19-latek nagrywał w Gdańsku przejazd zabytkowego pociągu na swój kanał na YouTube. Choć nie robił nic nielegalnego, został potraktowany jak przestępca planujący dywersję. "Jestem wydziałem kryminalnym. Nie jestem pierwszym lepszym psem albo krawężnikiem" - grzmiał policjant.
Metalowe zbrojenia, druty, szmaty, lastryko, cegły i kawałki płyt chodnikowych. Adrian Kordas z narzeczoną już od roku mieli mieszkać w wymarzonym domu na Żuławach. Ale przez zrealizowaną po sąsiedzku inwestycję Wód Polskich ich działka stała się składowiskiem odpadów budowlanych.
- Zaparkowanie przez nas pod domem od rana do godz. 22 graniczy z cudem. Samochody nagminnie zostawiają tu studenci, pracownicy i goście AWFiS - mówią mieszkańcy bloków przy ul. Czyżewskiego 25 i Bobrowej w Gdańsku. Uczelnia, która ma ponad 2 tys. studentów, dysponuje zaledwie 51 ogólnodostępnymi miejscami parkingowymi.
Od wielu tygodni na parkingu przy ul. Podchorążych na gdańskiej Matarni zalegały spalone wraki dwóch samochodów i przyczepy kempingowej. Dopiero po naszej interwencji w piątek dwa pojazdy zostały usunięte przez straż miejską.
Na placu zabaw przy ul. Marusarzówny 11 na gdańskiej Morenie pojawili się budowlańcy, którzy zaczęli rozbierać jego infrastrukturę. Już dwa lata temu mieszkańcy osiedla walczyli o ten plac, bo władze spółdzielni dogadały się z deweloperem, który ma tu postawić blok.
Dwa psy i szynszylę zamkniętą w klatce pozostawiła 26-latka z Malborka w pustym mieszkaniu. Zwierzęta nie miały jedzenia ani wody i chodziły po własnych odchodach.
Ulica Do Studzienki, jedna z głównych arterii Górnego Wrzeszcza, w niektórych miejscach od lat wygląda jak z kraju Trzeciego Świata. W sprawie najbardziej szpecących okolicę baraków napisała do nas pani Danuta.
Policjanci w Sopocie próbowali zatrzymać kobietę w centrum miasta. W trakcie interwencji 20-latka zsunęła kajdanki, kopała i wyzywała. Funkcjonariusze wezwali posiłki i użyli siły. Komendant wszczął postępowanie wyjaśniające.
Na sezonowych, płatnych parkingach przy plażach w Gdańsku teoretycznie za darmo można stanąć na 15 minut. Problem w tym, że parkomaty nie wydają żadnego bezpłatnego biletu.
Pomoc dla pieska Piotrusia znalazła się w ostatniej chwili. Tak samo jak dla kocurka Maciusia, który stracił oko czy suni Śnieżki, wyrzuconej z domu na śnieg przez właścicielkę. Każdego roku wolontariusze OTOZ Animals pomagają tysiącom zwierząt w całej Polsce.
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, który od 27 lat codziennie dojeżdża do pracy pociągiem z Tczewa do Gdańska. Jego zdaniem w ostatnich miesiącach jakość połączenia uległa znacznemu pogorszeniu, i wcale nie jest temu winna epidemia.
Czytelniczka zgłosiła się do nas ze sprawą braku prawidłowego odwodnienia rejonu przystanku PKM Niedźwiednik w Gdańsku. Przy każdych większych opadach deszczu tworzy się tu "rzeka", która zalewa piwnice, a czasem i sam budynek przy ulicy Trawki 9-17. Po naszej interwencji sprawą wspólnie zajmą się przedstawiciele Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i gdańscy urzędnicy.
Krzyki z kanału w środku nocy usłyszało małżeństwo z pobliskiego bloku. Od razu zadzwonili pod 112. Po półgodzinie policjanci oświetlili okolicę światłami radiowozu. I odjechali. Ekspertyza lekarska wykazała, że kiedy przejeżdżali obok chłopaka, ten prawdopodobnie jeszcze żył. Pogrzeb Kuby Oleszka odbył się w jego 18. urodziny.
Jeden z budynków PKP w Gdańsku jest regularnie malowany farbą przez wandali. - Czy policja lub PKP robią cokolwiek w tej sprawie? - pyta nasz czytelnik. Sprawdziliśmy.
Właściciele zamknęli je w ciemnej komórce gospodarczej i o nich zapomnieli. Psy nie były głaskane, spały we własnych odchodach, raz na kilka dni karmiono je resztkami z obiadu.
Długie oczekiwanie na naprawienie lamp, brak "kopert" dla osób z niepełnosprawnościami, za mało ławek, zielonych nasadzeń - na to skarżą się mieszkańcy osiedla Chylonia w Gdyni.
Brak miejsc parkingowych dla rodziny czy znajomych - to utrapienie mieszkańców Słonecznej Moreny w dzielnicy Piecki Migowo. Deweloper zapewnia nas, że wkrótce rozwiąże ten problem. A my przy okazji sprawdziliśmy, jak z tym tematem radzą sobie na innych nowych osiedlach.
Zapalające się i gasnące latarnie uprzykrzają życie mieszkańcom osiedla Słoneczna Morena. Deweloper po interwencji mediów obiecuje, że jak najszybciej usunie awarię.
Pani Alicja spod Pruszcza Gdańskiego, której dom spłonął w pożarze, od ponad dwóch lat czeka na obiecane przez gminę mieszkanie.
Pan Mateusz od sześciu lat robi co może, żeby sąsiedzi z góry przestali go zalewać. Boi się, że na skutek wilgoci runą stropowe deski i dojdzie do katastrofy budowlanej.
W miniony piątek po ulewie, która przeszła nad Gdańskiem, ul. Twarda zamieniła się w rzekę. Mieszkańcy pytają, kiedy miasto ją wyremontuje?
Mimo że od lat podpisuje się na gdańskich i gdyńskich murach w charakterystyczny sposób, nadal dla policji jest nieuchwytny - pisze w liście nasz czytelnik.
Tczew. Pan Paweł Wolff ze wsi Śliwiny niedaleko Swarożyna nie może rozwijać swojego gospodarstwa, ponieważ nie dochodzi do niego droga publiczna. To właśnie o nią walczy od 11 lat z wójtem gminy Tczew, który obiecał mu, że sfinansuje budowę drogi do jego gospodarstwa, jeśli pan Paweł wybuduje przejazd kolejowy przez tory.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.