Nowoczesne i nowatorskie rozwiązania transportowe nie muszą być domeną wielkich metropolii. Świetnym przykładem jest system Metromare, który działa we włoskim Rimini.
Szwajcarzy podróżowanie transportem publicznym opanowali do perfekcji. Na każdym kroku widać, że wszystko w całym systemie ma służyć pasażerom.
To miasto wygląda jak utopia. Niemal nie ma w nim samochodów, na ulicach dominują piesi, rowerzyści oraz tramwaje, a zamiast miejsc parkingowych są ogródki pełne ludzi. A do tego większość mieszkańców jest z tego zadowolona, choć wcześniej niektórzy...
Oshiya mają za zadanie tak wcisnąć ludzi do pociągu, aby drzwi mogły się zamknąć.
Tramwaje zmieniły jakość życia w jednym z największych miast w Finlandii, mimo licznych protestów i obaw.
W Helsinkach powstaje najdłuższy most w kraju. Jednak nie jego rozmiar jest najciekawszy, ale to, że będzie on przeznaczony tylko dla tramwajów, rowerzystów i pieszych.
Każdej niedzieli od godz. 7 do 14 w stolicy Kolumbii jest zamykanych 120 km dróg. Na ten czas stają się one dostępne tylko dla pieszych, rowerzystów i biegaczy. I tak prawie od 50 lat.
Minikabiny, prysznice połączone z toaletami, kolorowe oświetlenie, łóżka ułożone w kierunku jazdy - to tylko część nowinek, w jakie wyposażone są najnowsze składy NightJet, które mają zrewolucjonizować nocne podróże po Europie. Ale czy to wystarczy?
Sieć kolei linowych na nowo zdefiniowała wyobrażenie mieszkańców o granicach Medellin, integrując miasto na wiele sposobów.
Wielkie, podziemne węzły przesiadkowe, wybudowane przez prywatnych inwestorów, odmieniły sposób podróżowania po Madrycie.
Przepiękne krajobrazy, niesamowite trasy, inżynierskie dzieła sztuki, a do tego system transportu, który wydaje się stworzony przez artystę. Dzięki temu podróżowanie tutaj to czysta przyjemność.
W szwedzkim Malmö wykorzystano kolej do stworzenia nowej dzielnicy miasta, której centralnym punktem jest stacja kolejowa.
Każdego dnia tysiące mieszkańców skaczą z mostów i spływają z nurtem rzeki. To ich sposób na spędzanie wolnego czasu. Nikt tutaj wodą nie straszy i nie zakazuje korzystania z płynącej przez centrum miasta krystalicznie czystej górskiej rzeki.
W jednej chwili jedzie po deptaku, aby za chwilę mknąć po tym samym torze co TGV. W Karlsruhe wymyślono rewolucyjny pomysł, który odmienił sposób poruszania się po całym regionie.
W miastach nie chodzi o walkę z samochodami, ale o stworzenie dla nich alternatywy. To jednak dużo trudniejsze. Tak się jednak tworzy najlepsze do życia metropolie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.