Po 50 latach przerwy biało-czerwona bandera wraca na trasę wyścigu The Ocean Race. W legendarnych regatach weźmie udział polska ekipa WindWhisper Racing Team, która popłynie na jachcie klasy VO65. Pierwszy wyścig już 8 stycznia w Alicante.
Po dwunastu miesiącach przymusowego postoju w Gdyni, szkuner "Zawisza Czarny" wreszcie opuścił macierzysty port. Żaglowiec wyruszył w rejs z grupą osób niewidomych w ramach projektu "Zobaczyć morze".
Smołowane drewno, ciężkie, płócienne żagle, liny z konopi - na tym żaglowcu niemal wszystko jest takie jak w XVIII w. Siła tradycji na szczęście ominęła kambuz, więc szkorbut marynarzom nie grozi. Dieta jest urozmaicona, a słodkiej wody się nie reglamentuje. By zobaczyć, jak wygląda rejs jedną z najbardziej imponujących replik dawnych żaglowców, dołączyłem do załogi szwedzkiej fregaty "Götheborg". Zostałem majtkiem.
Pomorski Związek Żeglarski został nowym armatorem Pogorii. Zastąpił w tej roli stowarzyszenie Sail Training Association Poland (STAP).
Ponad setka osób wzięła udział w proteście przeciwko temu, co dzieje się wokół harcerskiego żaglowca "Zawisza Czarny".
Taka okazja zdarza się pierwszy raz. We wtorek i środę (11-12 maja) w Gdyni można zobaczyć aż cztery jachty przygotowujące się do okołoziemskich regat The Ocean Race. Obok macierzystego "Sailing Poland" w Basenie Prezydenta cumują litewski "Ambersail 2", "Team Childhood 1" z Holandii oraz austriacki "Ocean Racing Team".
51. edycja najważniejszych polskich nagród żeglarskich była wyjątkowa. Ze względu na pandemię tradycyjna gala odbyła się w wersji online. Jury postanowiło odstąpić od przyznania głównego trofeum.
Dar Młodzieży rozpoczyna kolejny sezon szkoleniowy. W sobotę, 6 marca, po niemal półrocznej przerwie, fregata gdyńskiego Uniwersytetu Morskiego wychodzi w morze. Wiemy, dokąd popłynie.
Kawa, futbol i samba - wszystko z czym kojarzy się Brazylia, znalazłem na pokładzie Cisne Branco - szkolnego żaglowca tamtejszej marynarki wojennej. Fregata przypłynęła do Europy, by wziąć udział w regatach The Tall Ships Races. Przy okazji Brazylijczycy postanowili odwiedzić też Polskę. Towarzyszyłem im w rejsie z duńskiego Aarhus do Gdyni.
Romantyzm i piękno - takie skojarzenia budzi niesiony wiatrem żaglowiec. Są i tacy, którym ten widok podsunął pomysł na biznes. - Używamy żaglowców zgodnie z celem, dla którego przez stulecia były budowane. By zarabiać pieniądze - mówi Robert Smagoń z domu armatorskiego POLsail.
Ci, którzy czują się w wodzie jak ryba, z pewnością nie nudzą się podczas letnich miesięcy w Trójmieście. Na entuzjastów rekreacyjnego pływania czekają nowoczesne baseny i szkoły pływania, a na wilków morskich - szkolenia żeglarskie na morzach i jeziorach.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)