Analiza, na której oparto projekt CPK, robi z Baranowa jeden z największych hubów transferowych nie tylko w Europie, ale i na świecie. - Mamy tu ogromny absurd prognostyczny - mówią "Wyborczej" eksperci, którym pokazaliśmy założenia.
Dopiero po naszych tekstach o tym, że do samolotu LOT-u nie wpuszczono 13-latki z ważnym biletem i zostawiono ją samą na lotnisku w Londynie, narodowy przewoźnik zaproponował rekompensatę, która satysfakcjonuje rodziców dziewczynki.
Po naszym tekście o tym, że do samolotu LOT-u nie wpuszczono 13-latki z ważnym biletem i zostawiono ją samą na lotnisku w Londynie, LOT przeprasza i tłumaczy, że to wina agenta. Ale jako odszkodowanie proponuje tylko standardową kwotę za opóźniony lot, nic więcej. Rodzice Ewy są oburzeni.
- Córka przeżyła horror, który być może na zawsze zachwiał jej poczuciem bezpieczeństwa - mówi mama 13-latki z Gdańska. - LOT nie odpowiada na nasze interwencje, udając, że nic się nie stało.
W sobotę 27 listopada minęło dokładnie 60 lat od otwarcia budynku LOT przy Wałach Jagiellońskich. Dziś dla wielu gdańszczan i gdańszczanek to kultowe miejsce.
Pasaż Królewski ma być zburzony. Jego los podzieli kamienica w bezpośrednim sąsiedztwie. Za to pod znakiem zapytania wciąż stoi przyszłość budynku LOT-u.
"Spotkajmy się pod LOT-em" - w ten sposób przez kilkadziesiąt lat umawiali się gdańszczanie. Dawniej symbol nowoczesności, dziś zaniedbany pawilon, wkrótce obchodzi 60. urodziny.
LOT do tej pory z Gdańska realizował tylko bezpośrednie połączenia do Warszawy i Krakowa. Od tego sezonu letniego zainauguruje trasę do Burgas w Bułgarii. Po latach przerwy wróci też połączenie Gdańsk-Rzeszów.
Na tyłach budynku LOT-u wycięto drzewa, a działkę ogrodzono płotem. Jednak los modernistycznego pawilonu nie jest wcale przesądzony.
Ważą się losy budynku LOT-u w Gdańsku. Minister kultury przekazał decyzję o zburzeniu piętrowego obiektu do ponownego rozpatrzenia pomorskiemu konserwatorowi zabytków.
Pandemia koronawirusa mocno zmieniła siatkę połączeń Portu Lotniczego Gdańsk. Na wakacje 2020 pojawiło się w niej dużo nowości. Przed wybraniem się do danego kraju warto jednak sprawdzić, czy i jakie ograniczenia obowiązują w nim w związku z COVID-19.
W systemie rezerwacyjnym LOT-u pojawiło się aż 12 regularnych wakacyjnych połączeń z Gdańska. Od 3 lipca polecimy m.in. do Rzymu, Barcelony, Tirany czy kilku miast w Chorwacji i Grecji.
Wobec trwającej pandemii PLL LOT zdecydowały się wzmocnić swoją ofertę krajową. Jedną z nowości jest połączenie między z Gdańskiem a Rzeszowem.
W poniedziałek wracamy do latania. Wraz z uruchomieniem lotnisk wprowadzono wiele nowych procedur. Nasza podróż będzie różnić się nieco od tych, które pamiętamy z czasów przed COVID-19.
- Przy czterech lotach krajowych dziennie to cały terminal będzie jak jeden wielki salon VIP. Ale nie ma też co ukrywać, że wszyscy traktują uruchomienie lotów krajowych jak przygotowanie do startu lotów międzynarodowych - opowiada Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk.
Polskie Linie Lotnicze LOT poinformowały, że od 1 czerwca 2020 wznawiają rejsy pasażerskie między polskimi miastami. Do Gdańska można będzie polecieć z Warszawy i Krakowa.
Pomorski wojewódzki konserwator zabytków uznał, że niemal 60-letni budynek LOT-u w centrum Gdańska posiada cechy architektury zabytkowej, i nie zgodził się, aby obiekt został wyburzony. Tym samym w najbliższych latach w miejscu pawilonów prawdopodobnie nie powstanie żadna inna zabudowa
Partia Razem protestowała w środę pod siedzibą PLL LOT w Gdańsku, domagając się przywrócenia do pracy Moniki Żelazik, przewodniczącej Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego w LOT, która została zwolniona z pracy. Zdaniem Razem zwolniono ją bezprawnie za próbę zorganizowania strajku. - Wolność zrzeszania się w związkach zawodowych i prawo do strajku gwarantuje art. 59 Konstytucji RP - przypominali działacze i działaczki partii Razem.
Narodowy przewoźnik rozszerza swoją najtańszą taryfę Economy Simple także na loty krajowe. Rezerwując bilety z wyprzedzeniem, możemy podróżować między Warszawą a dowolnym portem w kraju obsługiwanym przez LOT już od 60 zł w jedną stronę. W ten sposób przewoźnik chce utrzymać przy sobie pasażerów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.