SKF Sered 2:1. Gole dla gdańszczan zdobyli rewelacyjny Kristers Tobers oraz Flavio Paixao.
Skrzydłowy Lechii Żarko Udovicić musiał przerwać treningi podczas zgrupowania zespołu w Turcji. Przyczyną były niepokojące bóle w okolicach klatki piersiowej. Zawodnik jest już po badaniach kardiologicznych.
Lukas Haraslin żegna się z Lechią Gdańsk. Słowacki skrzydłowy prawdopodobnie przeniesie się do włoskiego Sassuolo, choć w grze o zawodnika jest jeszcze belgijski Standard Liege.
Zaledwie 12 zawodników z pola z solidnym doświadczeniem ligowym ma w tej chwili do dyspozycji trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec. To zdecydowanie za mało, biorąc pod uwagę, że zespół walczyć będzie w rundzie wiosenej na dwóch frontach.
Kolejny dobry mecz podczas zgrupowania w Turcji rozegrali piłkarze Lechii Gdańsk. Tym razem w pełni zasłużenie pokonali 2:0 Dynamo Moskwa.
W kolejnym meczu sparingowym zespół Arki Gdynia pokonał 2:0 ekipę z Macedonii Północnej FK Struga.
25 zawodników uczestniczyło w pierwszych zajęciach Arki Gdynia po świąteczno-noworocznej przerwie. Póki co nie pojawił się żaden nowy piłkarz, a w klubie panuje nastrój niepewności.
22-letni Brazylijczyk Conrado pospisał umowę z Lechią Gdańsk. Będzie ona obowiązywała do czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
Trzej ważni piłkarze Lechii Gdańsk: Sławomir Peszko, Artur Sobiech i Rafał Wolski otrzymali informację, że mogą sobie szukać nowych klubów. Oprócz nich na pierwszych tegorocznych zajęciach zabrakło Serbów obchodzących w tej chwili święta prawosławne oraz dwóch zawodników leczących urazy.
22-letni lewy obrońca Conrado w poniedziałek pojawił się w Gdańsku. Jeśli przejdzie badania medyczne, podpisze kontrakt z Lechią. Zespół we wtorek rozpocznie przygotowania do rundy wiosennej.
Celtic Glasgow jest mocno zainteresowany Karolem Filą, propozycje z Niemiec ma też Artur Sobiech. Z kolei umowy z Lechią mogą podpisać Filip Starzyński oraz Brazylijczyk Conrado. Zimowe okno transferowe w Gdańsku zapowiada się dużo ciekawiej niż przed rokiem.
9 stycznia rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej rozgrywek Ekstraklasy piłkarze Arki Gdynia. W ich trakcie czeka ich obóz w Turcji oraz cztery mecze sparingowe. Jednym z rywali będzie uczestnik Ligi Mistrzów w tym sezonie Crvena Zvezda Belgrad.
W ostatnim spotkaniu Lechii w 2019 roku z Rakowem Częstochowa w gdańskim zespole zadebiutował Kacper Urbański. Miał w tym momencie 15 lat i 105 dni, co oznacza, że stał się drugim najmłodszym piłkarzem w historii Ekstraklasy.
O tydzień szybciej, niż pierwotnie zakładano, zakończy się sezon 2019/20 ekstraklasy. Z takim wnioskiem zwrócił się do władz ligi prezes PZPN Zbigniew Boniek i został on przyjęty.
- Oczywiście boli każda porażka, ale ta będzie bolała trochę dłużej i mocniej. Po pierwsze to ostatni mecz w roku, po drugie mógł on się potoczyć zupełnie odwrotnie - narzekał po przegranym 0:3 spotkaniu z Rakowem Częstochowa obrońca Lechii Mario Malocza.
- Niedawno byliśmy bohaterami, a w tej chwili nastroje są dużo gorsze. Jednak nie ma co dramatyzować. Moment jest trudny, ale ja na pewno się nie poddam i nie potrzebuje żadnych słów wsparcia i jakiejś litości. Zrobię wszystko, żebyśmy z tego wyszli i wyjdziemy - mówił po porażce 0:3 z Rakowem Częstochowa trener Lechii Piotr Stokowiec.
Trudno wyobrazić sobie bardziej koszmarne zakończenie roku niż to, jakie zafundowali sobie i swoim kibicom piłkarze Lechii. Gdański zespół na własnym stadionie przegrał z Rakowem Częstochowa 0:3.
7 stycznia rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej Ekstraklasy piłkarze Lechii Gdańsk. Udadzą się m.in. na dwutygodniowy obóz do tureckiego Belek oraz rozegrają siedem sparingów.
W swoim ostatnim tegorocznym meczu Ekstraklasy piłkarze Lechii zmierzą się w sobotę na Stadionie Energa z Rakowem Częstochowa (godz. 15). Oba zespoły przystąpią do spotkania mocno osłabione.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.