Po ekspresowym konkursie wiceprezesem w Enerdze została Elżbieta Bugaj z firmy produkującej folie, której wspólnikami są prezes PKN Orlen Daniel Obajtek i jego matka. Bugaj przekonuje, że znajomość z Obajtkiem nie miała żadnego wpływu na objęcie przez nią funkcji w zarządzie.
Marek Rutka, pomorski poseł Lewicy, udał się w środę do siedziby koncernu Energa w Gdańsku, aby zapytać o gigantyczne premie dla kierownictwa, o których kilka dni temu pisaliśmy w "Wyborczej". Na drodze stanęli mu jednak prawnicy spółki, którzy dokonali ciekawej interpretacji ustawy.
Prezesi spółki Energa, którzy zawierzyli spółkę opatrzności Bożej, dostali teraz wielkie premie za czas, w którym odwoływali się do boskiej pomocy. Prezesi otrzymali łącznie blisko dwa miliony premii. Energa nie odpowiada na pytanie, czy premie przyznano również za realizację inwestycji w Ostrołęce, na której spółka straciła pół miliarda złotych.
- Jeśli zostanę wybrany na prezydenta, to natychmiast będę rozmawiał z rządem o budowie elektrowni węglowej w Ostrołęce. Przerwanie tej inwestycji jest zbrodnią - mówił pięć lat temu Andrzej Duda. Za jego kadencji i rządów PiS budowa została rozpoczęta i szybko zakończona. Przyniosła już miliard straty.
Wartość inwestycji koncernów Energa i Enea w Elektrownię Ostrołęka spadła z miliarda do zera złotych. Flagowy projekt energetyczny PiS-u zanotował właśnie spektakularną klęskę.
Po przejęciu przez Orlen rozpoczynają się zmiany w Enerdze. Wiceprezesem Energi do spraw korporacyjnych została Iwona Waksmundzka-Olejniczak, która w PKN Orlen jest dyrektorem odpowiedzialnym za strategię.
Energa dostanie pieniądze na wielkie inwestycje, załoga utrzyma pracę, Pomorze nie straci podatków, sponsoring sportu zostanie zwiększony, a nawet zrealizowane zostaną zamierzenia śp. Lecha Kaczyńskiego o budowie wielkiej polskiej firmy - to wszystko obiecuje prezes Orlenu Daniel Obajtek po przejęciu Energi.
15 kwietnia, kierowany przez Daniela Obajtka PKN Orlen, podniósł cenę w wezwaniu na Energę z 7 o 8,35 zł. Z dnia na dzień giełdowy kurs Energi wzrósł o ok. 20 proc.
- Nasze obawy co do zakupu Lotosu i Energi przez Orlen nie zostały rozwiane - powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz po spotkaniu z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem.
- Zmarnowano masę pieniędzy, które mogły zostać wydane na nowe technologie. W zamian mamy nietrafione inwestycje, w tym potężny problem z elektrownią w Ostrołęce. Prędzej, czy później zostanie to rozliczone. Nie zapomnimy także wyprzedaży koncernu Energa po rekordowo niskiej cenie. To jest skandal - mówi Tadeusz Aziewicz, poseł PO.
Po prasowej deklaracji ministra Jacka Sasina, że 7 zł za akcje Energi to absolutne minimum, kurs gdańskiej spółki podskoczył o 4 procent.
Gdy we wrześniu 2018 r. ceny akcji Energi kosztowały ok. 8 zł, ministerstwo energetyki wskazywało, że znajdują się na historycznych minimach i ich wartość może wzrosnąć nawet o 60 procent. We wtorek zarząd Energi uznał, że cena 7 złotych proponowana przez Orlen jest jednak odpowiednia. Wkrótce decyzję o cenie podejmie rząd.
Planowane przejęcie Lotosu przez PKN Orlen budzi wątpliwości Komisji Europejskiej, która wszczęła w tej sprawie szczegółowe postępowanie wyjaśniające.
Wiceprezesem ds. finansowych Grupy Lotos została Zofia Paryła, która przed laty pracowała z Danielem Obajtkiem w Elektroplaście. Zaświadczała, że Obajtek jest niewinny zarzutów o nadużycia.
W ciągu dwóch dni giełdowa wycena Grupy Lotos spadła o 900 mln zł. Na przecenę mogły wpłynąć doniesienia o możliwym fiasku przejęcia gdańskiej spółki przez Orlen.
Na forum gospodarczym Wizja Rozwoju w Gdyni eksperci rozmawiali o planowanej fuzji Lotosu z Orlenem, będącej de facto wchłonięciem pomorskiej spółki przez paliwowego potentata z Płocka. Z ich wypowiedzi - tak jak i deklaracji prezesa Orlenu Daniela Obajtka - wynika, że fuzja jest już tylko kwestią czasu. Jeszcze w lipcu do Komisji Europejskiej ma wpłynąć wniosek w tej sprawie.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek zapowiedział, że w najbliższych tygodniach spółka złoży wniosek koncentracyjny w sprawie przejęcia Grupy Lotos z Gdańska. Przekonywał przy tym, iż Pomorze nie straci wpływów podatkowych.
Ministerstwo Kultury przyznało wielką dotację na zrujnowany dworek, który kupił obecny prezes PKN Orlen Daniel Obajtek i użyczył go fundacji, która ma w nim prowadzić ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci. Nikt na Pomorzu nie dostał od resortu większych pieniędzy.
Choć kadencja zarządu Energi zakończyła się 4 stycznia, to do dziś nie wybrano nowego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w PiS-ie nie zapadła jeszcze decyzja o obsadzie funkcji prezesów.
Analiza oświadczeń majątkowych obecnego prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka nie zakończyła się wykryciem przez CBA nieprawidłowości. Ale czy czynności wobec szefa największej polskiej firmy kontrolowanej przez rząd i ulubieńca prezesa PiS mogły zakończyć się inaczej? Poseł Marek Sowa z klubu PO - KO twierdzi, że mogły.
PKN Orlen złożył do Komisji Europejskiej roboczy wniosek w sprawie przejęcia Grupy Lotos. Prezes Orlenu Daniel Obajtek (PiS) liczy na uzyskanie zgody do połowy 2019 r.
Wyniki kontroli NIK wskazują, że pomorskie spółki Lotos i Energa z powodu oczekiwań rządu PiS i bez analiz dotyczących potencjalnych korzyści zobowiązały się do przekazania łącznie ok. 70 mln zł na Polską Fundację Narodową.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek był w środę w Gdańsku, gdzie udzielił wywiadów publicznemu Radiu Gdańsk oraz TVP. Zapewniał, że Pomorze nie straci na fuzji Lotosu i Orlenu, że Lotos będzie nadal miał siedzibę w Gdańsku i tu będzie płacił podatki. - Nie wierzę w te zapewnienia, w dłuższym okresie właściciel wymusi konsolidację. Wypowiedzi pana Obajtka obrażają inteligencję Pomorzan - komentuje poseł PO Tadeusz Aziewicz.
Miało być przejęcie Lotosu przez Orlen, ale ostatnie doniesienia wskazują, że bardziej opłacalne dla Skarbu Państwa może być rozwiązanie, w którym to gdańska spółka będzie stroną kupującą. - Obawiam się, że to jest próba demobilizacji Pomorza. Powinniśmy nadal bronić suwerenności Lotosu - uważa poseł PO Tadeusz Aziewicz.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek zabiegający o przejęcie gdańskiej Grupy Lotos sięgnął po bursztynowy krzyż, pobłogosławiony w 2003 przez papieża Jana Pawła II "w intencji połączenia PKN Orlen i Rafinerii Gdańskiej". Kolejnym krokiem będzie poparcie przejęcia Lotosu, które otrzyma od "Solidarności".
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wystosowali list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym stanowczo sprzeciwiają się połączeniu Lotosu z Orlenem. - Ewentualna fuzja to dyskryminacja gospodarcza Pomorza - mówił prezydent Adamowicz na konferencji prasowej w gdańskiej siedzibie Lotosu.
PKN Orlen podpisał list intencyjny z rządem w sprawie nabycia większości akcji w Grupie Lotos. Od przejęcia gdańskiej spółki przez Orlen dzieli ją niewielki krok. Protesty w tej sprawie zapowiedziała Platforma Obywatelska.
Nieprawdopodobna kariera byłego wójta Pcimia wciąż przyspiesza. Daniel Obajtek zdecydował się odejść z funkcji prezesa Energi, by zostać szefem PKN Orlen, największego koncernu paliwowego w Europie Środkowo-Wschodniej.
Daniel Obajtek zatrudnia w Enerdze całą rzeszę działaczy PiS z Pomorza, a jego brat Bartłomiej dostał właśnie posadę dyrektorską w Lasach Państwowych. Do działalności odwołanego dyrektora Lasów poważne wątpliwości miał Janusz Śniadek, przewodniczący PiS na Pomorzu.
Kazimierz Smoliński przyznał, że jego syn miał problem ze swoją spółką budowlaną i dlatego szukał zatrudnienia w grupie Energa. Wiceminister Smoliński nie widzi nic złego w tym, że chodzi o firmę zależną od rządu, którego jest członkiem. - Gdzieś te nasze dzieci muszą pracować - ocenił Smoliński na antenie Radia Gdańsk.
Prezes Energi Daniel Obajtek nie odpowie przed sądem za korupcję i wyprowadzenie pieniędzy z firmy swojego wuja. Prokuratura jednak umorzyła zarzuty.
Do firmowej loży Energi na gdańskim stadionie nie mają już wstępu VIP-y - oczywiście poza wojewodą i arcybiskupem. Decyzją prezesa Daniela Obajtka loża służy teraz dzieciom z domów dziecka.
Daniel Obajtek, znajomy premier Beaty Szydło i były wójt Pcimia, od czwartku zaczyna pracę jako prezes Energi. W swojej ostatniej pracy - w państwowej ARiMR - zwolnił 1200 osób.
Prokuratura potwierdza, że jest podejrzany o przyjęcie łapówki i wyłudzenie dużej kwoty. Hipoteki należących do niego nadmorskich nieruchomości są zajęte jako zabezpieczenie grożącej kary grzywny. Studia na prywatnej uczelni w Radomiu skończył dopiero w ostatnich latach. Oto Daniel Obajtek, b. wójt Pcimia, a od marca nowy prezes gdańskiej Energi
Rada nadzorcza koncernu Energa powołała w piątek nowego prezesa spółki. Został nim Daniel Obajtek. Do zarządu wybrano też dwóch wiceprezesów - Jacka Kościelniaka i Alicję Barbarę Klimiuk. Obajtek to były szef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Prokuratura postawiła mu przed laty zarzuty korupcji.
Choć oferty w konkursie na prezesa Energi mają zostać otwarte 3 lutego, to nieoficjalnie mówi się, że prezesem gdańskiej grupy energetycznej ma zostać Daniel Obajtek (PiS), obecny prezes ARiMR, zaś wiceprezesem Jerzy Miotke, kandydat na senatora PiS i kolega Janusza Śniadka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.