Jaki pomysł na teren po dawnym klubie Maxim w Orłowie mają komitety wyborcze kandydujące do Rady Miasta Gdyni?
Od początku sierpnia w 15 "flagowych" porannych audycjach Radia Gdańsk gościli kandydaci Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych. Kandydat Koalicji Obywatelskiej pojawił się tylko raz.
Po dwutygodniowych, wewnętrznych przepychankach, Lewica ogłosiła w poniedziałek swoje pełne listy wyborcze na Pomorzu. Ich liderkami są wyraziste posłanki wywodzące się z innych regionów kraju, ale nie brakuje też innych ciekawych nazwisk.
Większość z 21 osób, które wpłaciły ponad 120 tys. zł na kampanię wyborczą posła PiS Marcina Horały, była zatrudniona w Enerdze - ustalił tvn24.pl. Wcześniej ujawniliśmy, że działacze z Energi hojnie finansowali kampanię samorządową PiS, w tym prezydencką Kacpra Płażyńskiego w Gdańsku.
Przewodniczący pomorskiej PO Sławomir Neumann tuż przed ostatnią kampanią wyborczą wydrukował sobie ulotki reklamowe. Zapłacił 70 tys. zł ze środków Kancelarii Sejmu, przeznaczonych na prowadzenie biura poselskiego. Twierdzi, że nie była to kampania wyborcza, a jedynie podsumowanie kadencji.
Takiej agresji w kampanii wyborczej jeszcze nie było. Konfrontacje zwolenników Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego coraz częściej kończą się wyzwiskami, groźbami, a nawet rękoczynami.
- To koniec jakiejś historii w Polsce i początek nowej, bardzo brudnej - skomentował słowa posła Prawa i Sprawiedliwości o osobach LGBT Szymon Hołownia podczas wizyty na Mierzei Wiślanej.
- Jacek Kurski już ma koszmary, że będzie musiał puszczać w telewizji moje orędzia - mówił w Gdyni Szymon Hołownia.
- Nie mamy prawa wbić żadnej łopaty w CPK w kraju, w którym brakuje psychiatrów dziecięcych i geriatrów. Są pieniądze na pomysły ojca Rydzyka i 3 mln zł na komisję Macierewicza, a nie ma na to, co najważniejsze, czyli zdrowie i życie Polaków - przekonywał w Kartuzach Szymon Hołownia.
Przy wejściu do kościoła zakonu Zmartwychwstańców w Kościerzynie zawisł plakat wyborczy Andrzeja Dudy. Kilka miesięcy temu episkopat ogłosił, że wieszanie reklam wyborczych na świątyniach jest niedopuszczalne. Wcześniej prymas Polak ocenił takie działania jako nadużycie.
Kampanię prezydencką Kacpra Płażyńskiego sfinansowali w części działacze i sympatycy PiS zatrudnieni w Enerdze. Pieniądze na fundusz wyborczy wpłacił też Grzegorz Bierecki.
Stowarzyszenie Tolerado na rzecz osób LGBT złożyło zawiadomienie do prokuratury w związku z homofobiczną kampanią prowadzoną w Gdańsku, przy użyciu furgonetki oklejonej poniżającymi hasłami. - Mamy dość tych oszczerstw i kłamstw - mówią geje i lesbijki. Samochód jest elementem kampanii wyborczej, która odbywa się obecnie w Gdańsku.
Parafie rzymskokatolickie w Gdańsku wspierają kandydatów PiS, użyczając im sal na spotkania i miejsc na plakaty wyborcze. - Ja promuję wartości chrześcijańskie, to jest normalne działanie obywatelskie - mówi proboszcz Adam Kalina, u którego reklamuje się m.in. radna PiS Anna Kołakowska, walcząca z równouprawnieniem osób homoseksualnych i skazana za znieważenie posłanki PO.
Paweł Adamowicz i jego rodzina wpłacili na kampanię komitetu Wszystko dla Gdańska łącznie 66 tys. zł. Prezydenta Gdańska wspierają też finansowo miejscy urzędnicy - m.in. wiceprezydent Wiesław Bielawski. Natomiast na kampanie Wojciecha Szczurka i Jacka Karnowskiego składają się wyłącznie kandydaci lub ich rodziny.
Paweł Adamowicz w złożonym pozwie przeciwko Kacprowi Płażyńskiemu domaga się nie sprostowania kilku informacji, ale chce, by sąd nakazał Płażyńskiemu osobiste przeproszenie "poprzez wręczenie pisemnego oświadczenia".
Paweł Adamowicz rozwija swoją deklarację o kandydowaniu. Kacper Płażyński pogłębia wiedzę o dzielnicach. Jarosław Wałęsa z kandydata stał się osobą, która może zostać kandydatem. To sposoby na prowadzenie kampanii wyborczej w czasie, kiedy prowadzić jej nie można.
Blisko 100 tys. zł kosztowała konwencja, podczas której Jarosław Wałęsa zaprezentowany został jako kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Gdańska. Gdy zapytaliśmy, jak Platforma rozliczy wydatek poniesiony przez formalnym rozpoczęciem kampanii wyborczej, partia zaczęła przekonywać, że Jarosław Wałęsa wcale nie jest kandydatem, a jedynie osobą, która może nim zostać.
Spoty wyborcze nie są popularną formą reklamy w tej kampanii wyborczej - filmy przygotowało zaledwie 10 proc. kandydatów do parlamentu. Oto - naszym zdaniem - najgorsze z nich.
Spośród 429 polityków kandydujących do parlamentu z Pomorza, spoty wyborcze przygotowało około 10 proc. z nich. Obraz ruchomy nie jest więc najbardziej popularną formą tej kampanii. Kilku kandydatom udało się jednak wykorzystać ją w wyjątkowo trafny sposób.
Niebawem rozpoczną się kampanie wyborcze kandydatów do Sejmu i Senatu w wyborach parlamentarnych 2015. Gdynia zapowiada, że nie godzi się na rozwieszanie plakatów i haseł na ulicach miasta i terenach gminnych. - Plakaty stwarzały zagrożenie, nie podobały się mieszkańcom - tłumaczy Joanna Grajter z UM Gdynia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.