- Nie rozumiem, co siedzi w głowach polityków PSL. Kościół jest na równi pochyłej, a oni próbują zawrócić kijem Wisłę - mówi Piotr Pawłowski, radca prawny, koordynator inicjatywy Świecka Szkoła.
Wydatki spółki Skarbu Państwa na opłacenie działalności nowo wybranej pani prezes mają wzrosnąć z 337 tys. zł do 467 tys. zł rocznie, czyli o ok. 38 proc. - Robienie porządków po rządach PiS-u nie tak miało wyglądać - wskazuje nasz rozmówca z Platformy Obywatelskiej.
Artur Dziambor, związany obecnie z PSL były poseł Konfederacji, stracił posadę dyrektora w Porcie Gdańsk.
Adam Gawrylik zapisał się do PSL w 2000 r. i rozpoczął pracę na etacie w partyjnym biurze. W zarządzie województwa zamierza być rzecznikiem pomorskich spraw w ministerstwach zależnych od ludowców.
Wyborcy zdecydowali, że w pomorskim sejmiku samodzielną większość uzyskała Koalicja Obywatelska. W ramach krajowych porozumień ludowcy mieli obsadzić jednego członka zarządu. Ale centrala PO miała wskazać, by oddać również kolejne miejsce dla Nowej Lewicy lub Polski 2050. Radnym sejmiku z KO taki układ się nie spodobał.
Pod okiem wicemarszałka Sejmu Piotr Zgorzelskiego ludowcy zdecydują w piątek, czy ich przedstawicielem w zarządzie województwa pomorskiego będzie Krzysztof Trawicki, czy Adam Gawrylik.
- PiS wygrało wybory samorządowe, dlatego, że partnerzy się rozbiegli. W szczególności Szymon Hołownia i spółka, i rolnicy spowodowali ten wynik. Gdyby poszli razem, Prawo i Sprawiedliwość nie miałoby najmniejszych szans - komentuje wyniki wyborów były prezydent RP Lech Wałęsa.
W nowych władzach Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska nie zasiądzie jednak Tomasz Szneidrowski z Energi. Prezesem został Łukasz Tamkun, a jego zastępcą Krzysztof Bujanowicz.
PSL nie uczestniczy w konkurencyjnym komitecie Wspólna Droga, który ich koalicjant z Trzeciej Drogi zorganizował z lewicą i byłym kandydatem Konfederacji.
Szymon Gajda (PiS) przestanie być prezesem WFOŚiGW w Gdańsku - zdecydowała rada nadzorcza. Nowymi członkami zarządu będą ludzie z Nowej Lewicy i PSL.
- Nasze kolejne działania powinien determinować ogromny kredyt zaufania społecznego, jaki w tych wyborach otrzymaliśmy jako Trzecia Droga. Uważam, że nowy rząd powinien być w dużej mierze technokratyczny - mówi "Wyborczej" wybrany właśnie na kolejną kadencję z Pomorza poseł PSL Marek Biernacki.
Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia wspólnie przekonywali w Gdyni, że są alternatywą dla PiS-u oraz Koalicji Obywatelskiej.
- Mamy listę 50 samorządowców, w tym prezydentów miast, którzy są gotowi startować do Sejmu, aby wygrana opozycji była znacząca i pozwoliła na przywrócenie w Polsce demokracji - mówi Jacek Karnowski, prezes ruchu Tak! Dla Polski i prezydent Sopotu.
Magdalena Sroka zastąpiła Jarosława Gowina i została przewodniczącą Porozumienia. To otwiera jej środowisku drogę do wspólnego startu w wyborach z PSL.
Pierwsza w Polsce umowa pomiędzy Koalicją Polską a Porozumieniem Gowina została zawarta na Pomorzu i ma doprowadzić do wspólnego startu w wyborach.
Dzięki głosom senatorów z klubu PSL Karol Nawrocki został w piątek wybrany na prezesa IPN. - To nagradzanie niegodziwości - komentuje prof. Paweł Machcewicz, pierwszy dyrektor Muzeum II Wojny, którym teraz za Nawrockiego pokieruje Grzegorz Berendt.
- Lewica ma najbardziej antypisowski elektorat, dlatego znaczna część naszego elektoratu z "procesowej ostrożności" wolała od razu zagłosować na Trzaskowskiego. Przed drugą turą potrzebne jest porozumienie całej opozycji - komentuje prof. Joanna Senyszyn, posłanka Lewicy.
We wtorek "Wyborcza" opisała działalność Tomasza Dorniaka z Żukowa, regionalnego działacza PSL, który zaapelował do premiera o to, że chce zakazić się koronawirusem, bo wynalazł lek. O decyzji Władysława Kosiniaka-Kamysza poinformowała Magdalena Sobkowiak, szefowa sztabu wyborczego PSL.
Wybory prezydenckie 2020. Dzień po tym, jak ogłosił start w wyborach prezydenckich, Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził Gdynię. - Prezydent nie jest strażnikiem żyrandola, tylko Konstytucji - mówił na molo w Orłowie.
Wybory parlamentarne 2019. Zadaliśmy liderom ogólnopolskich komitetów startujących na Pomorzu 11 pytań dotyczących spraw społecznych, gospodarczych, ekologicznych i światopoglądowych. Nie wszyscy jednak zechcieli wziąć udział w naszej ankiecie.
Na wspólnej liście PSL i Kukiza w okręgu gdańskim są kandydaci o znanych nazwiskach. Czy to sposób, by naciągnąć wyborców? Kandydatka Lucyna Tusk jest nieuchwytna. Pytają o nią mieszkańcy jej wsi, ale ludowcy i działacze Kukiz nie chcą przekazać do niej kontaktu.
"Proszę publicznie PO o zwolnienie mnie z danego słowa, że będę głosował na PO. Chcę wesprzeć Kosiniaka-Kamysza" - napisał na Facebooku były prezydent. Jednak kilka dni później doprecyzował, że odda głos na syna Jarosława, który startuje w Gdańsku z listy Koalicji Obywatelskiej.
- Odejście Marka Biernackiego to wielka strata dla Platformy. Gdybym nadal był szefem regionu PO, to zrobiłbym wszystko, żeby z nami został. Biernacki ma swoich wyborców, autorytet i poważanie. Sprawdził się jako minister, nikt mu nigdy nie zarzucił nieuczciwości - mówi Jan Kozłowski, były marszałek województwa pomorskiego i były szef pomorskiej Platformy Obywatelskiej.
Zgodziliśmy się, że to wykonają - powiedział Lech Wałęsa po zakończeniu spotkaniu z Ludowcami w jego biurze w ECS. Mowa o stworzeniu wspólnego frontu w wyborach do Sejmu i Senatu oraz do Parlamentu Europejskiego.
Radni sejmiku pomorskiego przyjęli w czwartek krytyczną rezolucję w sprawie decyzji minister edukacji, która uderza w naukę języka kaszubskiego na Pomorzu. "Wyrażając dezaprobatę dla takiego kierunku działań apelujemy do Ministerstwa Edukacji Narodowej o większą roztropność w kształtowaniu w przyszłości polityki oświatowej" - czytamy w rezolucji. Rezolucję poparł częściowo także klub radnych PiS.
Radni PO i PSL wydali w środę oświadczenie skierowane do radnych PiS w sejmiku pomorskim. Napisali w nim: "Nie ma bardziej podłej formy osobistej obrazy ludzi zaangażowanych w działalność publiczną i społeczną, aniżeli oskarżenie o zdradę państwa. (...) Obawiamy się, że tymi stwierdzeniami zamknęliście nam drogę dalszej pozaoficjalnej komunikacji". To reakcja na oświadczenie radnych PiS sprzed dwóch miesięcy.
PiS pierwszy raz wygrywa na Pomorzu w sondażu poparcia dla ugrupowań politycznych, bo około połowa dotychczasowego elektoratu Platformy Obywatelskiej odpłynęła do Nowoczesnej.
- Platforma przegrała przez podwyższenie wieku emerytalnego, ośmiorniczki, przez to, że Donald wyjechał do Brukseli i zniknął i przez spadochroniarzy z PiS. A Kaczyński wcześniej czy później zostanie premierem i zawiąże cichą koalicję z PSL - mówi ?Wyborczej? Jerzy Borowczak, który został znowu posłem z listy PO.
Partia Razem jako pierwsza zarejestrowała swoje listy wyborcze w całym kraju, a Nowoczesnej Ryszarda Petru udało się to z wielkim trudem w ostatnim dniu. Kilku mniejszym ugrupowaniom nie udała się ta sztuka, za to dużym przyszło to bez problemu. Komu udało się zarejestrować swoich kandydatów na Pomorzu?
Które ugrupowania chcą jednomandatowych okręgów wyborczych, a które są im przeciwne? Kto jest za dotychczasowym sposobem finansowania partii politycznych, a kto chce zmiany? A które partie w ogóle bojkotują wrześniowe referendum?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)