Dwóch napastników zaatakowało kierownika pociągu PKP SKM w Trójmieście w biały dzień i na oczach podróżnych.
Kiedy ratownicy medyczni +z Sopotu przebywali w ambulansie z pacjentką, do środka pojazdu wtargnął pijany mężczyzna. Uderzył pięścią jednego z nich, po czym uciekł.
Na pierwszy rzut oka wyglądał jak prawdziwy ksiądz. Czarna sutanna, biała koloratka, ale jedna rzecz się nie zgadzała.
O odzyskanie gmachu przy ul. Portowej 15, zajmowanego przez Komendę Miejską Policji w Gdyni, od lat toczy spór ze spadkobiercami przedwojennej firmy, która go postawiła.
Ofiarą internetowych oszustów padła 71-letnia mieszkanka Gdańska. Najpierw wpłaciła na akcje kilkaset złotych i szybko pojawił się zysk. Potem była już gigantyczna strata.
W jednym z mieszkań w centrum Gdyni znaleziono ciała dwóch mężczyzn. Przyczynę śmierci ustala prokuratura.
11 zgłoszeń dotyczących fragmentów rakiety Falcon 9 Elona Muska, odebrała w ostatnich dniach Polska Agencja Kosmiczna. Większość okazała się fałszywa.
- W Barcelonie w ciągu ostatnich dwóch lat udało się zredukować liczbę dzików aż o 70 proc. za pomocą metod innych niż zabijanie - mówi prof. UG Dorota Rancew-Sikora.
- Z ekonomicznego punktu widzenia najlepszym możliwym rozwiązaniem może okazać się rozbiórka obiektu i rozpoczęcie procesu inwestycyjnego na budowę nowego komisariatu - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.
Mężczyzna jest podejrzany o podpalenie benzyną dwóch osób w centrum Malborka. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla niego.
Do szokującego zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek w centrum Malborka. Kobietę z poparzeniami na ok. 40 proc. powierzchni ciała do szpitala w Gdańsku przetransportował śmigłowiec.
Mury zabytkowej gdańskiej hali przy ul. Siennickiej, która płonęła w ubiegłym tygodniu, szczęśliwie ocalały. Trwa zbiórka pieniędzy dla najbardziej poszkodowanych przedsiębiorców.
Jakie kontakty ze światem przestępczym miał Daniel L.? I czy mógł handlować narkotykami bez wiedzy kolegów z wydziału kryminalnego?
- We wtorek brat był już na peronie w Lęborku. Dotarł z Krakowa. Widziałem Wadima na kamerach. Minął się z patrolem policji - mówi Błażej, brat zaginionego.
Prokuratura Okręgowa w Słupsku zaostrzyła zarzuty dla sprawcy wypadku, w którym zginął Rafał Fortuński, wykładowca tamtejszej szkoły policyjnej.
Pięściarz Wadim Konszewicz po zgrupowaniu kadry w Zakopanem miał wrócić do domu do Słupska. Poszukują go policja i rodzina, która od niedzieli nie ma z nim kontaktu.
Pomorska policja rozbiła gang zajmujący się stręczycielstwem i sutenerstwem. Na jego czele stała 40-letnia mieszkanka Wejherowa.
Po kilku godzinach od znalezienia na ulicy Młodzieży Polskiej w Gdańsku-Brzeźnie ciała starszego mężczyzny, policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę. Mogą mieć związek z zabójstwem.
Policjanci przeszukują pas nadmorski w Gdańsku-Brzeźnie. Służby próbują zatrzymać sprawcę zabójstwa starszego mężczyzny, do którego doszło nad ranem.
Kilkuset policjantów, strażaków i strażników granicznych protestowało w środę przed Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku. To pierwsza z takich akcji, które w najbliższych dniach i tygodniach mają się odbyć w całej Polsce.
W sobotę w restauracji przy ul. Spółdzielczej 1 w Gdyni Orłowie zapalił się dach. Z powodu zadymienia ewakuowano klientów i personel restauracji.
Bliscy niedoszłych samobójców wręcz błagają ratowników czy lekarzy, by tego nie raportowali. I wielu się na to zgadza.
Złodzieje w środku nocy włamali się do sklepu z elektroniką w Kartuzach. Zostali zatrzymani po policyjnej obławie.
Gdańszczanin miał trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, a przy sobie kilkaset porcji narkotyków. Chciał, żeby za 10 tys. zł policjanci zapomnieli o sprawie.
Strażacy wynieśli z budynku trzech nieprzytomnych mężczyzn, których mimo reanimacji nie udało się uratować.
Z pozoru błahe zadanie, jakie gdańskim policjantom zleciła prokuratura, zakończyło się awanturą w banku w centrum Gdańska. Funkcjonariusze zatrzymali, przeszukali i przewieźli na komisariat dyrektorkę placówki, bo odmówiła podania pełnych danych osobowych.
Ranni mają głębokie rany cięte i kłute pleców, ramion, klatki piersiowej. Gdańska policja szuka sprawców ataku. W tle sprawy prawdopodobnie są przestępcze porachunki.
Zarzuty obrazy uczuć religijnych i zniszczenia mienia otrzymał 45-latek, podejrzany o podpalenie drewnianego krzyża przy ul. Góralskiej w gdańskiej dzielnicy Niedźwiednik.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek (26 grudnia) w Borucinie. Kierujący volkswagenem passatem nie dostosował prędkości do warunków i wypadł z drogi.
77-letni kierowca w Myśligoszczy stracił panowanie nad autem, zjechał na chodnik i potrącił trzy osoby, w tym dwójkę dzieci.
37-letni mężczyzna został śmiertelnie postrzelony po tym, jak zranił nożem jednego z policjantów. Prokuratura wszczęła śledztwo.
Podczas domowej interwencji w Zielonej Chocinie (woj. pomorskie) policjant postrzelił śmiertelnie 37-letniego mężczyznę - poinformowało RMF FM. Sprawę ma wyjaśniać m.in. biuro spraw wewnętrznych.
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Błotnik niedaleko Gdańska. Zginęła kobieta, którą na lokalnej drodze potrąciły dwa auta.
Łysy mężczyzna o krępej budowie ciała uderzył w twarz młodego Ukraińca. Nie spodobało mu się, że jego samochód jest zaparkowany zbyt blisko sklepu. Po ataku wrócił za niecałą godzinę, by dalej obrażać, pluć i wyzywać.
Na zakończenie targów jubilerskich Amberif okradziony został obywatel Szwecji. Kiedy jadł obiad w Sopocie, w jego samochodzie wybito szybę i skradziono torbę z biżuterią wysadzaną diamentami, szmaragdami, szafirami i rubinami.
Ciało młodej kobiety było pozbawione głowy, dłoni i nóg. Sprawca wyciął z lewego ramienia płat skóry, najprawdopodobniej ze znakiem szczególnym, np. tatuażem. Do dziś nie ustalono tożsamości ofiary ani sprawcy.
Od 15 lat nie wiadomo, kim była kobieta, której ciało pozbawione głowy, nóg i dłoni znaleziono w stawie w Drzewinie w województwie pomorskim ani kto ją zabił. Jest szansa, że to się zmieni, bo sprawą zajęło się policyjne Archiwum X.
19-latek nagrywał w Gdańsku przejazd zabytkowego pociągu na swój kanał na YouTube. Choć nie robił nic nielegalnego, został potraktowany jak przestępca planujący dywersję. "Jestem wydziałem kryminalnym. Nie jestem pierwszym lepszym psem albo krawężnikiem" - grzmiał policjant.
- Odebrałam córkę ze żłobka tak, jak robiłam to codziennie. Zdziwiłam się, że miała z jednej strony włosy spięte spinką, a z drugiej zaczesane na czoło - mówi mama 2,5-letniej dziewczynki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.