Samorządowcy z ruchu TAK! Dla Polski zorganizowali serię konferencji w polskich miastach pod hasłem "Jak Orlen ograbił mieszkańców w 2022 roku?". - Okradanie Polaków następuje poprzez monopolizację i złe decyzje prezesa Kaczyńskiego i prezesa Obajtka - ocenił prezydent Sopotu Jacek Karnowski, prezes TAK! Dla Polski.
Tyle, ile państwo zyskało na sprzedaży 30 procent udziałów Lotosu, straciliśmy na unijnych karach za niszczenie sądownictwa. Miliard tu, miliard tam. Czy to wszystko ma sens?
Posłowie PO/KO chcą, by prokuratura zbadała ujawnione przez "Wyborczą" naruszenie prawa przy wydaniu zgody na sprzedaż Lotosu saudyjskiej spółce Saudi Aramco.- To nie jest film Patryka Vegi, to Polska pod rządami PiS - komentują politycy opozycji.
Aleksandra Jankowska z pomorskiego PiS jest kolejnym wiceprezesem z Grupy Lotos, który po likwidacji Lotosu znalazł posadę w Enerdze.
W e-mailu do Daniela Obajtka wysłanego z adresu "grzegorzksepko77" znalazły się CV dwóch osób, na których zależało autorowi.
Zakupiony przez Orlen "Głos Pomorza" uderzył w znanego rysownika i satyryka Andrzeja Mleczkę oraz sieć Lidl, alarmując, że "niemiecka sieć handlowa sprzedaje puzzle obrażające Polaków". Lidl wycofał już puzzle ze sprzedaży.
Finał wyprzedaży aktywów gdańskiej grupy Lotos. Stacje paliw trafiły do węgierskiego MOL-a, zaś segment hurtowy i udziały w rafinerii do Saudi Aramco.
- Bardzo dziękuję redaktorom "Głosu Pomorza" za reklamę. Nie zapraszam ich jednak do mojej galerii w Krakowie i na mojego Facebooka, bo obawiam się, że mogą doznać szoku - komentuje satyryk Andrzej Mleczko.
Komisja Europejska nie zgodziła się na ograniczenie w zbyciu udziałów w Rafinerii Gdańskiej przez Saudi Aramco. Orlen nie będzie miał prawa pierwokupu.
Daniel Obajtek kupił kolejną nieruchomość. Tym razem został właścicielem ok. 16 hektarów gruntu, który znajduje się w okolicy jego dworku w nadmorskiej gminie Choczewo. Posiadłość prezesa Orlenu leży kilkanaście kilometrów od lokalizacji pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej.
Grupa PGE planuje w usteckim porcie utworzyć swoje centrum serwisowe do obsługi przyszłych farm wiatrowych na Bałtyku. Wcześniej, jako port instalacyjny dla farm, wybrano ten w Gdańsku. Bazy takie jak w Ustce, inne podmioty mają zbudować też w Łebie i Władysławowie.
Orlen ma sfinansować budowę elektrowni gazowo-parowej w Gdańsku. Decyzję ogłoszono niedługo po spotkaniu prezesa Daniela Obajtka z prezydentką Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz. To projekt, który wcześniej miały realizować Energa i Lotos.
Władze Gdańska były przeciwne przejęciu Lotosu przez Orlen, ale w piątek spotkały się z prezesem Orlenu, aby porozmawiać o nowych inwestycjach na terenie przejętej rafinerii Lotos i dalszej współpracy z miastem.
Jeszcze niedawno poseł PiS Kacper Płażyński z optymizmem myślał roli o Lotosu w przyszłości Pomorza. Teraz, gdy Lotos przestaje istnieć i rozpocznie się wyprzedaż aktywów spółki, unika odpowiedzi na pytanie, czy Gdańsk straci na przejęciu.
- Zawsze byłem przeciwny fizycznemu łączeniu obu spółek [Lotosu i Orlenu - red.] w jeden podmiot prawny, ponieważ to mogłoby przynieść fatalne skutki finansowe dla Pomorza - tak poseł PiS Janusz Śniadek rozwiewał obawy związane z planami przejęcia Lotosu przez Orlen.
Fuzja Lotosu i Orlenu stała się faktem w poniedziałek. Symbolicznie zakończyła ją msza w bazylice św. Brygidy w Gdańsku, gdzie połączono dwa krzyże, które pobłogosławił Jan Paweł II.
Tylko w drugim kwartale Lotos zarobił na czysto ok. 3,6 mld zł. Ale to wszystko wpadnie do kasy Orlenu, bo gdańska firma przestała właśnie istnieć jako samodzielny podmiot i została przejęta przez Orlen. Kolejnym krokiem będzie wyprzedaż aktywów.
W związku z przejęciem Grupy Lotos przez Orlen obrót akcjami gdańskiej spółki został zawieszony. Wkrótce akcje Lotosu zostaną wykluczone z notowań Giełdy Papierów Wartościowych. - Osoby stojące za likwidacją Lotosu poniosą odpowiedzialność - zapowiada pomorski marszałek Mieczysław Struk (PO).
Akcjonariusze Lotosu poparli przejęcie gdańskiej spółki przez Orlen. Decyzja zapadała podczas środowego Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia.
UOKiK wydał zgodę na przejęcie przez Unimot spółki Lotos Terminale. Urząd prowadzi także postępowanie w sprawie zbycia gdańskiej rafinerii Lotosu akcjonariuszom z Płocka i Hagi.
Grupa Lotos, przed przejęciem przez Orlen, zaczęła wyraźnie zwalniać - opóźnione zostały projekty wydobywcze i zmniejszone nakłady na inwestycje. Za to pełnym strumieniem płynęły wydatki na marketing marki Lotos, która za sprawą Orlenu zejdzie z rynku detalicznego paliw.
Jak podwładni Daniela "wszystko mogę" Obajtka postanowili zaprzeczyć, że Orlen przeprowadza na Pomorzu wyprzedaż największej firmy w regionie, co oznacza wielką dezinwestycję w Gdańsku.
Komisja Europejska najpierw określiła drastyczne warunki przejęcia Lotosu, a gdy Orlen i polski rząd zdecydowały się je spełnić, wydała zgodę na przejęcie gdańskiej firmy. Dla Lotosu oznacza to nie tylko utratę samodzielności, ale i wyprzedaż znacznej części majątku.
Nowe wynalazki całkowicie zmieniły sposoby poruszania się w dużych miastach. Własny samochód nagle przestał być niezbędny i opłacalny w wielu sytuacjach życiowych.
Kilkadziesiąt stacji Orlenu, w tym dziewięć na Pomorzu, ma zostać zablokowanych przez dwie godziny. Taką formę ma protest przeciwko wysokim cenom paliw.
- W dniu wybuchu wojny Orlen zaprzestał kupowania morskich ładunków rosyjskiej ropy i zamówił 30 tankowców z ropą z alternatywnych kierunków - przekonuje Ministerstwo Aktywów Państwowych, ale nie odpowiada na pytanie, jak ograniczyć przeładunki rosyjskiej ropy w porcie Gdańsk.
Do sierpnia 2022 roku majątek Grupy Lotos ma zostać przejęty przez Orlen. Akcjonariusze Lotosu otrzymają w zamian akcje Orlenu, które w tym celu wyemituje płocka spółka.
Posłowie PO wzywają premiera Mateusza Morawieckiego, aby przyjrzał się nadzwyczajnym zyskom paliwowych i energetycznych spółek skarbu państwa. - Niestety, polskie spółki energetyczne i paliwowe, chcąc nie chcąc, korzystają na wojnie i mają rekordowe marże - mówi posłanka Agnieszka Pomaska.
Dwa i pół miliarda złotych zysku Grupy Lotos ma pozostać w spółce, którą za chwilę przejmie i rozparceluje Orlen. Sprzedawanie składników tak dochodowej firmy obcemu kapitałowi, gdy trwa wojna w Ukrainie, pomorski marszałek uznaje za zbrodnię gospodarczą.
Rząd Donalda Tuska nie sprzedał Lotosu, ale rosyjskimi ofertami z 2011 r. prezes Orlenu chce uzasadnić wyprzedaż majątku gdańskiej spółki, którą sam realizuje.
Dwa tygodnie temu posłowie PO Agnieszka Pomaska i Tadeusz Aziewicz alarmowali o zwiększonych przeładunkach rosyjskiej ropy naftowej w Porcie Gdynia i domagali się wyjaśnień od premiera Mateusza Morawieckiego, a w środę 4 maja ogłosili, że port gdański jest wśród liderów przeładunków rosyjskich paliw kopalnych.
Senat przyjął w czwartek projekt nowelizacji ustawy dotyczącej zasad zarządzania mieniem państwowym, którego celem jest m.in. zablokowanie fuzji Orlenu i Lotosu.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek ponownie kieruje gdańską spółką Energa. Firma zapewnia, że Obajtek nie pobiera wynagrodzenia za kolejną jego prezesurę.
Na pytanie, czy premier Morawiecki wstrzyma sprzedaż stacji paliw Lotosu węgierskiemu MOL-owi rząd odpowiada, że transakcja nie zależy wyłącznie od Skarbu Państwa.
Lotos powinien być samodzielną firmą - tak uważa 64 proc. mieszkańców Pomorza. A jednocześnie aż 90 proc. jest zdania, że podczas toczącej się wojny w Ukrainie należy ograniczyć współpracę gospodarczą z podmiotami krajów, które nie potępiły rosyjskiej agresji na Ukrainę.
W gdańskim Naftoporcie rozładowywane są dwa tankowce - "Crude Zephyrus", na tle którego wczoraj pozował prezes Orlenu Daniel Obajtek, oraz "Delta Captain" z ładunkiem rosyjskiej ropy, do której nikt się nie chce przyznać. UOKiK rozpoczyna kontrolę marż w Lotosie po wniosku senatora Krzysztofa Brejzy.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek bronił przejęcia Lotosu na konferencji w gdańskim Naftoporcie na tle tankowca z ropą z Morza Północnego, ale w porcie była też jednostka, która przypłynęła z Rosji. Obajtek dziękował senatorom, że nie sprzeciwili się fuzji. Nie wspomniał, że stało się to w wyniku intrygi.
Opozycji nie udało się w Sejmie zablokować ustawowo wyprzedaży aktywów Grupy Lotos - poprawkę zablokowali m.in. posłowie PiS z Pomorza. W Senacie, gdzie opozycja miała większość, przepadła uchwała wyrażająca sprzeciw wobec wyprzedaży Lotosu.
Ceny paliw na polskich stacjach biją rekordy z powodu wzrostu cen ropy naftowej i osłabienia złotówki. Ale pod lupą odbiorców znalazły się też marże rafineryjne Orlenu i Lotosu, które znacznie wzrosły. Senator Krzysztof Brejza zarzuca koncernom żerowanie na wojnie. Lotos zaleca ostrożność w ocenach.
- My samorządowcy z Pomorza, w imieniu własnym i obywateli naszych miast i gmin, w obliczu przerażającej agresji Rosji na wolną Ukrainę stanowczo apelujemy o natychmiastowe wstrzymanie procesu wyprzedaży majątku Lotosu i wycofanie się z operacji pozornego połączenia Orlenu i Lotosu - powiedział marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.