Zaczęło się od nagonki w prorządowych mediach. Skończyło na zwolnieniu męża i realnym zagrożeniu wydalenia jej z zawodu nauczyciela. Mimo to Iwona Ochocka protestuje dalej.
Strajk Kobiet. Sobotni spacer odbędzie się pod hasłem "Piekło Kobiet - Piekło Mediów Narodowych". Start o godz. 13.
Manifestacje przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego mocno ograniczającemu prawo do aborcji odbędą się w piątek w Kwidzynie, Lęborku oraz Gdyni. Protest w Gdańsku zaplanowany jest na sobotę.
Strajk Kobiet. Na Pomorzu kolejny dzień protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W czwartek w marszu wzięła udział prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Gdańska manifestacja Strajku Kobiet rozpocznie się 4 lutego wieczorem na placu Solidarności. Potem odbędzie się przemarsz ulicami w centrum miasta. Organizatorki proszą o zabranie ze sobą zniczy.
Strajk Kobiet. Środowe protesty na Pomorzu przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji przybrały zmotoryzowaną formę.
Iwona Ochocka podpadła władzy z PiS za udział w Strajku Kobiet. Jej mąż już stracił pracę w Lotosie, a jej grozi zakaz wykonywania zawodu. We wtorek dyrektorka szkoły w Tczewie składała w Gdańsku wyjaśnienia rzecznikowi dyscyplinarnemu. Przed budynkiem odbyła się manifestacja.
Strajk Kobiet. Manifestanci zablokowali jedno z głównych skrzyżowań w Gdańsku w ramach protestu przeciwko radykalnemu zaostrzeniu prawa do aborcji. - Stoimy w bezruchu, aby wyrazić bezsilność w walce o nasze prawa - mówiła jedna z protestujących kobiet.
Strajk Kobiet. Po weekendowej przerwie na ulice Pomorza wracają protesty przeciwko decyzji TK. W Gdańsku na 103 sekundy stanie Hucisko.
W piątek po godz. 19 przed biurami posłów Prawa i Sprawiedliwości na Targu Drzewnym w Gdańsku zebrało się kilkaset osób. Po kilkunastu minutach tłum przeniósł się na ul. Wały Jagiellońskie i wyruszył w kierunku Wrzeszcza.
Gdańsk, Gdynia, Malbork, Słupsk, Wejherowo - m.in. w tych miastach w piątek planowane są protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce.
"Kiedy państwo nas nie chroni, moje siostry będę bronić" - skandowali uczestnicy protestu, który o godz. 19 zaczął się pod biurami posłów PiS w Gdańsku na Targu Drzewnym.
Niektóre pomorskie posłanki z Lewicy i KO protestowały w środę na ulicach przeciwko publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Kilku posłów wyraziło swoje oburzenie. Inni przemilczeli temat lub wyrazili radość z zaostrzenia prawa aborcyjnego. Przejrzeliśmy, co zamieścili na Facebooku.
Strajk Kobiet. Publikacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego oburzyła tysiące Polek i Polaków. W czwartek na Pomorzu odbędą się kolejne protesty przeciwko ograniczeniu prawa do aborcji.
Pod biurami PiS w Gdańsku i Gdyni odbyły się pikiety i "spacery". Mieszkańcy Trójmiasta protestowali przeciwko publikacji uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego i zaostrzeniu przepisów aborcyjnych.
Podobnie jak w październiku, również teraz Ogólnopolski Strajk Kobiet zapowiada protesty w całym kraju. Do protestów przygotowuje się także Trójmiasto. Już po godz. 16 pod gdyńskim biurem Marcina Horały z PiS pojawiły się znicze.
Kaszubskie Słowo Roku 2020. Większość zgłoszonych propozycji była związana z pandemią, również wśród finalistów królują słowa z nią związane. Ale jest też jedno, które pochodzi ze Strajku Kobiet.
Gdynia. Radny Marek Dudziński oburzony jest działalnością artysty na Instagramie i pyta miasto o dalszą współpracę z nim. Miasto powołuje się na Konstytucję, a sam zainteresowany odpowiada: "To cynizm".
Zwierzęciem roku został kot Jarosława, który wytrzymał "tyle psiarni pod chatą", a Kaja Godek kobietą roku "o nieskazitelnym dziewictwie umysłowym". Felietoniści Wybrzeża już po raz 28. żartem podsumowali rok.
Radny PiS chciał zemsty na Katarzynie Wirkus za udział w Strajku Kobiet. Domagał się jej zwolnienia. Radni gminy, w której kobieta pracuje, większością głosów odrzucili jego skargę.
Kuratorium Oświaty w Gdańsku nie pociągnie do odpowiedzialności Arkadiusza Ordyńca, nauczyciela historii z Gdyni, który miał stanąć przed komisją dyscyplinarną za rzekome podburzanie uczniów do udziału w Strajku Kobiet.
- Boże miłosierny i sprawiedliwy, przebacz także tym, którzy jeszcze dzisiaj mentalnie tkwią w tamtej zbrodniczej ideologii, a którzy nadają jej nowy kształt, kształt ideologii bezwstydu - mówił bp Wiesław Szlachetka. - Wstyd - odpowiada mu kobieta w spocie Młodej Lewicy.
Sąd Rejonowy w Malborku jeszcze w styczniu zajmie się sprawą dwóch 16-latków, którzy umieścili nalepkę "***** ***" na biurze posła PiS-u Kazimierza Smolińskiego. Policja uznała, że nalepka "symbolizuje obraźliwy stosunek" do władzy i została umieszczona nielegalnie.
Agnieszka, jeszcze do niedawna studentka Akademii Pomorskiej w Słupsku poprosiła Senat o wsparcie protestujących kobiet. Uczelnia wsparcia nie okazała, a niepokorna studentka została skreślona z listy. Interwencję w sprawie studentki zapowiedział Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar.
- Sorry za utrudnienia, ale mamy rząd do obalenia! Chyba będzie najprościej, załatwimy was miłością! - śpiewa w swoim protest songu Aneta Wadowska, artystka z Sopotu.
Mateusz Kościukiewicz i Małgorzata Gorol, aktorzy filmu "Magnezja", na wirtualnej konferencji prasowej pojawili się z namalowanym na twarzach symbolem Strajku Kobiet.
Strajk Kobiet. Kacper Płażyński zaatakował na Facebooku przedszkolanki solidaryzujące się ze Strajkiem Kobiet. Teraz jego wpis pod lupę weźmie rzecznik dyscyplinarny Pomorskiej Izby Adwokackiej.
Strajk Kobiet. Radny PiS mści się na kobiecie za udział w proteście. Domaga się wyrzucenia z pracy Katarzyny Wirkus, kierowniczki Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Parchowie.
O księdzu z Chojnic znowu zrobiło się głośno. Znany na Twitterze jako @Janusz1967 poruszył w mediach społecznościowych temat produkcji szczepionek z ciał abortowanych dzieci.
Strajk Kobiet. 28 listopada przypada 102. rocznica wywalczenia przez Polki praw wyborczych. W sobotę w całej Polsce organizowane są akcje protestacyjne. W Gdańsku odbył się marsz zakończony manifestacją przed pomnikiem Marii Konopnickiej.
Sobota w całym kraju będzie stała w dużej mierze pod znakiem protestów w ramach Strajku Kobiet. Dziś przypada bowiem 102. rocznica wywalczenia przez Polki praw wyborczych. Na Pomorzu zaplanowano kilka dużych wydarzeń.
Marek Edelman mówił, że najpierw jest wolność, a potem życie. Jednak wolności ani demokracji nie ma za darmo, stale trzeba o nie walczyć. Jak ogród, który wymaga ciągłej pracy, bo inaczej zarasta chwastami - mówi Mikołaj Trzaska.
Ewa Kaptur-Jasińska regularnie protestuje na ulicy przeciwko władzy PiS. I pewnie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jest chora i porusza się o kulach.
Podczas protestu w Malborku dwóch nastolatków przykleiło na drzwiach budynku biura posła PiS Kazimierza Smolińskiego naklejkę o treści "***** ***". Jeden z nich został zatrzymany przez policję. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Skrajnie prawicowy portal narodowcy.net przygotował tekst z listą marek, które "wsparły tzw. Strajk Kobiet". Są tam firmy kosmetyczne, restauracje i kawiarnie, marki odzieżowe i instytucje kultury. Jest kilka miejsc z Trójmiasta.
Po zamalowaniu muralu z symbolem Strajku Kobiet wandale wystawili symboliczną fakturę dla władz Gdyni za to, że "słabo starają się, by hasła nienawiści zniknęły z polskich ulic".
22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł: aborcja z powodu ciężkiej wady płodu niezgodna z konstytucją. "Po miesiącu się nie damy!" - pod takim hasłem w poniedziałek odbył się kolejny protest w Gdańsku.
Strajk Kobiet. 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł: aborcja z powodu ciężkiej wady płodu niezgodna z Konstytucją. "Po miesiącu się nie damy!" - pod takim hasłem w poniedziałek, 23 listopada odbędzie się wielki protest kobiet w Gdańsku.
- Od czasów "Solidarności" żadne demonstracje nie zmobilizowały takich tłumów na Pomorzu i w całej Polsce. I żaden bunt tak bardzo nie obnażył słabości państwa, rządu, opozycji, elit. Protesty pokazały, że elity nie są autorytetem dla młodych - pisze Lidia Makowska z Trójmiejskiej Akcji Kobiecej.
Ponad 100 osób protestowało w sobotę pod biurem posłów PiS w Gdańsku. Na miejscu było też niewielu mniej funkcjonariuszy policji. - Być może wkrótce padnie hasło "Jedziemy do Warszawy", aby tam zgromadzić ponad 100 tys. osób - zapowiedzieli organizatorzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.