W kartotece dzwonów w Norymberdze, do której mamy częściowy dostęp w książce prof. Tureczka ("Leihglocken"), są m.in. opisy i zdjęcia dwóch dzwonów pochodzących "z kościoła św. Franciszka w gdańskim Emaus".
Odbudowa zniszczonego po II wojnie światowej Gdańska była fenomenem na skalę kraju. Skalę tego przedsięwzięcia pokażą archiwalne zdjęcia i filmy, które Muzeum Gdańska prezentuje na wystawie w Zespole Przedbramia.
Mamy piękne zamki w naszym regionie, ale niewiele jest takich, w których przetrwały średniowieczne wieże. Jedna z najciekawszych jest w Człuchowie - jedyna dziś w pełni zachowana pozostałość tamtejszego zamku.
Mówi się, że w 1928 r., gdy "wraz z najbliższymi współpracownikami Józef Piłsudski odbył jeszcze wycieczkę po Gdyni, w której programie znalazła się Kamienna Góra, skąd spoglądał na morze i obserwował panoramę miasta", Marszałek mógł odwiedzić Kadrówkę, willę bliskiego sobie człowieka z Legionów.
W większości nieznane zdjęcia Gdańska zaraz po wojnie zaprezentowało Archiwum Państwowe w Gdańsku. Pokazują przejmujący obraz zrujnowanego miasta odbudowywanego wspólnymi siłami mieszkańców i stanowią ostrzeżenie przed skutkami wojny.
Po moim artykule o perłach architektonicznych Kamiennej Góry Krzysztof Sampławski opublikował tekst polemiczny pt. "Krzysztof Sampławski o przedwojennej Gdyni: Kamienna Góra była jedna". Nie sposób pozostać wobec tego obojętnym.
Osiek, dawna dzielnica rybaków i zbieraczy bursztynu, przeniesionych w 1312 r. z terenów zajętych pod zamek krzyżacki, należy do gdańskiego Starego Miasta.
Krzysztof Sampławski polemizuje z artykułem Arkadiusza Brzęczka pt. "Śladami starej Gdyni. Trzy perły Kamiennej Góry".
Tym razem poszukamy "gdańskiej Jerozolimy" innego rodzaju, w postaci plastycznego przedstawienia na ścianie, deskach lub płótnie.
Po zniszczonym w 1945 roku budynku getta żydowskiego w Gdańsku nie ma dziś żadnego śladu. Przetrzymywani w nim Żydzi zginęli w nazistowskich obozach zagłady. W tym roku miejsce może doczekać się upamiętnienia.
Do budowy muru na ulicy Zakopiańskiej w Gdańsku użyte zostały płyty nagrobne pochodzące z dawnych gdańskich cmentarzy. Interpelację w tej sprawie złożyły radna Anna Golędzinowska i przewodnicząca Rady Miasta Agnieszka Owczarczak.
Pierwotny i prawdziwy obszar Kamieńca Pomorskiego koło Gdyni, czyli dzielnicy Kamienna Góra, rozciągał się od ówczesnej (i dzisiejszej) "Polskiej Riwiery" przy plaży, aż do ul. Ejsmonda i dalej prawie po granice majątku Redłowo. Przecinała tę powierzchnię dzisiejsza aleja Piłsudskiego, co przed stu laty współistniała z okresową strugą, w której nawet pływały ryby.
Po przedstawieniu wspaniałego zespołu sześciu żurawi portowych w dawnym Gdańsku poszukamy podobnych urządzeń w miastach dawnych ziem polskich. Szukanie nie jest łatwe, bo źródeł niewiele i mało jest autorów, którzy się nimi interesowali. Jak dotąd, udało się dotrzeć do trzech obiektów, w trzech miastach, na ogół nietypowych i różniących się od siebie. Dziś żaden z nich nie istnieje.
Nie będzie to liczenie pięknych ptaków, tylko czegoś bardziej prozaicznego: historycznych dźwigów, których najwspanialszym przykładem jest nasz wielki Żuraw - pisze prof. Andrzej Januszajtis.
Piękne kobiety nasyłane na socjalistycznych urzędników, aby wyłudzić przydział samochodu, bezsensowne znaki zakazu i ograniczeń prędkości na najważniejszych drogach i wysłużony tabor, w zdecydowanej większości należący do podmiotów uspołecznionych. Tak wyglądała trójmiejska motoryzacja w pierwszym roku po II wojnie światowej.
Nasz Żuraw jest pod każdym względem niezwykły. Nie dość, że jest największym dźwigiem tego rodzaju, to jeszcze, jako jedyny, jest wbudowany w obronną bramę: wszystkie inne były wolno stojące.
Natalia Nitek-Płażyńska potrzebuje 100 tys. zł na zakup książek o rzezi Woli, które podaruje Niemcom. "Powinni ją przeczytać niemieccy nauczyciele, uczniowie, ich rodzice i dziadkowie" - tłumaczy polityczka.
Na konferencji prasowej w Narodowym Muzeum Morskim oglądaliśmy zagadkowy kamień, odkryty w czasie trwającego remontu Żurawia w wykopie przy fundamentach. Mierzy w przybliżeniu 30 na 24 na 12 cm i jest wykonany z szaroróżowego wapienia o złożonej strukturze, pochodzącego z Olandii, szwedzkiej wyspy.
Kamień z wytłoczoną datą - 1651 - który wskazywał poziom wody podczas powodzi w Gdańsku, został odnaleziony podczas remontu zabytkowego Żurawia. Trafi na przygotowywaną nową wystawę.
Nie, nie chodzi tu o potop biblijny, tylko o czas wielkiego najazdu szwedzkiego w latach 1655-1660. Zacznijmy jednak od wczesnego średniowiecza, w którym nasz język różnił się od dzisiejszego.
Historyk Marcin Owsiński odtworzył przebieg procesu strażników ze Stutthofu i publicznej egzekucji, która odbyła się w lipcu 1946 roku w Gdańsku. Jego książka "Lagrowi ludzie" to wstrząsająca opowieść o narodzinach zła i powojennej zemście.
Ławeczka Brunona Zwarry, dokumentalisty i autora książek o Gdańsku, stanie na Biskupiej Górce w Gdańsku. Konkurs na rzeźbę przedstawiającą autora "Wspomnień gdańskiego bówki" ogłosił Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wraz ze Stowarzyszeniem "Ławeczka Brunona Zwarry".
Był najbardziej zasłużonym nadburmistrzem Gdańska, który zmodernizował miasto. Nie zachowały się po nim prawie żadne pamiątki. Muzeum Gdańska poszukuje przedmiotów związanych z Leopoldem von Winterem.
Archeolodzy odkryli osadę słowiańską pod Ratuszem Głównego Miasta - poinformowało Muzeum Gdańska. Po mediach rozniosła się informacja o "sensacyjnym odkryciu". Prof. Beata Możejko: - Odkrycie jest ważne, ale nie jest niczym, o czym nie wiedzielibyśmy wcześniej.
W polskiej literaturze marynistycznej za pewnik przyjmuje się rok 1869 jako datę powstania "Lwowa". To wówczas, w Birkenhead niedaleko Liverpoolu miała zostać zbudowana fregata "Chinsura", która po ponad pięciu dekadach stanie się pierwszym polskim żaglowcem szkolnym. Okazuje się jednak, że metrykę statku należy zweryfikować.
W Gdańsku odbył się powtórny pogrzeb Mieczysława Jałowieckiego, który przed II wojną światową wykupił dla Polski Westerplatte. - Był wyjątkowym człowiekiem, który przeżył niesamowite życie. Niestety, w historii Polski przez długi czas był zapomniany - mówi prawnuk Jałowieckiego.
Z Londynu do Gdańska sprowadzono szczątki Mieczysława Jałowieckiego - urzędnika i dyplomaty, który wykupił dla Polski półwysep Westerplatte. Ponowny pochówek dyplomaty i urzędnika odbędzie się w poniedziałek na cmentarzu Srebrzysko.
Ponad 300 zdjęć przedstawiających powojenną historię trzech dzielnic Gdańska - Suchanina, Brętowa i Piecek-Migowa znalazło się w kolejnym albumie "Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia". To ostatnia część serii poświęconej gdańskim dzielnicom. Premiera albumu odbędzie się 3 grudnia o godz. 12 w Gdańskim Centrum Handlowym Manhattan.
Prawie dwukrotnie więcej niż zakładano kosztować będzie remont klubu Rudy Kot w Gdańsku. Rozpoczęła się adaptacja wnętrz kamienicy na ulicy Garncarskiej.
Przed Urzędem Miejskim w Sopocie ma stanąć pomnik Paula Puchmüllera, wybitnego architekta, który zaprojektował wiele gmachów publicznych i prywatnych rezydencji w uzdrowisku.
W kościele św. Józefa w Gdańsku trwa ekshumacja ofiar zbrodni dokonanej przez żołnierzy Armii Czerwonej w 1945 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku.
"Przez lata Jarosław Kurski rekonstruował prawdę o swojej rodzinie, celowo wypieraną i pomijaną przez innych, w tym przez jego ukochaną matkę" - tak ECS w Gdańsku zaprasza na wtorkowe spotkanie z Jarosławem Kurskim, autorem książki "Dziady i dybuki".
W 84. rocznicę nocy kryształowej w Gdańsku odbędzie się dyskusja historyków z udziałem pracowników United States Holocaust Memorial Museum oraz koncert carillonowo-saksofonowy.
- Przez lata próbowano zamazać odpowiedzialność niemiecką za zbrodnie i za wywołanie II wojny światowej. Starano się zrównać cierpienia ofiar i najeźdźców, ale te czasy mamy za sobą. Mówimy wprost, kto był ofiarą, a kto najeżdzcą - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak, stojąc przy trumnach obrońców Westerplatte, których szczątki odnaleziono podczas prac archeologicznych.
Pogrzeb obrońców Westerplatte, których szczątki zostały odnalezione podczas prac archeologicznych, odbędzie się w piątek na nowym cmentarzu wojskowym. W ceremonii weźmie udział prezydent Andrzej Duda.
Ułatwiał spokojne spędzenie wieczoru, zapewniał dyskrecję i zdumiewał bogatymi zdobieniami - buliera, czyli srebrny czajnik z podgrzewaczem, wykonany w znanej gdańskiej firmie Moritz Stumpf und Sohn, trafił do zbiorów Muzeum Gdańska.
Elektryków, Malarzy, Narzędziowców, Niterów, Traserów i Wyposażeniowców - dawne zakładowe nazwy ulic Stoczni Gdańskiej mają zacząć obowiązywać oficjalnie. W czwartek gdańscy radni podjęli w tej sprawie uchwałę.
W czasach gdy Gdańskiem rządzili naziści, w Café Bischofshöhe na Biskupiej Górce spotykali się polscy działacze i niemieccy opozycjoniści. Mało znaną historię tego miejsca i jego właścicieli odtworzył historyk dr Jan Daniluk.
Filcowe kapelusze przypominające czapki rybackie wykopali archeolodzy na terenie Stoczni Gdańskiej. Znaleziska pochodzą z XIX lub początku XX wieku. Zagadką jest, komu służyły i skąd wzięły się na terenie stoczni.
Wzornik do map, który najprawdopodobniej należał do dowodzących obroną Westerplatte majora Sucharskiego lub kapitana Dąbrowskiego, fragmenty umundurowania oraz przedmioty codziennego użytku odnaleźli archeolodzy podczas prac na Westerplatte.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.