"Wszystkie pionki Putina. Rosyjski lobbing", książka posła Kacpra Płażyńskiego, potencjalnego kandydata PiS do najwyższych urzędów w państwie, ujawnia jego poglądy o PO, Unii Europejskiej, Pawle Adamowiczu czy przekupionych elitach europejskiej.
Ukraińców przelewających krew za wolność i demokrację nie przekonuje kłamliwa propaganda o "zgniłym Zachodzie" - ani ze strony Putina, ani polskiej prawicy.
- Po tym, jak o Irpiniu stało się głośno, zgłaszają się do nas fundacje z całego świata z ofertą pomocy. Niestety, przedstawiciele niektórych przyjeżdżali, podpisywali z nami memorandum, robili selfie, po czym znikali - mówi nam mer ukraińskiego Irpinia.
Po pierwszym etapie konkursu na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku pozostał jeden kandydat - obecny dyrektor Basil Kerski. Z powodów formalnych odrzucono kandydaturę Elżbiety Grabarek-Bartoszewicz. Ujawniliśmy ostatnio w "Wyborczej", że jest ona członkinią proputinowskiej organizacji.
W Gdańskiej Szkole Wyższej miało odbyć się spotkanie poświęcone myśli Aleksandra Dugina, ideologa Kremla, który nawoływał do zabijania Ukraińców. Uczelnia szybko je odwołała. Wydarzenie chciał zorganizować Klub Myśli Polskiej.
Po tekście "Wyborczej" miasto Gdańsk wystąpi do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o objęcie specjalnym nadzorem konkursu na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności. Ujawniliśmy, że kandydatka na dyrektora jest zamieszana w działalność proputinowskiego komitetu.
Polski Komitet Słowiański nie chciał wojsk NATO w Polsce, Ukrainy w Unii Europejskiej, zaś Putinowi gratulował przejęcia Krymu i życzył kolejnych sukcesów w "umacnianiu pokoju". Członkini władz tego komitetu ogłosiła na konferencji polityków PiS, że chce zostać szefem Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.
1 września samolot z Władimirem Putinem na pokładzie wyleciał z Moskwy do graniczącego z Polską Kaliningradu. - Data nie jest przypadkowa - mówi dr Janusz Sibora, badacz dziejów dyplomacji.
Pewnie wiele osób uzna, że przesadzam, że te sprawy nie zasługują, żeby przywiązywać do nich taką wagę. Tyle że to nie był tylko wandalizm na rzeczach, ale i na ludziach.
Aktywiści Greenpeace zanurkowali do położonego na dnie Bałtyku gazociągu Nord Stream 1, który dostarcza rosyjski gaz do Niemiec. Z wizerunkiem Putina i hasłami "Stop gas, stop war!" protestowali przeciw uzależnieniu krajów UE od paliw kopalnych i apelowali do europarlamentarzystów.
Piotr Bukartyk przygotował zestaw mocnych antyputinowskich piosenek i wyruszył na trasę z grupą Ajagore. W niedzielę, 5 czerwca, będzie można ich posłuchać w Gdyni.
Propaganda prostym ludziom porządkuje skomplikowany świat, na tych dobrych i tych złych. Psychopatów i paranoików pobudza z kolei do działań przestępczych. I pod tym względem Stefan W. nie różni się od Putina.
"Together we stand" i portret braci Kliczko. Nowy mural artysty Tuse z Gdańska robi furorę w sieci. To kolejna odsłona wspólnej, antywojennej inicjatywy Samorządu Województwa Pomorskiego, PKA i gdańskiej ASP.
Rok temu przyjechali z Białorusi do Sopotu jako uchodźcy. Dziś sami pomagają jak mogą uchodźcom z Ukrainy. Spotykają się jednak z nieprzyjemnościami, bo część Polaków traktuje ich jak sojuszników Łukaszenki, przed którym uciekli.
Pracodawca zwolnił Białorusina z pracy, żeby "nie było konfliktu", pasażerki wysiadły z taksówki, którą prowadził Białorusin, ze słowami: "z panem nigdzie nie jedziemy". Taksówkarz Polak, gdy usłyszał białoruski akcent pasażerów, kazał im wysiadać.
Do Trójmiasta jadą kobiety z dziećmi uciekające z ogarniętej wojną Ukrainy. Do granicy wyjechali po nich prywatni ludzie. Mieszkańcy Trójmiasta i okolic zapraszają ich pod swój dach. Powstała nawet baza prywatnych miejsc noclegowych. Są tam głównie pokoje, ale i mieszkania.
Senat Uniwersytetu Gdańskiego jednoznacznie potępił agresję militarną Rosji na niepodległą Ukrainę. Wyraził również solidarność z obywatelami Ukrainy w trudnym momencie walki.
Linie lotnicze Wizz Air i Ryanair odwołały loty z Gdańska do Ukrainy. Przestrzeń powietrzna kraju jest zamknięta dla lotnictwa cywilnego do odwołania.
"Dziś w nocy Rosja zaatakowała Ukrainę po rozkazie wydanym przez Władimira Putina. To bezprecedensowy, zbrodniczy i bezpodstawny atak. Przyjaciele Ukraińcy, jesteśmy z Wami!" - napisała w czwartek rano w mediach społecznościowych Agnieszka Owczarczak.
Z powodu zagrożenia agresją Rosji na Ukrainę, w środę pod hasłem #StandWithUkraine na ulice Gdańska wyjdą Ukraińcy. Wierzą, że dołączą do nich Polacy.
Lech Wałęsa zgłasza chęć wyjazdu do Kijowa "w celu solidarnej obrony". Były prezydent nie pierwszy raz chce pomóc naszym wschodnim sąsiadom.
Racjonalnym i humanitarnym rozwiązaniem sytuacji na granicy byłoby odebranie Łukaszence tej "broni", którą zrobił z uchodźców i odcięcie od jej "dostaw". A może w rozwiązaniu konfliktu mogliby pomóc rządowi proputinowscy sojusznicy - Orban, Salvini albo Marie Le Pen?
Liczyli, że Polska udzieli im azylu. Tak się nie stało, ale walczą dalej, bo do Rosji boją się wrócić.
Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Karol Nawrocki straszy sądem prof. Grzegorza Motykę za to, że na łamach OKO.press wyraził krytyczną opinię o placówce i jego dyrektorze. - Pismo pana Nawrockiego oceniam jako niepoważne i niebudujące prestiżu instytucji, którą kieruje - odpowiada prof. Motyka.
Pikachu, Charmander, Drowzee i inne sympatyczne stwory znane z japońskiej gry komputerowej oraz bajki "Pokemony" opanowały przestrzeń gdańskiej Kolonii Artystów. Prezentowane w galerii rzeźby zyskały jednak dość zaskakującą formę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.