Mężczyzna zginął przygnieciony ciężkim ładunkiem. Na miejscu są już śledczy, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Po blisko pięciu latach od kompromitującego wypadku w Stoczni Nauta poseł Tadeusz Aziewicz dowiedział się, że wywrócenie doku wraz ze statkiem kosztowało 9,5 mln zł. W ocenie ministerstwa wypadek był jedną z przyczyn trudnej sytuacji spółki.
Realizowana przez rząd PiS "odbudowa przemysłu stoczniowego" przyniosła w Stoczni Nauta stratę za miniony rok w wysokości 75 mln zł. Spółkę pogrąża spadek zamówień spowodowany pandemią, ale większe kłopoty spowodowało zahamowanie zamówień wojskowych.
Przez cztery lata rządów PiS trójmiejskie stocznie kontrolowane przez państwo odnotowują straty. Karuzele stanowisk, straty kontraktów, wątpliwa przyszłość portfeli zamówień - przypominamy, jak władza realizowała wyborczą obietnicę o podniesieniu sektora morskiego z kolan. W czwartek w Gdańsku Jarosław Kaczyński znowu to obiecywał.
We wtorek Port Gdynia zawarł zapowiadaną od miesięcy umowę zakupu atrakcyjnej działki stoczni Nauta - położonej na terenach, na których władze Gdyni chciały zbudować nową, luksusową dzielnicę mieszkaniową. Równolegle gdyński port pochwalił się też wynikami przeładunków za pierwsze półrocze, były one rekordowe.
Atrakcyjnie położona działka stoczni Nauta w centrum miasta trafi w ręce Portu Gdynia, który złożył w przetargu najkorzystniejszą ofertę. Kłopot w tym, że port chce zagospodarować ją na działalność stricte portową, a miasto od dawna zakładało, że powstaną tam luksusowe osiedla mieszkaniowe i biurowce.
Gdyńscy planiści przygotowali ważny plan, który umożliwi zabudowę atrakcyjnych działek po Stoczni Nauta. Powstanie tu nowa część miasta: mieszkania i usługi, a być może także marina. - Mamy kilka ofert od zainteresowanych inwestorów - mówią władze stoczni.
O kontrakt warty ponad 200 mln zł rywalizują dwie stocznie - prywatna Remontowa Shipbuilding z Gdańska i kontrolowana przez państwo Nauta z Gdyni. Chodzi o budowę nietypowych statków dla Urzędu Morskiego w Szczecinie. Niestety, zastosowania nie znalazła nowa ustawa stoczniowa.
To już trzeci w tym roku statek, jaki zwodowano w Zakładzie Nowych Budów Stoczni Remontowej Nauta w Gdańsku. 70-metrowy trawler "Rockall" został zbudowany dla duńskiego armatora Astrid Fiskeri.
Szwedzka grupa zbrojeniowa Saab na wykonawcę kontraktu dla szwedzkiej Marynarki Wojennej wybrała Stocznię Remontową Nauta z Gdyni, która zbuduje okręt rozpoznania radioelektronicznego.
Stocznie działające w Trójmieście od lat specjalizują się w produkcji specjalistycznych statków, zamawianych przez armatorów z całego świata. Tylko przez ostatni tydzień w stoczniach Crist i Nauta zwodowano dwie kolejne jednostki: prom z napędem hybrydowym P-310 i najsilniejszy na świecie trawler rybacki "Voyager".
W piątek w Zakładzie Nowych Budów Stoczni "Nauta" w Gdańsku odbędzie się wodowanie nowoczesnego sejnera rybackiego "Grateful". Dla stoczni będzie to czwarte wodowanie w tym roku.
Oceanograf powstał na zamówienie Uniwersytetu Gdańskiego. Wykonało go konsorcjum stoczni Nauta i Crist. Prototypowy katamaran został wyposażony w specjalistyczne urządzenia do interdyscyplinarnych badań środowiska i przyrody Morza Bałtyckiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.