- Bezdomnym zostaje załatwianie potrzeb fizjologicznych w przysłowiowych krzakach, bo przecież nikt nie będzie zbierał pieniędzy, żeby móc skorzystać z płatnego miejskiego szaletu - mówi Aleksandra Kamińska, założycielka Zupy na Monciaku.
Mieszkańcy gdańskiej Przeróbki są zszokowani planem budowy ośrodka dla bezdomnych przy ul. Siennickiej. - Nie było żadnych konsultacji w tej sprawie, nawet rada dzielnicy nie wiedziała o tym pomyśle - podkreślają.
Dwuletnia dziewczynka, która mieszkała z matką w namiocie, nadal jest w szpitalu. Jej 24-letnia matka zgłosiła się do schroniska dla bezdomnych. Prokuratura nie będzie już domagać się jej tymczasowego aresztowania.
Mieszkanie interwencyjne dla osób LGBT+ uruchomiło właśnie Stowarzyszenie "Tolerado". Z jego pomocy mogą skorzystać osoby w wieku 18-29 lat, które są zagrożone kryzysem bezdomności. Tolerado udzieli im też innej pomocy.
Jeśli masz w domu niepotrzebną ciepłą odzież, zwłaszcza męską i w dobrym stanie, możesz ją przekazać dla osób w kryzysie bezdomności w Gdańsku. - Jest potrzebna zwłaszcza osobom korzystającym ze wsparcia "autobusu SOS - pomoc", który do końca marca będzie działał na ulicach miasta - informuje Sylwia Ressel z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku.
- Włóczka ma to do siebie, że nie dzierga się czegoś "na zawsze". Można ją spruć i stworzyć coś nowego i pożytecznego - tłumaczy jedna z organizatorek akcji. A jeśli ktoś nie chce dziergać, może dorzucić druty albo podarować włóczkę.
U 90 ze 100 mieszkańców schroniska dla osób bezdomnych w Gdańsku potwierdzono zakażenie koronawirusem. Wszyscy przechodzą chorobę bezobjawowo. Zakażonych jest także kilkoro pracowników placówki.
Gdańsk. O lokalizacji osób w kryzysie bezdomności można poinformować telefonicznie, ale także za pomocą specjalnej aplikacji.
Z powodu pandemii w święta Bożego Narodzenia w miastach nie odbędą się tradycyjne spotkania wigilijne dla potrzebujących. Dlatego w Sopocie przygotowano wiele innych form pomocy, w część z nich łatwo może zaangażować się każdy mieszkaniec.
Boże Narodzenie 2020 już za trzy tygodnie. Gdańsk, Sopot i Gdynia pamiętają o osobach najbardziej potrzebujących - samotnych, niesamodzielnych, starszych i bezdomnych.
Od 1 października znowu zaczyna jeździć Autobus SOS. To mobilne wsparcie dla osób doświadczających bezdomności wraca na ulice Gdańska po trzymiesięcznej przerwie.
Sopot sfinansuje dodatkowe posiłki dla osób bezdomnych lub znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Od najbliższej soboty będą one mogły zjeść ciepły posiłek również w weekend.
Domki i kontenery dla bezdomnych, których przebadano na obecność koronawirusa, wyrosły na Biskupiej Górce w Gdańsku. Ich budowa zaskoczyła okolicznych mieszkańców, którzy boją się, że bezpowrotnie stracą miejsce rekreacji.
Gdańsk jest pierwszym miastem w Polsce, które przyjęło Kartę Praw Osób Bezdomnych. Będzie zobowiązywać do przestrzegania podstawowych praw tej grupy społecznej.
- Jeżeli dajemy pieniądze, one razem z człowiekiem pozostają na ulicy - mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk, który zainicjował we wtorek akcję przeciwko żebraniu na ulicach.
Były tradycyjne dania wigilijne, prezenty i wspólne śpiewanie kolęd. - Miło jest spędzić ten czas wspólnie z potrzebującymi. Widzimy w tym wszystkim głębszy sens - mówi jeden z organizatorów wigilii.
W ostatnich zimnych tygodniach osoby bezdomne coraz częściej szukają schronienia w pojazdach komunikacji miejskiej w Trójmieście. Przeszkadzają pasażerom, ale też kierowcom. Pierwsi skarżą się na nieprzyjemny zapach, a drudzy na opóźnienia kursów spowodowane interwencjami.
Autobus wyruszył na gdańskie ulice w Światowy Dzień Osób Ubogich. Bezdomni mogli zjeść krupnik, ogrzać się i dostać ciepłą odzież. Do końca marca autobus będzie kursował po Gdańsku codziennie, również w Wigilię i święta Bożego Narodzenia.
Nową elektrownię fotowoltaiczną uruchomiono w Słupsku. 37 paneli słonecznych od firmy IKEA zamontowano na dachu domu Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.
Od tego lata działa aplikacja, dzięki której można informować steetworkerów o miejscach, w których żyją osoby bezdomne. To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce
Program zakłada m.in. realizację projektów aktywizujących, a także zwiększenie wrażliwości na problem bezdomności wśród mieszkańców Gdańska. Okazją do jego omówienia i podsumowania innych działań był piątkowy piknik integracyjny.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed siarczystym mrozem w województwie pomorskim. Temperatura minimalna będzie oscylowała między -13°C a -11°C, a lokalnie spadnie nawet do -16°C. Nie przechodźmy obojętnie obok ludzi bezdomnych, którzy nie mają odpowiedniego schronienia.
Od poniedziałku parking przy ulicy Lawendowej zaczyna funkcjonować na nowych zasadach - za postój znów trzeba będzie zapłacić, ale dochód zostanie przekazany na pomoc osobom bezdomnym.
Zwłoki leżące w pustostanie w miejscowości Juszkowy znalazł przypadkowy przechodzień. Zmarli są prawdopodobnie ofiarami mrozu.
Ciepłe jedzenie, kołdrę, grube koce, kurtki, kombinezony, buty oraz inne rzeczy podarowała bezdomnej kobiecie szczodra gdańszczanka, która wzruszyła się, czytając, jak starsza pani, mimo że ma tak niewiele, opiekuje się psiakiem. Ta historia będzie miała swój ciąg dalszy?
Kiedy mówimy "bezdomny", widzimy zaniedbanego człowieka, koczującego gdzieś na ulicy. Zależało mi, żeby na siłę nie dramatyzować moich bohaterów ani ich życia.
Straż miejska w Gdańsku podsumowała przedświąteczne patrole na ulicach miasta. Strażnicy szukali osób bezdomnych i nakłaniali ich do spędzenia świąt w noclegowni.
Po Gdańsku wieczorami jeździ specjalny autobus dla bezdomnych. W środku: ratownik medyczny, streetworker i termosy z gorącą pomidorówką lub gulaszem. Ostatni przystanek autobusu to noclegownia na Olszynce.
Para osób bezdomnych "pomieszkiwała" w jednej z altanek na terenie ogródków działkowych. Mężczyzna zmarł po ugodzeniu nożem w łydkę.
Młodzi mężczyźni napadli w nocy ze środy na czwartek na bezdomnego koczującego w centrum Gdańska. Skopali go i uciekli. Bezdomny trafił do szpitala.
Elżbieta Zielińska, która we wtorek odmówiła zgody na umieszczenie jej w Domu Opieki Społecznej w Brzeźnie, w środę w nocy trafiła do jednego z gdańskich szpitali. Wcześniej przez półtora roku mieszkała w Poznaniu, w namiocie ustawionym w pobliżu bloków.
Elżbieta Zielińska, która przez ostatnie półtora roku mieszkała w namiocie w Poznaniu, we wtorek została przywieziona do rodzinnego Gdańska, do Domu Opieki Społecznej. Ale nie chciała w nim zamieszkać i opuściła placówkę. Nie wiadomo, gdzie się teraz podziewa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.