- Byliśmy lepsi, kontrolowaliśmy cały mecz, zasłużyliśmy na zwycięstwo. A system VAR to dla mnie po prostu cyrk! - emocjonował się po szalonym meczu w Gdańsku trener Lecha Nenad Bjelica. Jego zespół zremisował z Lechią 3:3.
Od meczu Lecha Poznań z Lechią Gdańsk minęło już kilka dni, jednak wciąż nie milkną jego echa. Trener biało-zielonych Piotr Nowak ma dużo zastrzeżeń do zachowania swoich zawodników, ale również szkoleniowca rywali Nenada Bjelicy. - Jako trenerzy powinniśmy swoją postawą dawać przykład, nie podgrzewać dodatkowo i tak już napiętej atmosfery. Takie rzeczy jak doskakiwanie w przerwie do piłkarzy drużyny przeciwnej nie powinny mieć miejsca - uważa Nowak.
Jeden mecz dyskwalifikacji to kara dla trenera Nenada Bjelicy za wtargnięcie na boisko w przerwie spotkania Lecha Poznań z Lechią Gdańsk. Sławomir Peszko, z którym starł się wtedy szkoleniowiec, dostał trzy mecze kary
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.