Za parkowanie pojazdów na sopockich ulicach trzeba będzie płacić więcej, jednak mieszkańcy kurortu zyskają istotne zniżki. Nowe stawki formalnie musi przegłosować rada miasta.
Od nowego roku stawka wynagrodzenia zasadniczego za godzinę dla kierowców i motorniczych w gdańskiej komunikacji miejskiej wzrośnie o ponad 15 proc. W Gdyni, po groźbach strajku, płace kierowców też będą wyższe.
Od 1 wrześnie nawet o 27 proc. wzrosną ceny biletów za podróże pociągami po Trójmieście. Urząd marszałkowski właśnie ogłosił nowe ceny biletów, które wejdą w życie już za sześć dni.
Hospicjum w Pucku tylko za pralnię płaci o 59 procent więcej niż przed rokiem. O jedną trzecią poszły też w górę koszty artykułów spożywczych na posiłki dla pacjentów. NFZ dorzucił pieniędzy, ale wciąż jest ich za mało, żeby wyciągnąć hospicja z kłopotów.
Władze Gdańska chcą powrotu stawek dla przedsiebiorców i instytucji sprzed trzech lat, zaniżonych wówczas sztucznie przez ustawę z 2020 r. Najnowsza podwyżka opłat za wywóz śmieci nie obejmie gospodarstw domowych.
Spośród największych miast w Polsce Gdańsk ma najdroższą komunikację miejską dla swoich mieszkańców. Miesięczny koszt podróżowania jest o 60 proc. wyższy niż we Wrocławiu.
Samorządowcy mieli ogłosić pozytywne zmiany w komunikacji miejskiej wprowadzane dzięki nowemu systemowi o nazwie Fala, a poinformowali o podwyżkach. Teraz mieszkańcy Trójmiasta mówią o tym, że jedynym efektem wartego ponad 140 mln zł projektu są wyższe ceny biletów. Mimo że jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Ceny biletów na komunikację miejską w Trójmieście oraz na pociągi SKM i Polregio od kwietnia kolejny raz pójdą w górę. Podwyżka dotknie wszystkie ich rodzaje. Wprowadzona zostanie też nowa taryfa przystankowa.
Kierowcy gdyńskich autobusów i trolejbusów, grożąc strajkiem, domagają się 5 zł podwyżki za godzinę pracy od kwietnia przyszłego roku. Władze miasta twierdzą, że na taką stawkę nie mają co liczyć. Rozgoryczenie gdynian pogłębia fakt, że ich koledzy z Gdańska podwyżkę dostaną z automatu, a dyskusja dotyczyć będzie podziału pieniędzy.
Powodem są m.in. inflacja oraz rekordowe wzrosty cen paliw i energii powodujące znaczny wzrost kosztów gospodarowania odpadami.
Za metr sześcienny wody i ścieków gdańszczanie zapłacą 11,20 zł, czyli o 59 gr więcej niż obecnie. Za rok stawki wzrosną jeszcze bardziej.
Pasażerów komunikacji miejskiej w Trójmieście czeka podwyżka. I to bardzo wysoka. Bilety jednorazowe wzrosną nawet o 26 proc., a okresowe o 10 proc.
Korzystający z biletów okresowych MZKZG obejmujących komunikację miejską i kolej będą od nowego roku musieli zapłacić więcej. To konsekwencja wprowadzonej w połowie grudnia podwyżki cen biletów na pociągi SKM i Polregio.
Na najbliższej sesji radni Sopotu zadecydują o nowych opłatach i stawkach za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Mieszkańcy muszą szykować się na dużą podwyżkę cen za wywóz śmieci.
Andrzej Duda przyznał gigantyczne podwyżki pensji ministrom i posłom. W Sejmie jest już projekt ustawy o podwyżkach wynagrodzeń dla samorządowców. Ile będą teraz zarabiać prezydenci z Trójmiasta?
Wchodząca w życie od jutra podwyżka cen biletów w Gdańsku uchwalona została przez radę miasta na początku roku. Nawet wobec epidemii koronawirusa nie było technicznych możliwości, by ją odroczyć. Nieco inaczej ma się sytuacja w Gdyni.
W całej Polsce drożeje wywóz śmieci. Ich skala jest szokująca - tylko w Gdyni opłaty za segregowanie odpadów urosną średnio o 135 proc. Sprawdziliśmy, jak do tego doszło i ile zapłacimy za śmieci w Gdańsku, Gdyni i Sopocie.
Radni z Gdańska apelują do resortu środowiska o wprowadzenie nowej metody naliczania opłat za śmieci - rozszerzonej odpowiedzialności producenckiej.
Od kilku do nawet kilku tysięcy procent wzrastają w Gdańsku opłaty z tytułu wieczystego użytkowania. - Zdecydowanej większości użytkowników ten problem nie dotyczy. Tylko tych, którym zaktualizowaliśmy wyceny nieruchomości - mówią władze miasta i radzą przekształcić użytkowanie wieczyste we własność.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)