Słupski dzielnicowy został bohaterem, bo wyprowadził z płonącego bloku głuchoniemą kobietę. Ruszył jej na pomoc już po ewakuacji budynku. - To przecież nic takiego - komentuje skromnie policjant.
Poszukiwana dziewczyna wyszła z domu w nocy z wtorku na środę, była ubrana jedynie w piżamę. Do tej pory nie skontaktowała się z rodziną
W okolicach miejscowości Łętowo na Pomorzu leśniczy znalazł psa powieszonego na lince na drzewie. Na policję zgłosił się właściciel zwierzęcia, który stwierdził, że pies uciekł już miesiąc temu.
47-letni gdańszczanin na jednej z ulic przyduszał czteromiesięcznego psa i rzucał nim o ziemię. Mężczyzna jest już w rękach policji dzięki interwencji przechodniów. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Do tragedii doszło nieopodal stacji Gdynia Orłowo na torach w kierunku Gdańska. Pod kołami pociągu SKM zginął mężczyzna. Utrudnienia w kursowaniu pociągów mogą potrwać nawet do godz. 23.
Policjanci dostali zgłoszenie od operatora miejskiego monitoringu w sprawie dwóch mężczyzn, którzy wywrócili przenośną toaletę na Żabiance. Policjanci nie tylko złapali sprawców, ale też poprosili o postawienie toalety z powrotem na miejsce.
Gdyńscy policjanci zatrzymali trójkę nastolatków, którzy są podejrzewani o dokonanie rozboju na kierowcy firmy zajmującej się przewozem osób. Zamówili kurs z Sopotu do Gdyni, ale przed tym, jak wysiedli z samochodu, jeden z pasażerów wyciągnął nóż i zażądał od kierowcy pieniędzy.
214 kontroli, 54 zatrzymane dowody rejestracyjne, w tym 10 za nadmierną emisję spalin. M.in. po naszym artykule gdańska policja w ciągu jednego dnia w ramach akcji "Smog" skontrolowała pięć razy więcej pojazdów niż w całym zeszłym roku. Okazuje się, że stan techniczny pojazdów jest zatrważający.
Ciało 58-letniego mieszkańca powiatu kartuskiego znaleziono w pobliżu jednego z przystanków autobusowych w Baninie. Wstępne ustalenia wykluczyły udział osób trzecich.
W rękach policji jest dwóch gdynian, którzy w poniedziałek napadli na jeden z salonów gier. Grozili pracownicy i żądali pieniędzy, w sumie ich łupem padło kilka tysięcy złotych.
Gdańscy policjanci proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości dwóch kobiet, podejrzewanych o kradzież pieniędzy od mężczyzny w podeszłym wieku. Sprawczynie weszły do mieszkania seniora, podając się za pracownice MOPR-u.
Policjanci przyszli do mieszkania Krzysztofa Adamskiego, gdańszczanina, który w nocy zasłonił tablice z nazwą ulicy Lecha Kaczyńskiego. Przeszukali mu mieszkanie i samochód, potem zawieźli na komisariat i postawili zarzuty.
W gdyńskiej dzielnicy Chwarzno-Wiczlino rozpoczęła się budowa nowego komisariatu policji. Inwestycja, która pochłonie ponad 9 mln zł, ma być gotowa w końcu przyszłego roku.
22-latek wraz z kilkoma innymi osobami w czerwcu ubiegłego roku pobił mężczyznę. Początkowo sprawcy nie udało się ustalić i sprawę umorzono. Ale teraz sprawca sam zgłosił się na policję.
Kiedy policjanci zobaczyli chłopca, z jego ust leciała piana. Leżał nieprzytomny na przystanku autobusowym. Stracił świadomość, bo wcześniej wypił z kolegą wódkę. Temperatura jego ciała spadła do 33 stopni Celsjusza.
Dwie osoby są poszkodowane w wyniku wypadku, do którego doszło na Obwodnicy Trójmiasta. Kierowcy muszą spodziewać się utrudnień.
Ignorował światła i znaki drogowe, przyspieszał, a potem hamował bez powodu, następnie uderzył w prawidłowo zaparkowane samochody i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci musieli użyć wobec niego siły, nie słuchał poleceń i był agresywny. Jak nieoficjalnie wiadomo, zatrzymany to Dominik W., wnuk Lecha Wałęsy.
Mikołaj Kitowski w środę rano wyszedł z pracy przy ul. Marynarki Polskiej w Gdańsku i do tej pory nie wrócił. Jego telefon nie odpowiada. Mężczyzna ma 23 lata, 176 cm wzrostu, włosy blond, szare oczy.
Policja poszukuje mężczyzny podejrzanego o znieważenie na tle rasistowskim i naruszenie nietykalności cielesnej obywatela Mongolii. Zaatakowany obronił się sam, a sprawca uciekł, ale jest poszukiwany. Jeśli rozpoznajesz osobę ze zdjęcia, skontaktuj się z gdańską Komendą Miejską Policji.
Zaledwie kilkanaście minut zajęło policjantom odnalezienie i zatrzymanie mężczyzn, którzy ukradli szpitalne łóżko, należącego do pensjonariuszki domu pomocy społecznej.
Policja wciąż prowadzi czynności w sprawie wybitej szyby w samochodzie Rosjan z Kaliningradu, którzy w styczniu spędzali weekend w Gdańsku. - Wygląda na to, że nie ma zbyt wielkiej woli znalezienia sprawców - komentuje Anna Kieturakis, która w Urzędzie Miasta odpowiada za kontakty z miastami partnerskimi z Europy Wschodniej.
Jeden z gliwickich kibiców chciał wnieść na stadion materiały pirotechniczne, oprócz tego policjanci znaleźli przy nim kominiarkę i prawie 50 tabletek. Drugi z zatrzymanych znieważył policjantów i naruszył nietykalność jednego z nich.
Podczas gdy na ulicach Warszawy czy Wrocławia w ciągu dnia przeprowadzanych jest ponad tysiąc kontroli, to na terenie województwa pomorskiego w ciągu roku pod kątem spalin skontrolowano zaledwie 218 pojazdów.
Policja dwa razy złapała Sławomira W., syna byłego prezydenta Lecha Wałęsy, na kradzieży świeczek zapachowych. Ponieważ nie zapłacił grzywny, sąd zmienił karę na trzy dni aresztu.
W sobotę nad ranem, z nieznanych przyczyn w lodowatej wodzie na wysokości gdyńskiego Akwarium znalazł się ok. 30-letni mężczyzna. Tonącego próbował ratować policjant. Niestety bez skutku, mężczyzna zmarł.
Mieszkaniec Rumi przewoził w dostawczym peugeocie 300 kg narkotyków. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
W nocy z czwartku na piątek policjanci z Wrzeszcza zatrzymali cztery osoby pod zarzutem zniszczenia ośmiu samochodów. Grozi im pięć lat więzienia.
Policjanci z gdyńskiej drogówki zatrzymali kierowcę karawanu, który mając 2,5 promila alkoholu, spowodował kolizję. Kilka godzin później funkcjonariusze znów natknęli się na ten sam karawan.
39-letni gdańszczanin, gdy usłyszał, że w sklepie nie ma już bułek, zaczął uderzać pięścią w witrynę i zniszczył m.in. wagę elektroniczną. Straty oszacowano na 900 zł.
34-letni mężczyzna ukradł z kościelnej skarbonki 193 zł. Został zatrzymany już po dwóch godzinach od zgłoszenia. Przyznał, że pieniądze chciał przeznaczyć na alkohol.
Lęborska policja bada okoliczności śmierci 40-latka wyłowionego w niedzielę z rzeki Okalica.
Na jednej z dróg wojewódzkich pod Gdańskiem kierowca osobówki z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwny pas i czołowo zderzył się z ciężarówką. Mężczyzna zginął na miejscu.
Do wypadku doszło w miejscowości Sulęczyno. Dziecko trafiło do szpitala. Jest w ciężkim stanie.
W nocy z czwartku na piątek kierowca złamał przepis zakazu ruchu w centrum Gdańska. W czasie kontroli okazało się, że jest poszukiwany przez policję. To jednak nie koniec jego kłopotów.
Zwłoki leżące w pustostanie w miejscowości Juszkowy znalazł przypadkowy przechodzień. Zmarli są prawdopodobnie ofiarami mrozu.
Poszukiwany przez policję 34-latek, gdy usłyszał, że do drzwi mieszkania, w którym przebywał, dobija się policja, schował się za łóżkiem.
35-letnia kobieta nie zatrzymała się do policyjnej kontroli, zahamowała dopiero wtedy, gdy funkcjonariusze zajechali jej drogę. Tłumaczyła, że jako dyrektorka jednej z firm ma prawo zatrzymać się tam, gdzie chce.
Zwłoki ok. 60-letniego mężczyzny, którego tożsamość nie jest znana, wyłowili nad ranem strażacy z sopockiej mariny. Policja ustala, jak mężczyzna znalazł się w wodzie. Wkrótce zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Policjanci z komisariatu na Przymorzu zatrzymali na gorącym uczynku czterdziestolatka, który włamał się do mieszkania na Słupskiej. Kiedy policja przyjechała na miejsce, włamywacz zabarykadował się w mieszkaniu
700 złotych mandatu i zakaz kierowania samochodem przez pół roku. Taką karę wymierzył sąd kierowcy nissana, który na ul. płk. Dąbka w Elblągu nie zatrzymał się przed przejściem, w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
