- Wieczne narzekanie klientów to największa zmora. Jesteśmy obwiniani za wszystko - w sklepie jest za gorąco, za zimo, za długa kolejka. Hitem jest pytanie: czy mogę obsługiwać szybciej, bo klientowi się spieszy. Gdyby wyrosła mi trzecia ręka, to mogłabym się postarać - opowiada pracownica jednej z Biedronek w centrum Gdańska.
Właściciel sieci sklepów Biedronka nie zamierza przepraszać w mediach prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz za incydent z ujawnieniem nagrania, gdy kupowała w sklepie alkohol i dwie butelki coli. - Czy to było w pracy, czy poza pracą, czy to były zakupy prywatne? - pytał w sądzie pełnomocnik Jeronimo Martins.
Z ustaleń prokuratury wynika, że sklep Biedronki w Słupsku podpalili 11-letni chłopcy. Sieć oszacowała straty na 12 mln zł.
Siedemnaście zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem sklepu Biedronka przy ulicy Wolności w Słupsku. Ewakuowano kilku klientów sklepu oraz mieszkańców okolicznych domów.
Do zdarzenia doszło w piątek w sklepie przy ul. 11 Listopada w Słupsku. Agresywny klient został obezwładniony przez ochronę przy pomocy gazu. Sprawę bada policja, nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w sklepie sieci Biedronka w Słupsku. Znajdująca się przy kasie taśma do zakupów wciągnęła rękę kasjerki Biedronki.
Rok temu koszyk owoców i warzyw kosztował 33,74 zł. W tym roku ten sam koszyk zdrożał i to znacznie. Sprawdziliśmy ceny warzyw i owoców w Biedronce i na Hali Targowej w Gdańsku.
Epidemia koronawirusa nie powstrzyma nas przed zrobieniem świątecznych zakupów. Dla bezpieczeństwa niektóre sieci wydłużyły godziny otwarcia sklepów. Sprawdziliśmy, które w Trójmieście są czynne przez całą dobę.
Czy i jak zmieniają się ceny w dobie pandemii koronawirusa? Postanowiliśmy to sprawdzić w sklepach w Gdańsku. Odwiedziliśmy Auchan, Biedronkę i sklep osiedlowy.
Godziny dla seniorów, ograniczona liczba osób w kolejkach do kas, klienci czekający przed sklepami na wejście. 1 kwietnia zmieniły się zasady korzystania ze sklepów spożywczych, a my sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w sklepach w Gdańsku.
Z legendarnego kina zostały tylko wspomnienia mieszkańców i mieszkanek, a dziś można tam zrobić zakupy. A takich miejsc jak gdyńskie kino "Warszawa", które zostało przekształcone w dyskont spożywczy, w całej Polsce jest znacznie więcej. Opowiada o tym wystawa "Kino Warszawa i inne obiekty, które zostały biedronkami" w Muzeum Miasta Gdyni.
Do kancelarii adwokackiej lidera gdańskiego PiS-u Kacpra Płażyńskiego zgłosiła się była pracownica Biedronki, która twierdzi, że została zwolniona za opublikowanie nagrania, gdzie widać prezydent Dulkiewicz kupującą alkohol w towarzystwie ochroniarzy. Płażyński domaga się odszkodowania dla swojej klientki, a sieć odmawia komentarza.
Prezydent Gdańska: "Wyjaśniam: kupiłam >krówkę, a cole były małe...". Była minister kultury: "Kto nigdy nie kupił butelki alkoholu, niech pierwszy rzuci kamieniem". Prezydent RP: "Nie wolno dorosłej osobie kupować alkoholu? Dajcie spokój".
Akcesoria do kuchni, łazienki i garderoby oraz narzędzia i sprzęt elektroniczny można kupić we właśnie otwartym, drugim w Polsce, outlecie Biedronki.
Sieć sklepów Biedronka proponuje swoim pracownikom tymczasowe przeniesienie do nadmorskich sklepów, które latem są oblężone przez turystów. Oficjalnie firma nie przyznaje się do problemów kadrowych, ale eksperci od rynku pracy nie mają wątpliwości.
Policjanci z Sopotu zatrzymali trzy osoby, które w bezczelny sposób okradały sklepy sieci Biedronka na terenie Trójmiasta. Według śledczych tylko w ciągu tygodnia grupa ukradła towar za prawie 2 tys. zł.
Pracownicy największych sieci handlowych zorganizowali 2 maja akcję protestacyjną przeciwko złym warunkom pracy oraz niskim wynagrodzeniom. Chwała im za tę akcję, która może uświadomi społeczeństwu i decydentom, z jakimi problemami spotykają się pracownicy handlu. Chałę tygodnia dostaje zaś wojewoda Drelich za organizowanie urzędnikom pielgrzymki na Jasną Górę.
Chcą co najmniej 2 tys. zł na rękę i więcej pracowników, żeby nie robić za dwóch. Trwa protest pracowników sieci handlowych.
Sklepy "Biedronka" nie mają u nas zbyt dobrej opinii. "Biedra" to synonim supermarketu dla emerytów i biedniejszej części społeczeństwa. Ostatnio wyszłam z marketu zaskoczona. Stąd ten list.
Kaszubskie Sierakowice były jedną z ostatnich gmin w Polsce, w których nie działał żaden dyskont. Na ich otwarcie nie zgadzał się wójt. Musiał jednak ulec - we wtorek w centrum wsi został otwarty pierwszy sklep sieci Biedronka.
Boże Narodzenie 2015. W przedświątecznej gorączce postanowiliśmy wybrać się do najpopularniejszych sklepów i porównać ceny 13 produktów, które znajdą się w koszyku prawie każdego Polaka. Dodatkowo porównywaliśmy je z cenami z zeszłego roku. Wyniki są zaskakujące.
Wójt Sierakowic nie odpuszcza walki z siecią sklepów Biedronka. Właśnie otrzymał kolejne postanowienie wojewody w sporze, który toczy ze starostwem w Kartuzach. Zdaniem wójta starostwo powinno być wyłączone z postępowania o sklepie Biedronka z uwagi na możliwy konflikt interesów pani starosty. - Wójt bezpodstawnie mnie oskarża - odpowiada starosta Janina Kwiecień.
Sprawdziliśmy, gdzie za wyposażenie tornistra zapłacimy najmniej, a gdzie najwięcej. Wybraliśmy się do 10 sklepów, w każdym z nich na liście z zakupami mieliśmy 10 tych samych przyborów szkolnych.
Przez wiele lat wójt Sierakowic bronił gminy przed dyskontami, ale wkrótce chce się tam otworzyć pierwsza Biedronka. - Ten żarłoczny owad jednak próbuje się tu dostać - stwierdza wójt Tadeusz Kobiela i donosi do wojewody pomorskiego, że starosta kartuski mógł wydać zgodę dla sieci dyskontów z naruszeniem zasady bezstronności.
Grill grillowi nierówny. Aby uzyskać najlepsze efekty, warto wybrać sprzęt z rozwagą. Przejrzeliśmy ofertę sklepów. Ceny wahają się od 6 zł do nawet... 15 tys.
W Sierakowicach są trzy kościoły, pięć szkół, dwa banki i 148 sklepów. Ale nie ma wśród nich żadnego dyskontu.
Biedronka zachęca do udziału w wielkiej loterii zdrapkowej, w której pula nagród wynosi ponad 18 mln zł. Gra budzi jednak kontrowersje - jej uczestnicy nie mogą zwrócić kupionego towaru. Czy to dlatego, że klienci masowo oddawali produkty, za które otrzymywali zdrapki?
Rozbite szkło na podłodze, nieumyte kafelki, klejąca taśma, po której przesuwają się produkty - tak wygląda Biedronka w Gdyni przy ul. Chylońskiej. Już dwa lata temu jeden z klientów narzekał na brud panujący w markecie. Jeronimo Martins przyznaje: - Stan sklepu nie był zgodny ze standardami obowiązującymi w naszej sieci.
Dwa lata temu klient gdyńskiej Biedronki sfotografował brudne wnętrze sklepu. Firma Jeronimo Martins obiecała natychmiastową interwencję i sprzątnięcie marketu. Kilka dni temu mieszkanka Gdyni zrobiła zdjęcia w tym samym sklepie - brud nie zniknął, w Biedronce panuje jeszcze większy bałagan.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)