"Apel KO jest zbiorem kilku losowo skopiowanych i wklejonych fragmentów z uchwały obywatelskiej, prezentowanych jako autorski pomysł radnych KO" - piszą działacze Lewicy i Zielonych. Jednocześnie apelują do radnych KO o jego przyjęcie.
Powołanie stanowiska ogrodnika miejskiego, wprowadzenie jednolitego standardu utrzymania zieleni oraz stworzenie miejskiej mapy drzewostanu - tego m.in. oczekują radni Koalicji Obywatelskiej od prezydentki Aleksandry Dulkiewicz. Podobne pomysły przedstawili w marcu politycy Lewicy i Zielonych w swoim obywatelskim projekcie. - To nie buduje zaufania na opozycji - komentują.
Jedenaście zdrowych drzew wycięto z należącego do miasta terenu w Rumi. Do nielegalnej wycinki doszło w dzień, przy wielu świadkach.
Dokładnie 635 drzew zostanie zasadzonych w kilkudziesięciu lokalizacjach w całym Gdańsku. To prawie dwa razy więcej jesiennych nasadzeń niż w ubiegłym roku.
Zakończył się remont ul. Pańskiej w Gdańsku. W oczy kłuje brak zieleni, a mieszkańcy wytykają betonozę. Urzędnicy zasłaniają się wytycznymi konserwatora zabytków.
Rada Dzielnicy Aniołki w Gdańsku złożyła wniosek o ustanowienie ponadstuletniego jesiona pomnikiem przyrody. Właściciel nieruchomości zabiega o zgodę na jego usunięcie. W ostatnim czasie drzewo zaczęło nagle usychać.
- Apelujemy o odpowiedzialną i zrównoważoną gospodarkę leśną - mówią jednym głosem prezydenci Gdańska, Gdyni i Sopotu.
Na Kaszubach zginął 30-letni kierowca. Jeden z portali znalazł winnego: mężczyznę zabiło przydrożne drzewo! Zwracam się więc z apelem do urzędników: wytnijcie wszystkie latarnie! One też rzucają się pod koła.
Mające ok. czterech metrów wysokości sadzonki topoli białej wkopane zostały na al. Armii Krajowej w Gdańsku. To kolejna część dużego programu, w ramach którego posadzonych w różnych częściach miasta zostanie kilkaset drzew.
Jest już gotowa koncepcja, teraz gdański magistrat zmierza do wykonania projektu i rewaloryzacji Wielkiej Alei Lipowej, najstarszej w Polsce czterorzędowej alei śródmiejskiej.
Sprawca wycinki drzew w Gdańsku Jelitkowie, jeśli zostanie złapany, może otrzymać minimalną karę. To efekt "lex Szyszko".
W ciągu ostatnich ośmiu lat w Sopocie posadzono około dwóch tysięcy drzew. W mieście chwalą się odtwarzaniem historycznych szpalerów i alei. Nowe drzewa w przyszłości mają być widoczne z Półwyspu Helskiego.
Tylko na ul. Obrońców Wybrzeża w weekend władze Gdańska wraz z radnymi dzielnicy i mieszkańcami wkopali 79 sadzonek lip drobnolistnych.
Nowe drzewa uzupełniły istniejące szpalery przy ul. Worcella w Gdańsku. Nasadzenia powstały w ramach Zielonego Budżetu Obywatelskiego.
Urzędnicy chcą poznać preferencje gdańszczan dotyczące parku Południowego. - Dzięki temu dowiemy się, jakiej przestrzeni poszukują w swoim otoczeniu - mówi architekt miasta Piotr Lorens.
W sobotę w Gdańsku drzewa sadzili wspólnie prezydenci Gdańska, radna PiS i mieszkańcy. 75 lip ma w przyszłości stworzyć zieloną aleję.
Gdańsk przyjął w czwartek Nową Zieloną Politykę. Jej pomysłodawcy chcą w ten sposób ukrócić wycinkę drzew w mieście.
Mam propozycję - może wiceprezydent Aleksandrowicz, radni PiS, szefostwo NDI i projektanci "skwaru" z FRAG-u, dokupią kilka sadzonek drzew i wolontariacko obsadzą nimi Skwer Wolontariuszy? Tak w ramach "nowego zielonego ładu".
Mieszkańcy chcą więcej drzew w historycznym centrum Gdańska. Za sprawą Zielonego Budżetu Obywatelskiego nowe szpalery wyrosną na Podwalu Przedmiejskim i Podwalu Staromiejskim.
Wokół placu na gdańskim Dolnym Mieście, o który toczy się spór między mieszkańcami a deweloperem i miastem, stanęło ogrodzenie. Na działce rozpoczynają się prace archeologiczne poprzedzające budowę.
Strażacy z gminy Stężyca musieli wyciąć dwie brzozy, które poranił nieznany sprawca. To kolejne takie zdarzenie na Kaszubach w ostatnich miesiącach.
Gdańszczanie protestują przeciw wycince drzew i stawianiu nowego budynku na Dolnym Mieście. Spór nie dotyczy jednak tylko jednej działki, lecz inwestycji w ramach partnerstwa prywatno-publicznego, która ma zmienić dużą część dzielnicy.
Aktywiści chcą konsultacji społecznych w sprawie lasu przy molo w Brzeźnie. Miasto odpowiada, że ustawodawstwo nie zezwala na przeprowadzenie konsultacji w takim trybie. Zielona Fala decyzję gdańskiego magistratu nazywa "skandalem", a działanie władz nazywa "bezprawiem".
- Gdzie był poseł PiS Kacper Płażyński, gdzie był Andrzej Skiba, radny PiS, gdy na Westerplatte wycinano drzewa? Dlaczego nie protestowali? - pyta Beata Dunajewska, radna klubu Wszystko dla Gdańska. Jej klub złożył do prezydentki Gdańska interpelację w sprawie "rzezi drzew" na Westerplatte.
Z drogi do Dębek na Pomorzu zniknął szpaler topoli kanadyjskich. Władze gminy informują, że usunęły je ze względów bezpieczeństwa i wkrótce poprowadzą tamtędy chodnik.
Hotel na siedem pięter w Pasie Nadmorskim w Brzeźnie miał nie wystawać ponad koronę drzew. Taki był warunek uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zielona Fala Trójmiasto pokazuje, że wystawać będzie i to dużo. W piątek złożyła do wojewody zarzuty prawne wobec planu przestrzennego.
Lasy trzeba chronić z wielu względów, także dla utrzymania zasobów wody. Doskonałym przykładem jest Trójmiejski Park Krajobrazowy.
Nie milkną kontrowersje wokół przebudowy ul. Necla na Kamiennej Górze w Gdyni. Kosztem wycinki drzew i krzewów miasto buduje tam parkingi. A mieszkańcy już złożyli projekt do budżetu obywatelskiego, by jeszcze nie gotowe parkingi... zastąpić zielenią.
Na zlecenie Urzędu Miasta Gdyni firma MTM przebudowuje ul. Necla na Kamiennej Górze. Kosztem wycinki drzew i krzewów powstają nowe miejsca postojowe. Mieszkańcy protestują, twierdzą, że więcej parkingów nie potrzebują, a zieleń jest dewastowana.
Na tyłach kamienic przy Długim Targu inwestor wyciął drzewa. Na terenie dawnego podwórka powstać ma kompleks hotelowy.
Po ponownym przyjrzeniu się sprawie konserwator zabytków jednak dopatrzył się przekroczenia warunków wydanej GZDiZ zgody i domaga się kary.
"Plan został opracowany zgodnie z interesem dewelopera, który chciałby część lasu zabudować kilkunastometrowymi blokami" - uważają członkowie proekologicznej inicjatywy.
GZDiZ podkreślał, że zgodę na ogłowienie drzew wydał wojewódzki konserwator zabytków. Po ponownym przyjrzeniu się sprawie konserwator nie dopatrzył się przekroczenia warunków wydanej zgody.
Drogowcy przycięli w Gdańsku lipową aleję w Oliwie. Zdaniem mieszkańców drzewa okaleczono. Sprawę wyjaśnia konserwator zabytków, a miejscy aktywiści zapowiadają interwencję w prokuraturze.
Paryż wyda 250 mln euro, aby ponownie zazielenić Champs-Élysées. Tymczasem władze Gdańska w sprawie drzew wolą uprawiać "niedasizm".
Sprawcy podcięcia kilkudziesięciu drzew na Kaszubach są nadal bezkarni. Za ich wskazanie gmina Sierakowice wyznaczyła 15 tys. zł nagrody.
Na Kaszubach, pod osłoną nocy ktoś uszkodził 20 zdrowych drzew z dwóch alei. Niestety, trzeba było je wyciąć. Policja szuka sprawcy.
Radni KO zaapelowali do prezydent Gdańska o zazielenienie "betonowej pustyni", czyli głównej arterii przecinającej Śródmieście. Miasto jednak wyklucza taką możliwość. Na otarcie łez rajcy dostaną kilka donic.
Wycinka drzew w Kartuzach została wstrzymana. Mieszkańcy wierzą, że to dzięki nim, ale w Nadleśnictwie mają inną wersję wydarzeń.
Sopot. Dorosłe drzewa za około sto lat będą miały kilkadziesiąt metrów wysokości i ważyć będą blisko 100 ton. Te imponujące i piękne drzewa będą widoczne z Helu.
Copyright © Agora SA