Iwona Wieczorek miała być widziana w McDonald's w Paryżu, ktoś inny twierdził, że została zamknięta w skrzyni i utopiona w Bałtyku. Oto 10 hipotez o zaginięciu 19-latki z Gdańska.
Upalne temperatury przyspieszyły rozkład. Jedna ręka wysuwała się nad głowę. Ubrania leżały pod zwłokami - czerwona bluza dresowa i niebieska sukienka w białe kwiaty. Obok rzucono sandały i białe rajstopy. Milicjanci szybko skojarzyli, że ofiarą...
Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z piątku na sobotę. W poniedziałek jeden z jej kolegów zgłosił do ubezpieczalni, że całkowicie rozbił samochód.
Zarobiła milion złotych na giełdzie, a pieniądze wydała na założenie otwartej placówki kultury - Domu Zarazy w Gdańsku-Oliwie. - Są ludzie, którzy uważają ją za wariatkę, ale nie ja, bo wariatem nie jest ten, kto chce służyć kulturze - mówi o...
Kiedy skończyliśmy opatrywać rannych, poszliśmy do kostnicy. Wśród zabitych szukałam twarzy znajomych stoczniowców. Jeden z nich - młody chłopak, który był moim pacjentem - nie miał przy sobie dokumentów. W pośmiertnym skurczu trzymał małą, ręcznie...
- Trzeba opowiadać, że lęk przed tym, że nie dasz rady urodzić dziecka naturalnie, jest tak silny, że nie możesz spać po nocach. Albo budzisz się z płaczem.
Goya to nazwisko hiszpańskiego malarza z przełomu XVIII i XIX wieku, twórcy cyklu "Okropności wojny". Zmarł 15 kwietnia 1828 roku, nigdy nie widząc Bałtyku. Następny dzień, 16 kwietnia - tyle że 1945 roku - jest w pewnym sensie puentą dzieła Goi.
Zaginięcie Iwony Wieczorek. "Kim są ludzie, którzy tak skutecznie blokują rozwikłanie tej historii? Należy ich szukać tam, gdzie - co podkreślam od dawna - przecinają się ścieżki Iwony Wieczorek, ludzi z półświatka, przedstawicieli organów ścigania...
Matka zaginionej Iwony Wieczorek: Mogłabym spojrzeć w twarz mordercy mojej córki. Byłabym w stanie mu wybaczyć. Ale nigdy nie zapomnę tego, co mi zrobił. Ten człowiek, kimkolwiek jest, nie jest świadomy krzywdy, jaką nam wyrządził. Pytam: Jak możesz...
Wiecie, co to depresja? Ja wpadłem w nią na chwilę w Raczkach Elbląskich i wcale nie było mi smutno. Okazało się, że problemy z nią związane mogą być nawet zabawne.
Starego waluciarza zabito w windzie w biały dzień. Nikt nie widział sprawcy. Zbrodnia doskonała? Po latach analitycy kryminalni wpadli na nowy trop. Ale tuż przed przesłuchaniem zmarła kobieta, która mogła stanowić najsłabsze ogniwo tej zagadki.
Łukasza szukano przez trzy i pół roku. Poszlaki prowadziły do co najmniej trzech różnych osób, podejrzewanych o morderstwo. Każda miała alibi, ale wariograf mówił - kłamią!
Gdynia ma długą listę ambitnych zamierzeń inwestycyjnych, które nigdy nie doczekały się realizacji. Wybraliśmy pięć najciekawszych gdyńskich utopii.
Centralny Dom Kultury przypominający warszawski Pałac Kultury i Nauki na Targu Siennym, szkoła Wehrmachtu w lasach oliwskich, gigantyczna brama na stoczniowej wyspie Ostrów - taki Gdańsk nigdy nie powstał. Plany i projekty do dziś znajdują się...
Październik 1980 roku, zebranie w Energopolu w sprawie budowy pomnika. Wstaje inżynier Władysław Knap: - Panowie, odniosłem wrażenie, że byłem na zebraniu PPR. Popizdili, Popizdili i Rozeszlisia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
